skręcenie stawu skokowego

napisał/a: AngelikaPol 2009-05-14 17:41
witam
Skręciłam staw skokowy po raz 3, nigdy wcześniej nie miałam założonego gipsu ani szyny ( ostatnim razem było to 5 lat temu). Minęły 4 dni od skręcenia.Tym razem również tylko opaskę uciskową oraz smarować maścią reparil - tak polecił mi lekarz z izby ratunkowej. Niestety żaden ortopeda nie chcę mnie teraz przyjąć - powód brak terminów, wolnych miejsc. A więc leże w domu, smaruję maścią, ale czy to wystarczy? kostkę mam trochę spuchniętą, siniak, a raczej tęcza różnych kolorów. Najgorszy był 1 i 2 dzień bardzo mnie bolało, teraz już przestało.Nawet nie dowiedziałam się jak długo mam tak leżeć, nie wiem od kiedy mogę zacząć stawiać stopę na podłogę,oraz czy mogę iść do pracy za 4 dni - mam prace siedzącą. Pozdrawiam
napisał/a: dimedicus 2009-05-14 18:02
Zrób tak,wykonaj badanie usg(najszybciej prywatnie) i będzie wiadomo czy jest tylko wysięk czy uraz stawu.Na okłady z lody już za późni ale należy smarować żelem Lioton 1000, a dalej zobaczymy po usg.Do pracy można iść z usztywnieniem(najlepsza będzie orteza,ostatecznie bandaż)ale nogę proszę trzymać w miarę możliwości wyżej od kolana(nie tylko w pracy)Jak będzie usg proszę się odezwać.
napisał/a: AngelikaPol 2009-05-15 17:18
Dziękuję za informacje. Jeżeli chodzi o usg to dopiero jestem umówiona na czwartek. Chciałam się jeszcze dowiedzieć czy mogę na tę stopę stawać (mam jeszcze opuchnięta kostka oraz czuję delikatny ból przy opuszczaniu nogi). Zamierzam iść do pracy w poniedziałek, nie wiem czy nie pogorszę sobie jeżeli będę próbowała stawać na tę nogę. Miałam tylko robione rtg - wykluczyli złamanie.Pozdrawiam
napisał/a: dimedicus 2009-05-17 21:34
dimedicus napisal(a):Do pracy można iść z usztywnieniem(najlepsza będzie orteza,ostatecznie bandaż)
napisał/a: coldplay3 2009-06-01 20:35
Sluchajcie ja mam taki problem:
dokladnie 1 maja skrecilam sobie staw skokowy i lekarz cos tam wspomnial o torebce stawowej wlozyli mi noge na 2 tyg.w gips po 2 tyg zostal zdjety bez przeswietlenia bez niczego lekarz kazal mi tylko smarowac noge lioton 1000 i reparil.zdjety gips mialam 18 maja i robie co kazali jest juz 1 czerwiec a stopa nadal mnie boli najgorzej jest gdy probuje na niej stanac strasznie boli nie wiem co mam robic mam zwolnienie do 5 czerwca od szpitala a jak noga bolala tak nadal boli co mam teraz zrobic? prace mam stojaca po 8-10h w mc donalds wogole to tego 18 maja po zdjeciu gipsu lekarze potraktowali mnie jakby mi juz nic nie bylo a noge mialam cala spuchnieta(teraz juz opuchlizna znacznie zeszla) i krwiaki mam po obu stronach kostki przy piecie nadal. A ta rozmowa z lekarzem 21 maja wygladala tak: lekarz sie zapytal w jakim celu przyszlam ja powiedzialam ze chodzi o noge ze nie moge nia zginac ruszac ze boli a on zapytal w ktorym miejscu ja powiedzialam ze wszedzie ze poprostu boli to on spojrzal sie dziwnie na mnie i powiedzial zebym stosowala lioton 1000 i reparil a ze konczylo mi sie zwolnienie to zapytalam sie czy mi przysluguje ze pracuje na nogach itd. to lekarz zapytal sie ile potrzebuje tego zwolnienia ja sie na niego dziwnie spojrzalam nie wiedzialam co powiedziec to on na to do mnie czy mi jeden dzien wystarczy ja sie zdenerwowalam i powiedzalam ze nie wiem ile mi trzeba zeby noga przestala mnie bolec i opuchlizna kiedy zejdzie to on spojrzal na kalendarz i stwierdzil ze w takim razie mam zwolnienie do 5 czerwca nie kazal mi przyjsc 5 czerwca na kontrole na nic i jak juz mowilam noga nadal mnie boli nadal nie moge chodzic a jak probuje to bardzo , bardzo mnie boli juz naprawde nie wiem co mam zrobic ;(((( Mysle zeby wybrac sie do prywatnej przychodni chirurgiczno-ortopedycznej ale wiadomo to kosztuje :((
napisał/a: AngelikaPol 2009-06-10 14:02
musisz pójść do lekarza rodzinnego i poprosić o skierowanie do poradni rehabilitacyjnej. Ja zaczynam od przyszłego tyg. codziennie rano 1 godzina - masaże, ćwiczenia...Jeżeli dalej Cię boli nogę, a niestety trafiłaś na takiego dziwolonga - lekarza, to lepiej idź prywatnie (ok. 80 zł.wizyta:(, ale spróbuj pierw z tą poradnią.pozdrawiam
magda191
napisał/a: magda191 2019-01-28 21:36
Współczuje, ja miałam straszne problemy z kolanem. Zdecydowałam się na terapię osoczem bogatopłytkowym, którą przeprowadziłam w krakowskiej klinice Vesuna. Przyznam szczerze, że nie sądziłam, że ból zniknie i jeszcze będę kiedyś na chodzie, ale byłam w dużym błędzie. Terapia w moim przypadku zdziałała cuda i teraz kolana mi nie dokuczają.