Śluz w gardle

1/2 szklanki wody pzregotowanej lekko cieplej blad sory i napisz jeszcze te wymazy tez zrobisz

Na razie wypróbuję ten lek jak się nie uda to pójdę do lekarza, a tak w ogóle to jak ta choroba, przypadłość się nazywa. Bo nie zapytałem.

Do tego konieczny jest wymaz juz pisalem zeby powiedziec co to

Dobra nie truję już pójdę do tego lekarza.

Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że każdy lekarz (do tego grona zaliczam również dr Petera) mówi zupełnie co innego i z wypiekami na twarzy krytykuje metody innych. O ile ktoś faktycznie ma rację, bardzo ciężko jest dojść do tego kto. Na tym forum zaleca się robienie wymazów, podczas gdy więszość lekarzy uważa te badania za stratę czasu. Chyba nie ma lepszej metody od próbowania wszystkiego na sobie. To szkodliwe, kosztowne, czasochłonne, ale nikt i tak inaczej nie potrafi pomóc. Polska służba zdrowia to dno dna, nikogo nie dziwi już, gdy dermatolog nie potrafi wyleczyć trądziku. Pytanie tylko, co taki potrafi. Wiedza lekarzy czasem jest zastraszająco zła. Ja z czasem myślę sobie tak: lekarz o Twojej chorobie wie mniej więcej tyle co Ty, ale Tobie przynajmniej zależy na jej wyleczeniu. To bardzo mocne słowa, ale nic innego nie przychodzi mi do głowy po pięciu latach męki z moimi objawami. Dzisiaj znów usłyszałem od lekarza, że "może po prostu tak mam". Boże, widzisz i nie grzmisz!

Kilka razy napisałem tu coś podobnego. Zgadzam się z Tobą w 100%! Aż się gadać (czyt. pisać) nie chce

Popieram wiele razy bywałem np. u dermatologa i zawsze kasę wziął, a te leki co przepisywał to sobie można o d..e rozbić. I cały czas mam swoje problemy od wielu lat i dalej trzeba żyć. Mam już dosyć naszej pięknej służby zdrowia. A singsong czy pokonałeś już swój refluks?