Skręcenie kostki

napisał/a: Kanonier 2011-01-12 20:59
Otóż dokładnie 27 dni temu skręciłem kostke na zawodach w siatkówkę, dokładniej to źle ustałem. Wróciłem do domu, bolało strasznie, spuchnięta była, ogólnie postanowiłem zostać w domu i poczekać, bo to może tylko małe zwichnięcie. Ogólnie bolało mocno przez pierwszych pare dni, zawinąłem w bandaż i smarowałem maścią. U lekarza nie byłem, teraz już prawie po miesiącu ból jest minimalny, tak samo opuchlizna. Przyznam się, ze nie oszczędzałem tej kostki za bardzo, bo jak tylko mogłem normalnie chodzić to wychodziłem na spacery, nie były one jakieś długie, ale zawsze. Kostka już mnie nie boli, tylko przy skręcie stopy do wewnętrznej strony odczuwam ból pod kostką po tej wewnętrznej stronie. I tu moje pytanie, kiedy będę mógł powrócić do treningów i czy to, że nie byłem u lekarza może jakoś wpłynąć na dalszą moją sprawność?
napisał/a: ulna 2011-01-12 23:41
Witam
Nie powinno wpłynąć, ale na pewno "brak oszczędzania" stawu wpłynęło na długość występujących objawów. Wygląda to na lekkie skręcenie. Sport w zależności jaki ale generalnie jest możliwy od momentu ustąpienia dolegliwości. Teraz w celu aby przyzwyczaić staw do pracy można pływać, czy np stojąc na nierównej powierzchni specjalnie wywoływać zachwiania (o ile staw na to pozwala) Generalnie należy przyjąć zasadę, że wszystkie ćwiczenia wykonuje się na granicy bólu