Stały tępy bół pod prawym żebrem

Chodzi o gluten.
Ewentualnie możesz, jeśli ktoras z piekarni u Ciebie robi, jeść chleb z maki gryczanej.
Co so jogurtu to niestety tak.
Ale bez glutenu i nabiału można żyć.

Spróbować nie zaszkodzi, zastosujemy zobaczymy.
Ale myślę o zbadaniu jelit, niewiem kolonoskopia, badanie kału ale z drugiej strony badania krwi chyba nie wskazują na np utratę krwi czy innych rzeczy, niewiem już sam może to wszystko od stresu, zbyt częstego myślenia o tym że boli, szukanie czegoś czego może tak naprawdę nie ma. Może mam jakąś nerwicę lękową albo depresję???? Sam nie wiem już różnie mam przemyślenia.

Tomasz44 napisal(a):

Spróbować nie zaszkodzi, zastosujemy zobaczymy.
Ale myślę o zbadaniu jelit, niewiem kolonoskopia, badanie kału ale z drugiej strony badania krwi chyba nie wskazują na np utratę krwi czy innych rzeczy, niewiem już sam może to wszystko od stresu, zbyt częstego myślenia o tym że boli, szukanie czegoś czego może tak naprawdę nie ma. Może mam jakąś nerwicę lękową albo depresję???? Sam nie wiem już różnie mam przemyślenia.

Spokojnie, zrób sobie nawet prywatnie badanie kału na krew utajoną. Cena takiego badania to około 20zł, z tym, że niektórzy twierdzą, że takie badanie powinno się zrobić kilka razy. Jak Ci wyjdzie wynik pozytywny to będziesz musiał zrobić kolonoskopię.

A co sądzisz o testach z apteki, też niby są?????

Stres musisz też ograniczyć, bo wiadomo że jest szkodliwy.
Prawdopodobnie nawet choroby autoimmunologiczne mogą mieć związek ze stresem co pokazuje jego szkodliwośc

Witem, myśląc o tym wszystkim, badaniach że nie odbiegają od normy a ja myślę co mi jest, stresuje się dużo w pracy i przenosi się na myślenie może na zdrowie może szukam ucieczki od pracy przez zdrowie? Myśląc o tych badaniach na krew utajoną i badania jelit to nawet myślę ze w rodzinie nikt nie miał skłonności do raka jelit i innych rakowych spraw, badanie krwi, usg, gastro, mocz , rtg są w normach więc dlaczego zaczynam szukać dalej problemów, o test FOB pytałem bo zrobiłem i był ujemny ale pytanie czy jest wiarygodny, nie wykluczam też bólów kręgosłupowych bo mam zajechany sportem, myślę o róznych rozwiązaniach stres, kregosłup, nerwica. Najgorzej jest sobie nawet uswiadomić że to od stresu i nerwów bo jak mnie moze dotykać taka choroba jak jestem mocny psychicznie.

I co myślicie o tych testach FOB z apteki czy mają dużą skuteczność w rozpoznaniu. Bo wyszedł mi ujemy. ?????

Tomasz44 napisal(a):

I co myślicie o tych testach FOB z apteki czy mają dużą skuteczność w rozpoznaniu. Bo wyszedł mi ujemy. ?????

Test na krew utajoną tak? Nie robiłem nigdy takich testów z apteki więc ciężko powiedzieć jaką one mają skuteczność. Robiłem w laboratorium i 2 razy miałem wynik pozytywny i 2 razy negatywny.

To raczej zależy. Tak jak z pasożytami nie w każdym kawałku stolca znajdzie sie pasożyt i zapewne tak samo jest z krwią, nawet utajoną.

Byłem u rodzinnego i dał mi skierowanie do ortopedy, oczywiście w rejestracji do ortopedy Pani mówi ze wizyta w kwietniu, więc zaśmiałem się tylko ale dało się coś zrobić i idę w styczniu. Rodziny po rozmowie ze mnie dale boli dał mi na badania krwi jeszcze raz i wątrobowe i powiedział że z gasroskopii jest trochę za dużo zółci i to też może być więć dał mi panrazol. Przestało mnie boleć z boku odziwo, ale dzisiaj przed południem zaczeło mnie boleć w kręgosłupie, ale pewnie to wynik treningu poskakałem i kręgosłup boli. tak na środku. jak siedze w fotelu to fajnie nic nie boli ale jak ruszam to boli mnie ale chyba od panrazolu raczej nie boli kręgosłup???

Lekarz dał mi tez na krew i prawie wszystkie w normie, wątrobowe, bilirubina, alp. crp, tylko Erytrocyty 6,2 norma 4,5-5,9 i mcv 71 norma 80-100, mch 25,5 norma 26-34; hemoglobina 15,8 Co powiecie na wyniki morfologii?????? Proszę o odpowiedz nie chce szukać na internecie co to moze być bo pewnie bym wyczytał mega choroby a nie chce więc może ktoś kto sie zna podpowie co oznaczają wyniki

Po 3 dniach wzglednego spokoju znowu mnie boli nie jadłem nic co by mogło podrażnić, ale popracowałem fizycznie w domu nie mega ale średnia intensywność, przy sprzątaniu czułem już ból kręgosłupie ale rano było spoko aż tak nie bolał ale po południu zaczeło mnie boleć z prawej strony :( zastanawia się od czego? cały czas zastanawia sie nad tym kregosłupem, czy daje aż takie bóle w prawym podżebrzu??? bo przecież badania wychodzą dobrze nic nie ma takiego co by mogło dawać dolegliwości bólowe.