Stan zapalny; przytkane trąbki słuchowe; zawroty głowy
napisał/a:
Łukasz H.
2010-09-17 20:32
Witam serdecznie jest to mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość :)
Od ponad roku mam ciągle problemy ze zdrowiem, brak odporności - łapie wszystkie infekcję, bóle i zawroty głowy, utraty równowagi
Od pół roku mam ciągle przytkane trąbki słuchowe, ciągły katar powiększone węzły chłonne, no i ciągle torbiele nad zębami. Czuję, że moja głowa jest jednym wielkim stanem zapalnym. Ciągle faszerowany jestem jakimiś tabletkami ale niestety bezskutecznie. Jest dobrze póki biorę gdy przestanę "od nowa polska ludowa". Za uszami też zrobiły się jakieś narośle torbiele ale usunąłem je chirurgicznie. Większe natężenie dźwięku powoduje, że momentalnie głuchnę (zarówno niskie tony jak i wysokie piszczenie) powoduje to jednocześnie zawroty głowy.
Zapomniałbym przy ostatnich badaniach krwi wyszło iż mam mononukleozę albo miałem całkiem niedawno, bynajmniej tak mówią immunoglobuliny obecne we krwi (badanie igG)
P.S Może ktoś poleci mi dobrego laryngologa w Poznaniu i okolicach
Proszę o pomoc. Nie mogę tak pracować ani funkcjonować. Tracę majątek na lekarstwa i prywatne wizyty a poprawy nie widać, wręcz co raz to gorzej.
W tym momencie mam kropelki do nosa Sulfarinol, flixonase i na noc tabletki telfexo.
Pozdrawiam
Od ponad roku mam ciągle problemy ze zdrowiem, brak odporności - łapie wszystkie infekcję, bóle i zawroty głowy, utraty równowagi
Od pół roku mam ciągle przytkane trąbki słuchowe, ciągły katar powiększone węzły chłonne, no i ciągle torbiele nad zębami. Czuję, że moja głowa jest jednym wielkim stanem zapalnym. Ciągle faszerowany jestem jakimiś tabletkami ale niestety bezskutecznie. Jest dobrze póki biorę gdy przestanę "od nowa polska ludowa". Za uszami też zrobiły się jakieś narośle torbiele ale usunąłem je chirurgicznie. Większe natężenie dźwięku powoduje, że momentalnie głuchnę (zarówno niskie tony jak i wysokie piszczenie) powoduje to jednocześnie zawroty głowy.
Zapomniałbym przy ostatnich badaniach krwi wyszło iż mam mononukleozę albo miałem całkiem niedawno, bynajmniej tak mówią immunoglobuliny obecne we krwi (badanie igG)
P.S Może ktoś poleci mi dobrego laryngologa w Poznaniu i okolicach
Proszę o pomoc. Nie mogę tak pracować ani funkcjonować. Tracę majątek na lekarstwa i prywatne wizyty a poprawy nie widać, wręcz co raz to gorzej.
W tym momencie mam kropelki do nosa Sulfarinol, flixonase i na noc tabletki telfexo.
Pozdrawiam