Silne stłuczenie czy złamanie ?

napisał/a: kistian 2011-08-14 13:16
Witam Was wszystkich.
Mam problem. Otóż, wczoraj grając w piłkę z młodszym bratem, wywróciłem się padając na podjazd do garażu wyłożony marmurowymi/granitowymi płytkami. Udeżyłem kością zaraz pod kolanem. Delikatnie się rozcięła, co od razu zalałem wodą utleniona i przyłożyłem lodem (przez ręcznik) żeby zminimalizować opuchliznę. Powiem tak, boli mnie np przy wchodzeniu po schodach, chodzić ogólnie mogę. Lecz czasami zaboli. Jest tylko niewielka opuchlizna. Tu moje pytanie, czy to może być złamanie kości piszczelowej u nasady? Czy poważniejsze stłuczenie. Gdyby to nie była sobota wieczór, a dziś niedziela, pojechałbym od razu na prześwietlenie, lecz dziś i pewnie jutro pracowanie RTG mogą być nieczynne ;/ przy kucaniu, czy wstawaniu z fotela/łóżka również odczuwam lekki bul. Czy to silne stłuczenie czy co gorsza złamanie?
napisał/a: pawellaby 2011-08-14 20:17
przeciez gdybys zlamal to bys nie chodzil. a po 2 nie bolało by. za pare dni przejdzie pewnie :)
napisał/a: andre785 2011-08-15 00:46
gdybys miał złamana noge nie wytrzymał bys z bolu,miałem złamanas noge to wiem,a ty chodzisz to jest stuczone;d
kostasz
napisał/a: kostasz 2011-08-15 18:17
Zaprzeczam i potwierdzam jednocześnie. Zaprzeczam, bo to, że ktoś może po urazie ruszać narażoną kończyną, chodzić itp NIE WYKLUCZA ZŁAMANIA. Utrata możliwości ruchu oznacza uszkodzenie nerwu. Potwierdzam natomiast, bo złamanie z reguły powoduje DUŻY ból. Nigdy nie można jednak wykluczyć niewielkiego pęknięcia... RTG powinno być dostępne zawsze, na ostrym dyżurze, ale tam są też zawsze największe kolejki, więc zgłoś się w poniedziałek na wszelki wypadek.
kostasz
napisał/a: kostasz 2011-08-15 18:17
Zaprzeczam i potwierdzam jednocześnie. Zaprzeczam, bo to, że ktoś może po urazie ruszać narażoną kończyną, chodzić itp NIE WYKLUCZA ZŁAMANIA. Utrata możliwości ruchu oznacza uszkodzenie nerwu. Potwierdzam natomiast, bo złamanie z reguły powoduje DUŻY ból. Nigdy nie można jednak wykluczyć niewielkiego pęknięcia... RTG powinno być dostępne zawsze, na ostrym dyżurze, ale tam są też zawsze największe kolejki, więc zgłoś się w poniedziałek na wszelki wypadek.