Seks z partnerką

napisał/a: dawid152 2012-06-02 10:35
Witam, jestem z dziewczyna od 2 lat. Nie kochamy sie , tylko masturbacja jest w naszym zwiazku. Rzadko osiagam satysfakcje z tego ze dziewczyna mi probuje dogodzic... Czesto musze konczyc reka :( Jestem od tego uzalezniony. Potrafie to robic codziennie. Domyslam sie ze ona nie chce sie ze mna kochac bo jak wspomnialem wczesniej- robie to sam i mam problemy z dojsciem jak z nia jestem. Jak robie to sam to potrafie przeciagac nawet do 30 min... Mialem okres ze przez 2 miesiace mi sie udalo tego nie robic ale powrocilo. Teraz znowu jestem 'czysty' od 4 dni bo zablokowalem strony pornograficzne itd- jako wspomagacz. Co z tym zrobic?
napisał/a: wikam2 2012-06-02 11:40
To co zrobiłeś - ograniczyć masturbację i oglądanie stron porno. Plus - nauczyć partnerkę co i jak ma z Tobą robić abyś osiągnął satysfakcję. Seksu też się uczy. To nie jest tak, że ktoś coś robi z nami czy naszymi narządami płciowymi i już jest cool i szast prast - orgazm. Masz już swoje nawyki, ktorych się...jw. nauczyłeś. Wiesz co jest dla Ciebie silnym bodźcem. Niech i partnerka podąża tym tropem tylko musisz o nim MÓWIĆ jej. No i nikt nie broni używać Ci wyobraźni ;)
O, piszesz że w Waszym związku istnieje tylko masturbacja więc :
a - nie wiesz jak to bedzie z seksem - może to będzie dla Ciebie największa przyjemność
b- to co Ty robisz ręką może zrobić tak samo ona. No bo w sumie to nie wiem w czym problem z tymi...rękami :P Twoja, jej to różnica?
napisał/a: dawid152 2012-06-02 12:19
No wlasnie.. te rece. To jest tak ze jak juz prawie dochodze po paru minutach to staram sie to powstrzymac (zeby dluzej to trwalo..) co oczywiscie konczy sie fiaskiem z jej strony bo juz wtedy nie moge dojsc. Najgorsze jest to ze wtedy ja musze to wspomoc (do konca) i przy tym rusza wyobraznia niekoniecznie z nia :/ :( My to robimy prawie od poczatku naszego zwiazku, caly czas to samo prawie. Ostatnio sie odwazyla zrobic malutki kroczek co oczywiscie mi sie podobalo ale i tak mi opadal bo nie wiem czy za dlugo trwalo i nie mialem sily czy co.
napisał/a: wikam2 2012-06-02 20:09
Dalej nie kumam czemu kończysz Twoją ręką a nie jej....W żaden sposób nie można popracować nad wspólną masturbacją? To co robicie jest b. śmiałe i intymne więc chyba problemów z rozmowa nie macie.
A erekcja...stresujesz się (zobacz szukasz wskazówki na forum) i stąd zapewne problem.