Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Silny ból gardla i katar

napisał/a: lukasz1112 2007-08-16 19:23
Witam . moje pieklo zaczelo sie 30 kwietnia 2007r. od silnego bolu gardla i kataru.przez piec dni probowalem sobie pomoc domowymi sposobami myslac ze to zwykle przeziebienie i to wystarczy...mylilem sie. 4 maja trafilem do lekarza rodzinnego. bez wymazu zapisal mi antybiotyk /klabax czy jakos tak/nie pomoglo...tzn katar ustapil ale gardlo bylo b czerwone przekrwione i jak mowili nastepni laryngolodzy FATALNE. przez miesiac dostawalem kolejne antybiotyki np augmentin + bioparox, bralem tez antyalergiczne bo niektorzy laryngolodzy zapisywali / bez wymazu bo lekarze twierdzili ze z antybiotyku nie mozna zrezygnowac a w trakcie nic nie wyjdzie. Jednak 22 maja po ok 5 dniowej przerwie zrobilem sobie prywatnie wymazwyszlo:
1. Neisseria species
2 Streptococcus species
3. Streptococcus bviridans
wyhodowane bakterie stanowia flore fizjologiczna
Poszedlem do prof laryngologa. zapisal mi zinnat biseptol enkorton mucosolvan
po 5 dniach gardlo bylo lepsze /nie bolalo i mniej czerwone/ i lekarze twierdzili ze ok. jednak 2 tyg pozniej/po zakonczeniu antybioterapii / pojawil sie nastepny problem/kolo 15 czerwca/ bialy nalot na jezyku i troche pieczenie...mam go do dzis mimo ze od wtedy bralem fluconazo le + ystatyna a teraz od tygodnia 2 razy dziennie orungal + dactarin w zelu / czekam na wynik posiewu z jamy ustnej i kalu / jednak dermatolog i lekarz rodzinny wizualnie stwierdzili ze to drozdzyca i stad leczenie. w miedzyczasie od poczatku pogorszenia sie stanu zdrowia z wlasnej incjatywy robie morfologie...i to mnie martwi. wszystkie parametry sa ok poza rozmazem...i tak z badania na badanie narasta granulocytopenia..
1 badanie 22 maja 2007:
leukocyty 4.8 limfocyty 2.4 neutrofile 2/bezwzg/ rozmaz manualny segmentowe 35 kwasochlnne 6 limfocyty 52 monocyty 5

2 badanie 22 czerwca 2007:
leukocyty 5.9 limfocyty 3.4 neutrofile 1.9 rozmaz manualny segmentowe21 kwasochlonne 6 limfocyty 63 monocyty 8

3 badanie 6 sierpnia 2007
leukocyty 4.3 limfocyty 2.5 neutrocyty 1.4!!!!!!1 rozmaz manualny segmentowe 29 kasochlonne 2 leukocyty 66 monocyty 2

tak wiec stan ten trwa dlugo i sie poglebia...
w miedzyczasie mialem test na hiv - ujemny 29 czerwca 2007
teraz od tygodnia jest dokladnie powtorka z gardlem / bo miedzy poczatkiem czerwca a teraz mnie nie bolalo/ gardlo jest przekrwione , boli a po poludniu mam stale STANY PODGORACZKOWE 36.9 37.3
znow laryngolog/inny/ stwierdzil ze fatalne i ze trzeba antybiotyk bez wymazu. ale sie nie zgodzilem . zrobiono mi wymaz a antybiotyku nie dostalem...dzis bylem u laryngologa/ stwierdzil ze gardlo lepsze ale nadal b zle/ pochwalil ze nie zgodzilem sie na antybiotyk bo nic nie wyszlo w wymazie. dodam ze od 3 tyg widzac ze cos nie tak z odpornoscia biore /oprocz tych przeciwgrzybiczych/ engystol i echinacea w tabl.
laryngolog stwierdzil ze bakterii nie ma ale na moje pytanie skad w takim razie to gardlo byl zaklopotany i mam wrazenie ze na odczepne dal mi przeciw alergivzny cirrus.
zazadalem tez ten wymaz
oto on
z dnia 13 sierpnia 2007

1.haemophilus parainfluenzae
2 steptococcus viridans
3.neiserria sp

flora fizjologiczna

jestem wykonczony fizycznie i psychicznie
stracilem tez od kwietnia masew jak dla mnie pieniedzy
BLAGAM O POMOC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
lukasz
napisał/a: Peter 2007-08-17 07:47
Wygląda to na przewlekłą infekcję wirusową. Widziałbym lek Groprinosin, a Echinaceę i Engystol w postaci iniekcji. Są to Echinacea compositum forte SN i Engystol N. Faktycznie, spadek granulocytów jest niepokojący i powinien być jak najszybciej zatrzymany.
napisał/a: lukasz1112 2007-08-17 18:42
Peter napisal(a):Wygląda to na przewlekłą infekcję wirusową. Widziałbym lek Groprinosin, a Echinaceę i Engystol w postaci iniekcji. Są to Echinacea compositum forte SN i Engystol N. Faktycznie, spadek granulocytów jest niepokojący i powinien być jak najszybciej zatrzymany.



ok a jak dawkowanie? czy wlasnie te leki maja/moga zahamowac spadek granulocytow?

[ Dodano: 2007-08-18, 00:14 ]
ok a jak dawkowanie? czy wlasnie te leki maja/moga zahamowac spadek granulocytow? i jeszcze jak DLUGO je bravc?licze i dziekuje za odpowiedz
napisał/a: Peter 2007-08-18 20:55
Groprinosin przyjmuje się przez ok 30 dni, 3 razy dziennie po tabletce. Pozostałe dwa leki ze względu na składniki ziołowe, działa dopiero po 3, 4 tygodniach. Minimum stosowania 4-6 tyg. Jeśli w iniekcji, to wystarczy co 3 dni.
napisał/a: Agula_PM 2009-06-24 11:59
Witam !
Mam identyczny problem tylko ze w moim przypadku trwa on znacznie dluzej. Klopoty z gardlem zaczely sie 2 lata temu trwaja do dzisiaj. Wieczne zapalenia krtani, do tego katar, zapalenia spojowek, no i paskudne bolace pryszcze. Nie potrafie zliczyc ile to juz przeroznych antybiotykow bralam. Ostatnio wzielam sie troche ostrzej za siebie. Nie bede pisac dokladnie wszystkiego ale od dluzszego czasu ponad rok w kazdym badaniu mialam podniesione leukocyty, ostatnio zrobiono mi wymazy z nochala i gardla (dzisiaj ide na konsultacje), 2 tyg temu mialam robione badania krwi dosc dokladne, oczywiscie leukocyty podniesione (standard) i CRP wyszlo mi 29.5. Miejmy nadzieje ze wreszcie ktos mi powie dlaczego dopadaja mnie tak liczne infekcje. Pozdrawiam ! :)