SPŁASZCZONA GŁOWA II KOŚCI ŚRÓDSTOPIA
napisał/a:
duska111
2010-11-15 22:24
Witam,
może ktoś z Was miał taki przypadek.
1,5 roku temu ktoś o wadze ponad 80 kg stanął mi metalową nogą od krzesła na prawej stopie. Ból był ogromny, noga spuchnięta przez 2 tygodnie z licznymi wybroczynami. Nie poszłam do lekarza bo wydawało mi się że samo przejdzie..smarowałam maściami p/bólowymi.
Przeszło i było wszystko w porządku. Az do czasu gdy nie podjęłam innej pracy jako sprzedawca czyli ponad 10 godzin ciągle na stojąco.
Zauważyłam ze nie mogę nosić butów na obcasie. Stopa się odezwała. Zmieniałam na łaskie buty.
Prześwietliłam stopę .Opis następujący
" płaskostopie poprzeczne. w stawie śródstopno - paliczkowym palucha lewego zmiany zwyrodnieniowo-wytwórcze- w główce I -ej kości śródstopia torbielki zwyrodnieniowe, zmiany trakcyjne w podstawie paliczka podstawowego. Spłaszczona głowa II kości śródstopia - po przebytej jałowej martwicy ?"
Oczywiście odwiedziłam ortopedę który dał mi skierowanie na rehabilitację. Odbyłam 10 x laser, 10 x pole magnetyczne, 10x ultradźwięki i 3 krioterapie bo więcej nie wytrzymałam tak mnie " łupało".
I ca dalej ? lekarz przy kolejnej wizycie przepisał mi Ketonal. ale czy tak powinno wyglądać leczenie ? zaczynam kuleć na te nogę bo coraz bardziej mnie boli.
Poradźcie co robić bo coś zrobić muszę.
może ktoś z Was miał taki przypadek.
1,5 roku temu ktoś o wadze ponad 80 kg stanął mi metalową nogą od krzesła na prawej stopie. Ból był ogromny, noga spuchnięta przez 2 tygodnie z licznymi wybroczynami. Nie poszłam do lekarza bo wydawało mi się że samo przejdzie..smarowałam maściami p/bólowymi.
Przeszło i było wszystko w porządku. Az do czasu gdy nie podjęłam innej pracy jako sprzedawca czyli ponad 10 godzin ciągle na stojąco.
Zauważyłam ze nie mogę nosić butów na obcasie. Stopa się odezwała. Zmieniałam na łaskie buty.
Prześwietliłam stopę .Opis następujący
" płaskostopie poprzeczne. w stawie śródstopno - paliczkowym palucha lewego zmiany zwyrodnieniowo-wytwórcze- w główce I -ej kości śródstopia torbielki zwyrodnieniowe, zmiany trakcyjne w podstawie paliczka podstawowego. Spłaszczona głowa II kości śródstopia - po przebytej jałowej martwicy ?"
Oczywiście odwiedziłam ortopedę który dał mi skierowanie na rehabilitację. Odbyłam 10 x laser, 10 x pole magnetyczne, 10x ultradźwięki i 3 krioterapie bo więcej nie wytrzymałam tak mnie " łupało".
I ca dalej ? lekarz przy kolejnej wizycie przepisał mi Ketonal. ale czy tak powinno wyglądać leczenie ? zaczynam kuleć na te nogę bo coraz bardziej mnie boli.
Poradźcie co robić bo coś zrobić muszę.
napisał/a:
ulna
2010-11-15 22:35
Witam
Fizykoterapia nasiliła dolegliwości ?? Czy sama krioterapia po prostu była nie przyjemna (szczypała, piekła itp) ??
Leczenie tej przypadłości to zwykle postępowanie zachowawcze bynajmniej na początku należy takowej spróbować. Polega to na ograniczeniu obciążeń, stosowaniu wkładek podpierających sklepienie oraz zastosowanie właśnie fizykoterapii + kinezyterapii, rzadko (jedynie przy dużym nasileniu) stosuje się leki przeciwbólowe oraz niekiedy unieruchomienie w opatrunku gipsowym. Jeśli dolegliwości będą się nasilały będzie to wskazaniem to podjęcia leczenia operacyjnego.
pozdrawiam
Fizykoterapia nasiliła dolegliwości ?? Czy sama krioterapia po prostu była nie przyjemna (szczypała, piekła itp) ??
Leczenie tej przypadłości to zwykle postępowanie zachowawcze bynajmniej na początku należy takowej spróbować. Polega to na ograniczeniu obciążeń, stosowaniu wkładek podpierających sklepienie oraz zastosowanie właśnie fizykoterapii + kinezyterapii, rzadko (jedynie przy dużym nasileniu) stosuje się leki przeciwbólowe oraz niekiedy unieruchomienie w opatrunku gipsowym. Jeśli dolegliwości będą się nasilały będzie to wskazaniem to podjęcia leczenia operacyjnego.
pozdrawiam
napisał/a:
duska111
2010-11-16 08:54
Witam,
dziękuję za szybką odpowiedź .
Sama fizykoterapia nie nasiliła dolegliwości ale i nie pomogła.Wydane pieniądze i tyle. Nie zauważyłam żadnych zmian . Natomiast krioterapia dawała efekty tak jak napisałam "łupania" nie wiem jak to wyjaśnić, może coś jak 'rwanie w kościach " na zmianę pogody u osób podatnych na takowe zmiany...ale to nie pieczenie czy szczypanie. A może powinnam zacisnąć zęby i wytrzymać te 10 x na krioterapii ?
Nie wiem co dalej.
W mojej miejscowości nie mam się do kogo już udać a tak jak napisałam coś muszę zrobić. Czy mogę dobrać sobie sama wkładki ortopedyczne ?
pozdrawiam
napisał/a:
ulna
2010-11-16 18:05
W trakcie zabiegu krioterapii nie powinno dojść do uczucia nadmiernego "łupania" jednak lekki dyskomfort zwykle prze chwilę po zabiegu jest odczuwalny. Zamiast krioterapii wykonywanej w gabinecie można przyłożyć sobie po prostu coś zamrożonego z lodówki lub tzw żelki dostępne w aptece. Efekt będzie w zasadzie ten sam, jednak należy też, uważać aby sobie nie odmrozić stawu. Wkładki ortopedyczne powinien zlecić ortopeda, bądź lekarz specjalista rehabilitacji ruchowej. Po za tym jeśli uważa Pani, że nie ma lekarza w danej miejscowości, który ma jakiś konstruktywny pomysł na dalsze leczenie, może warto wybrać się do miejscowości okolicznych (teraz już nie ma rejonizacji - wystarczy posiadać skierowanie). Jeśli chodzi o samą fizykoterapię - na tą nie warto wydawać pieniędzy i spokojnie można korzystać z tej refundowanej (tu blokadą są kolejki), natomiast samą kinezyterapię, warto odbywać prywatnie
napisał/a:
duska111
2010-11-22 17:22
Dziękuję również za tę wypowiedź.
Zastanawiam się nad kupnem jakiegoś leku na odbudowę kości śródstopia. Może z czasem ból zniknie ..zauważyłam ze jak dłużej noga jest bez obciążenia mniej mnie boli.
napisał/a:
ulna
2010-11-26 21:03
Bezpośredniego leku wpływającego na poprawę nie ma, można próbować z glukozaminą, chondroityną, kwasem hialuronowym itp (te są bardziej na chrząstkę), można też spróbować samemu leku typu Zeel T w tabletkach dostępny bez recepty. Jednak farmakologia w tym przypadku nie można być środkiem głównym. Noga przy odciążeniu mniej boli, ponieważ tkanki nie są uciskane/przeciążane.