Rzucamy palenie?

napisał/a: nella2 2008-02-25 16:12
przymierzam się i przymierzam... zdradźcie mi swoje sposoby!!
Cikitusia
napisał/a: Cikitusia 2008-02-25 19:34
Ja nigdy nie paliłam, ale mój obecny chłopak palił i to kilak lat. Mam dużo znajomych którzy palą i mówią że nie da się rzucić. Ale ja w to nie wierzę, bo gdyby ktoś bardzo chciał to byłby w stanie. Mój chłopak gdy go zapytałam powiedział tak samo. Ale... Nie pali już od 1 stycznia 2008. Wiem, że to nie długo, ale ja wierze w niego. A jak rzucił. Od września miał ustalony limit papierosów, palił dziennie tylko 4, w październiku tylko 3, w listopadzie 2, a w grudniu 1. A od stycznia ani nawet połówki. Myślę, że takie rzucanie na raty jest dobre, bo na raz nie oddzielasz się od nikotyny, tylko stopniowo, a organizm przygotowuje sie na jej coraz to mniejszą ilość. Tylko, że tutaj trzeba mieć silną wolę, aby nie przekroczyć danego limitu. Życzę powodzenia i napisz jak ci poszło.
napisał/a: klarisa 2008-03-13 00:05
ja paliłam 6 lat, rzuciłam z dnia na dzień, nie palę już ponad 3 lata i dobrze mi z tym, wydaje mi się, że już nigdy do tego dnie wrócę, uważam, że aby rzucic naprawdę wystarczy tylko chciec, odpowiednio nastawic się psychicznie, ja powiedziałam sobie "nie chcę palic" i powtarzałam to sobie za każdym razem kiedy korciło mnie w stronę papierosa np po jedzonu czy do kawy, ale przecież "nie chciałam palic" no więc nie paliłam i nie palę do dziś
napisał/a: fairy_86 2008-03-15 14:35
No wlasnie...Ja tak nie umiem-mowie ze nie chce palic i kazdy kolejny papieros to "juz ostatni". Zaczelam palic papierosy jak mialam 15 lat, obecnie mam 22. W liceum palilam napradwe sporo az do momentu kiedy zaanagazowalm sie w jedna dyscypline sportowa, wymagajaca intensywnego treningu i wytrzymalosci i okazalo sie ze niestety ale typowa zadyszka palacza mi w tym przeszkadza... Obecnie w ogole nie pale w ciagu tygodnia, ale niesty nie moge powstrzymac sie od tego na spotkniach towarzyskich.
Kiedy sobie troche wypije, to tragedia-wowczas odpalam papierosa od papierosa i w ogole tego nie kontroluje :(
napisał/a: ~aguś123 2008-03-15 14:47
Rzucić palenie wcale nie jest tak trudno. Ja paliłam chyba 5 lat. Stwierdziłam, że szkoda mi na to pieniędzy, więc zaczęłam bardzo mocno ograniczać. Codziennie paliłam mniej aż w końcu przestałam. Od tamtego czasu zdarzało mi się bardzo sporadycznie wypalić papierosa przy piwku. Ostatniego papierosa wypaliłam ponad półtora roku temu i dobrze mi z tym :) Na początku drażniły mnie osoby, które paliły w moim towarzystwie, ale teraz w ogóle mi to nie przeszkadza.
napisał/a: klarisa 2008-03-16 22:05
a w ogóle jak przestałam palić to nie mogłam uwierzyć, ze można nie miec kaca po alkoholu, kiedyś to nawet po 2 piwkach na drugi dzień miałam kaca, myślę, że to przez papierosy bo teraz tak nie mam..
a palacze w towarzystwie mi też jakoś nie przeszkadzają, ale jak jestem dłużej w klubie gdzie wszyscy przy jednym stoliku naraz palą to czasem wymiękam.. no i na drugi dzień te przesiąknięte dymem ubrania mnie przerażają, nie wiem jak kiedyś mogłam tego nie czuć..
napisał/a: fairy_86 2008-03-16 22:08
klarisa napisal(a):a w ogóle jak przestałam palić to nie mogłam uwierzyć, ze można nie miec kaca po alkoholu, kiedyś to nawet po 2 piwkach na drugi dzień miałam kaca, myślę, że to przez papierosy bo teraz tak nie mam..



Tak, to prawda. Ja czasem nawet nie czuje objawow kaca alkoholowego, po prostu czuje, ze-brzydko mowiac-przejarałam się :(
napisał/a: anka1956 2008-03-25 10:18
Z paleniem najlepiej zerwać od razu, bo takie tam - dzisiaj do kawy, jutro bo przyszła przyjaciółka itd. to szkoda czasu. Ja zerwałam z papierosami jednego dnia - nie powiem żeby było lekko ale wystarczy przemęczyć się kilka dni i problem z głowy.
napisał/a: iwa222 2008-03-28 20:35
Ja niestety nie potrafiłam rzucić palenia z dnia na dzień i zawsze stało mi coś na drodze aż któregoś dnia stwierdziłam że tak być nie może .
Postanowiłam i kupiłam sobie Tabex ,wzięłam i od dwóch miesięcy nie palę:p a piliłam 10 lat .Jest mi z tym dobrze ,narazie się "trzymam" jak długo? zobaczymy ;)
napisał/a: dudek2 2008-03-29 07:48
Ja kiedyś popalałam sobie. Przez dobre trzy lata każdego dnia tak 1-4 papierosy, a na imprezach i spotkaniach ze znajomymi wiecej. Teraz nie znoszę palenia, nie lubię zadymionych pubów!!!! Myślę, że palenie nie dość, że szkodzi zdrowiu jak diabli, to na szczęście przestaje być po prostu modne! Uważam, że w dzisiejszych czasach "nie palę" brzmi dumnie!
napisał/a: gretchen1 2008-03-29 08:27
iwa222 napisal(a):(...) kupiłam sobie Tabex ,wzięłam i od dwóch miesięcy nie palę:p a piliłam 10 lat .Jest mi z tym dobrze ,narazie się "trzymam" jak długo? zobaczymy ;)

Ja również brałam te tabletki, jutro miną 4 tygodnie jak nie palę Pozdrowienia
napisał/a: iwa222 2008-03-29 18:25
gretchen napisal(a):Ja również brałam te tabletki, jutro miną 4 tygodnie jak nie palę Pozdrowienia


Gratuluję !;)