strach przed zajściem w ciąże

napisał/a: kasienia882 2012-03-12 12:19
Mam 24 lata i może to dość dziwne, ale nigdy nie współżyłam. Próbowała, ale paraliżuje mnie strach przed zajściem w ciążę i nie mogę się wyluzować. Domyślam się że takim zachowaniem ranię mojego partnera, ale ciężko mi się przełamać. Chyba jedynym wyjściem dla mnie jest pójście do lekarza i branie tabletek anty, co mam nadzieję, że mnie uspokoi i dzięki temu będę mogła swobodnie się kochać. Czasami mam wrażenie, że jestem jakaś dziwna. Moje koleżanki bez obaw jako metodę antykoncepcji stosuje tylko prezerwatywę, ja jednak boje się, ze to może być za mało i może pojawić się niechciana ciążą...
napisał/a: Pooomify 2012-03-12 13:36
Kochana, nie jesteś dziwna! Każda młoda kobieta boi się niechcianej ciąży.. to może przekreślić nasze plany przyszłościowe i zabronić nam korzystania z młodości. Strach przed zajściem jest zupełnie normalny. Ja z moim partnerem również nie współżyliśmy, ale facet jak kocha to poczeka :) To kwestia czasu, kiedy będziesz czuła się gotowa do tego zbliżenia. Moim zdaniem dla stuprocentowej pewności (to już wykracza poza fizyczną pewność obrony przed niechcianą ciąża, ale jest to zapewnienie Ciebie, że nic podobnego się zdarzyć nie może) jest stosowanie dwóch środków antykoncepcji. Po 1. nie masz możliwości zajścia w ciąże. Po 2. nie ma możliwości przeniesienia jakichkolwiek infekcji, czy podrażnień. Po 3. Jesteś upewniona i spokojna. Musisz się już tylko skupić na przyjemności ;D Spójrz ile dziewczyn unika wpadki, nie zabezpieczając się. Dlaczego akurat Tobie miałaby się przytrafić wpadka przy antykoncepcji?
Pzdr!
napisał/a: wikam2 2012-03-12 14:24
Kasieńka niby nie ma sensu dramatyzować ale Twoje obawy są słuszne.
Prezerwatywa ma o wiele niższą skuteczność niż anty. Tak więc zadbaj o to. Możesz łączyć metody. Jak radzi koleżanka wyżej.
I moim zdaniem nie ma tu znaczenia żadna gotowość etc. Mam prawie 28 lat, NIE CHCE DZIECKA, BOJE SIĘ NIECHCIANEJ CIĄŻY - czyli nie jestem gotowa na seks? Bzdura :P
Trzeba po prostu myśleć o zabezpieczeniu.
Jak dla mnie założenie, że czemu akurat ja miałabym zaciązyć przy anty jest mało przekonujące. Wystarczy, że zaciązy jedna na sto babek i to już o jedną za duzo.
A stosowanie samego anty (tabletki) z głową też wystarczy. Trzeba przeczytac ulotkę, zastosować się, nie łaczyć tabletek z lekami, nie wydłużać przerwy, nie pić ziela z dziurawca etc.
napisał/a: kasienia882 2012-03-15 10:58
A czy podczas pieszczot można zajść w ciążę?? Mojemu partnerowi wydziela się płyn (nie wiem jak to nazwać) jeszcze przed wytryskiem.
napisał/a: wikam2 2012-03-15 11:00
Ten płyt to preejakulat masz o nim tutaj :
http://commed.pl/post458822.html?hilit=preejakulat#p458822

Pieszczoty są bezpieczne dopóki nasienia czy preejakulatu nie umieści się w pochwie czy w jej przedsionku. Nie możemy być tak, ze facet leży na Tobie, "bawicie" się, dotyka mokrym penisem wejścia do pochwy...Natomiast seks oralny, petting - jest bezpieczny o ile jw - nie wprowadzi się nic do pochwy.
napisał/a: kasienia882 2012-03-18 22:35
Być może zadaje śmieszne pytania, ale wolę być pewna zanim się na cokolwiek zdecyduję.

Chciałabym wiedzieć czy poprzez pocieranie penisem o wargi sromowe może dojść do zapłodnienia?? Jeśli facet dotykał swojego penisa na którym był preejakulat, a później pieścił mnie tą ręką to też może być ryzykowne??
napisał/a: wikam2 2012-03-19 11:22
Może. Jesli ręką czy penisem przeniesie się preejakulat ku wejściu do pochwy to tak. Ale świeży preejakulat a nie jakiś tam przyschnięty :P Zresztą masz o tym wyżej,