słabo się rusza

napisał/a: bielka_2005 2007-08-07 21:20
1 sierpnia mój synek skończył pięć miesięcy, zauważyłam że koleżanek dzieci, z którymi urodziłam ich dzieci, przewracają się na brzuszek i podnoszą do góry głowę, mój maluszek tego nie robi. Leży tylko na plecach, teraz zaczął bawić się zabawkami ale nadal się nie obraca i nie wiem czy powinnam się tym przejmować, czy poprostu jest jakaś skala do kiedy można czekać na to aby dziecko się zaczęło przewracać chociaż na boki. Bardzo proszę o odpowiedź, chciałam dodać, że on należy do tych małych grubasków waży prawie 8kg
napisał/a: atka55 2007-08-08 10:40
PowinnaA może jest to powodem zbyt rzadkiego kładzenia na brzuszek? Jak często to robisz?
Pozdrawiam
napisał/a: haszka9 2007-08-08 12:47
Trudno powiedzieć czy jest to spowodowane wagą maleństwa i indywidualnym tempem rozwoju. Najlepiej byłoby poradzić się pediatry - niech obejrzy smyka - lepiej upewnić sie, że wszystko jest w porządku niż przegapić coś ważnego.
Moja córeczka nie lubiła leżeć na brzuszku więc nie przekręcała sie za często ale za to wcześnie zaczęła podciągać się do siadania (gdy tylko miała moje paluszki w zasięgu zaraz hyc i siedzi). Więc to w sumie różnie jest.
Jednak polecałabym zasięgnięcie rady u specjalisty.
napisał/a: bielka_2005 2007-08-09 07:40
atka55 napisal(a):PowinnaA może jest to powodem zbyt rzadkiego kładzenia na brzuszek? Jak często to robisz?
Pozdrawiam

Ja go kałade na brzuszek ale on nie chce leżeć od razu zaczyna płakać, tak ma już od urodzenia. Na brzuszku lubiał leżeć tylko jak go bolał i wtedy i tak miał nóżki do góry podciągnięte. Od kilku dni próbujemy z mężem z nim ćwiczyć i kiedy pomagamy mu obrócić się na brzuszek po takim jednym ćwiczeniu jest tak zmęczony że zaraz prawie zasypia i widać że wszystkie siły utracił. Dzisiaj idę do pediatry, szkoda tylko że moja lekarka jest na urlopie :(
napisał/a: bielka_2005 2007-08-16 08:00
byłam u lekarza i dowiedziałam się żemuszę z nim ćwiczyć, powinien się już obracać, a on nie chce i nie potrafi nadal podnieść główki do przodu, tak jakby chciał usiąść. Kłade go na brzuszek to trochę podnosi do góry ale nie na rączkach tylko na łokciach jest oparty i umie utrzymać główkę tak około minuty, położy odpocznie i znowu podciąga ją do góry.Lekarka kazała mi czekać do września bo dopiero wtedy będzie moja lekarz od dziecka i ona dalej mi wszystko powie, ale ja się martwie o niego. Chciałabym usłyszeć że jest wszystko dobrze. Jeszcze jedno jak go posadzę to kręgosłup ma silny mogę go podeprzeć poduszkami i siedzi, we wózku też już siedzi podparty, kręgosłup nie jest wiotki, nawet na nogach stoi sztywno.
napisał/a: Buniadelka 2007-08-16 10:50
W każdym większym mieście są tzw. poradnie wczesnej interwencji. tam rehabilitanci ćwiczą takie maluchy metodą Vojty albo bobath. Mój synek jest wcześniaczkiem i też ma niewielkie opóźnienia ruchowe. Wg lekarzy w poradni wcześniaka wszystko było ok, ale ja czułam że coś jest nie tak i sama poszukałam pomocy (wystarczy poprosić o skierowanie do neurologa, a neurolog Cię skieruje do odpowiednich miejsc). I miałam rację, bo rehabilitant stwierdził, że synek ma za duże napięcie mięśniowe no i teraz pilnie ćwiczymy! Powodzenia!
napisał/a: bielka_2005 2007-08-16 19:51
Buniadelka napisal(a):W każdym większym mieście są tzw. poradnie wczesnej interwencji. tam rehabilitanci ćwiczą takie maluchy metodą Vojty albo bobath. Mój synek jest wcześniaczkiem i też ma niewielkie opóźnienia ruchowe. Wg lekarzy w poradni wcześniaka wszystko było ok, ale ja czułam że coś jest nie tak i sama poszukałam pomocy (wystarczy poprosić o skierowanie do neurologa, a neurolog Cię skieruje do odpowiednich miejsc). I miałam rację, bo rehabilitant stwierdził, że synek ma za duże napięcie mięśniowe no i teraz pilnie ćwiczymy! Powodzenia!

Dzięki za podpowiedź będe się starała o to skierowanie, mi się też wydaje że ma on za silne napięcie mięśniowe, bo nogi często mu sztywnieją w trakcie zabawy, mąż uważa to za siłe a ja jednak myślę że to jest spowodowane napięciem, ale on nie chce tego słyszeć bo to jest jego oczko w głowie.
napisał/a: Buniadelka 2007-08-17 19:48
Bielka zbyt duże napięcie mięśniowe to nie jest upośledzenie - wytłumacz to mężowi:) Mój synek ma właśnie zbyt duże napięcie mięśniowe. Wystarczyło jednak pięć godzin ćwiczeń, by już się rozluźnił i jest coraz lepiej z dnia na dzień. Nasza rehabilitantka mówi, że dla dziecka lepiej mieć zbyt duże napięcie, by go spokojnie zredukować. Gorzej, kiedy napięcie mięśniowe jest za małe. Tak mają np dzieci z silnym porażeniem mózgowym. W tym przypadku rehabilitacja jest długa i ciężka. Pozdrawiam i głowa do góry. Im szybciej poszukasz rehabilitanta tym lepiej. Dzieciaczki, które nie skończyły roku, najłatwiej jest rehabilitować, bo ich małe mózgi są jeszcze plastyczne. Taki dzieciaczek może nadrobić w tym czasie niesamowite zaległości!!!!! :)
napisał/a: mandryna 2007-08-17 21:02
bielka Buniadelka ma rację!!
mój synek też miał wzmożone napięcie mięśniowe. wykryte w 3 miesiącu. teraz wojtek ma już 7 miesięcy i wszystko jet w porządku. nadal chodzimy na ćwiczenia jednak teraz jest to już tylko stymulacja rozwoju. no i wojtek z dziecka, które było opóźnione ruchowo w stosunku do innych dzieci prześcignął je wszystkie!!
nie miał jeszcze skończonych 7 miesięcy a już raczkował a teraz sam wstaje i widzę że zaraz będzie próbował chodzić!!
także widzisz kochana im szybciej zaczniecie ćwiczenia tym szybciej Twój maluszek nadrobi zaległości
pozdrawiam :)
napisał/a: Renchi 2007-08-23 23:10
Moja córeczka jest wcześniaczkiem. Ma stwierdzone niskie napięcie mięśniowe, do 4 miesięcy nie lubiła leżeć na brzuszku i słabo podnosiła główkę. Sytuacja zmieniła się dzień po wizycie u neurologa- teraz podnosi główkę na długo i chętnie leży na brzuszku. Ale i tak chodzimy na rehabilitację. Dzieci rozwijają się w różnym tempie a czy prawidłowo, to jest w stanie określić lekarz, więc na pewno warto się wybrać do pediatry i porozmawiać o swoich wątpliwościach.
napisał/a: urszulaXskrzypiec 2007-09-07 18:19
Witam,
Proponuję wizytę u fizykoterapeuty dziecięcego. Ta wizyta wyjaśni wszystkie Pani obawy. Jeśli bobas wymaga ćwiczeń, pokarze fachowo jak je wykonywać.
Pozdrawiam