Streptococcus mitis

Zachorowałam na grypę i dostałam pierwszy antybiotyk Augmentin. Po tygodniu kaszel gorączka mineły i został tylko katar. Lecz w następnym tygodniu zaczeły mnie boleć uszy, poszłam do laryngologa i okazałao się że mam zapalenie uszu, dostałam następny antybiotyk. Po pięciu dniach w prawym uchu coś pękło i zaczeła wypływać jakaś wydzielina, a do tego nieznośny ból głowy. Poszłam znowu do lekarza a on przepisał mi inny antybiotyk. Jednak po dwóch dniach już nie mogłam wytrzymać na ból głowy i zgłosiłam się ponownie do lekarza. Wylądowałam w szpitalu. Rozpoznanie: Ostre zapalenie ucha środkowegoi zewnętrznego prawego. Bóle głowy, niedosłuch ucha prawego, odbiorczy ucha prawego.Zrobili mi tomograf głowy i wyszło wszystko dobrze.Podawali mi ketonal w kropłowce bo w tabletkach ból głowy nie przechodził. Antybiotyki również w kroplówkach. Po czterech dniach dostałam uczulenia po antybiotyku i go odtawili, dostałam wtedy sterydy w zastrzyku.Po siedmiu dniach wypuścili mnie ze szpitala z lekkim bólem głowy, i nic już nie leciało z ucha tylko poedzieliże mam dziurę ale ona musi się sama zarosnąć. Po dwóch dniach coś w uchu pękło i znowu zaczeło lecieć, poszłam znowu do szpitala. Przez tydzień czasu ssysali mi wyciek i robili opatrunki. Po następnym tygodniu przepisali mi antybiotyk sumamed i znowu ssysali i robili opatrunki. Wspomnę, że przez cały czas mam ogromny ból głowy i jestem na lekach przecibólowych (solpedine, eferalgan i ketonal w zalezności od boło). Dzisiaj kończy mi się antybiotyk i odebrałam wyniku wymazu z ucha: wyszło Streptococcus mitis odporny na większość antybiotyków. Lekarz powiedział, że takto nie da mi żadnych leków, bedzie robił opatrunki i nadal mam brać leki przeciwbólowe, gdyż musi samo przejść. Pomocy co mam robić, bóle głowy nie daja mi normalnie funkcjonować. Nie wiem co mam robić, mój organizm jest wykończony.