Sily ból łydki, po skręceniu stawu skokowego.

napisał/a: Machu_L 2010-09-15 23:26
Witam,
dnia 22.07.2010r. skręciłem sobie staw skokowy Lekarz kazał nosić przez 4 tygodnie stabilizator na kostkę i przez ten czas nie uprawiać żadnych sportów biegać, chodzić po nierównościach itp. tak więc zrobiłem. Stabilizator nosiłem nawet 5 tygodni żeby wszystko było w porządku z racji tego że trenuję biegi. Dnia 8.10.2010 na WF biegaliśmy 100m i 300m, biegałem już bez stabilizatora bo myślałem że noga jest już w 100% sprawna. 100m przebiegłem i wszystko było dobrze, ale przy starcie na 300m tak średnio pobolewało mnie w środkowej części łydki pmyslałem że to może jakieś zakwasy lub coś w tym stylu. Wystartowałem na 300m z racji iż to krótki dystans wystartowałem dość mocno i w tym momencie tak bardzo zabolała mnie łydka że miałem wrażenie że moja kostka wygina się w jakiś dziwny sposób, tak jakby straciła stabilizacje. Po 100m ból jakby przeszedł bo biegłem woniej i na piecie bo na śródstopiu nie mogłem stanąć bo tak mnie w zewnętrznej części łydki rwało. Od tamtego czasu nic nie robiłem przez 3 dni łydka bolała mnie nawet przy chodzeniu, nawet nie było mowy o stanięciu na palcach.
Po 4 dniu niby było wszystko dobrze no ale jeszcze oszczędzałem nogę.
Dnia dzisiejszego miałem zawody biegałem 600m i 300m średnim tempem w czasie rozgrzewki minimalnie pobolewała mnie ta łydka ale nie do tego stopnie żebym nie wystartował. No to przebiegłem obydwa biegi i łydka znowu zaczynała boleć. Im później tym bardziej bolała. Teraz gdy próbuję stanąć na śródstopiu odczuwał silny ból na zewnętrznej stronie łydki tuż pod kolanem w niższej partii ból jest odczuwalny, ale nie tak mocno jak w tym miejscu zaraz pod kolanem.

Z tego co wyczytałem w internecie może to być wina mięśnia strzałkowego ale nie jestem lekarzem i mogę jedynie gdybać.

Proszę pomoc w tej sprawie, może ktoś miał podobny przypadek.
I nie bardzo wiem do jakiego lekarza mam się wybrać ?
Gdy pójdę do rodzinnego to dostanę jakieś skierowanie do specjalisty ?