Streptococcus viridans

napisał/a: dyler1987 2008-06-27 19:43
Witam, stwierdzono u mnie bakterie Streptococcus viridans, chciałbym się dowiedzieć czy leki które biore (klacid uno i ceclor) pomogą w zwalczeniu tej infekcji??
djfafa
napisał/a: djfafa 2008-06-27 19:50
Skoro u Ciebie "stwierdzono" własnie tę bakterię to zapewne zrobiono to na podstawie wymazu, a jak był wymaz to był zapewne był też antybiogram, więc chyba lekarz przepisał Ci taki antybiotyk który na niego działa czyż nie?
napisał/a: dyler1987 2008-06-27 20:05
Był robiony wymaz gardła,ale lekarz zopomniał zlecić też antybiogram. Chodzi mi tylko o to czy te leki zwalczają w jakiś sposob tą bakterie.??
djfafa napisal(a):Skoro u Ciebie "stwierdzono" własnie tę bakterię to zapewne zrobiono to na podstawie wymazu, a jak był wymaz to był zapewne był też antybiogram, więc chyba lekarz przepisał Ci taki antybiotyk który na niego działa czyż nie?
djfafa
napisał/a: djfafa 2008-06-27 20:10
Jak zapomniał? Przecież to podstawa! Wiesz na jednych działa na drugich nie to zależy jak często brałeś wczęściej ten atybiotyk. Poczytaj o tej bakterii na forum bo jest o niej sporo.
napisał/a: marcin884 2008-06-28 18:47
tej bakterii się nie leczy ! flora fizjologiczna! nikt ant. do niej nie zrobi
djfafa
napisał/a: djfafa 2008-06-28 21:12
Widzisz skoro lekarz przepisał mu antybiotyk to czyli uznał, że może dawać mu objawy chorobotwórcze. Ta bakteria może być niebezpieczna dla osób ze słabym układem odpornościowym, a w tym przypadku nie wiemy czy tak nie jest (bo dyler o tym nie napisał). A ta bakateria której uważasz że na 100% się nie leczy może spowodować: bakteriemie, zapalenie wsierdzia, zapalenie opon mózgowo - rdzeniowych, zakażenia jamy ustnej, ropnie głębokie. Tak więc jak nie znamy do konca historii choroby nie mówmy że czegoś się nie leczy.
napisał/a: Peter 2008-06-28 21:20
Dokładnie tak. Mimo, że jest uważany za florę fizjologiczną, może dawać objawy chorobowe u osób,które często stosują antybiotyki. Tak więc nie zawsze jest 2+2 = 4 jak w matematyce. Dużo na ten temat pisałem. A Djfafa czyta uważnie, zresztą nie tylko moje posty :)
djfafa
napisał/a: djfafa 2008-06-28 21:38
Peter napisal(a):A Djfafa czyta uważnie, zresztą nie tylko moje posty :)


Peter uczę się zawsze od najlepszych! :) Dzięki za dopowiedzenie.

ps. Ostatnio coraz częściej czytam, że SA traktuję się jako florę fizjologiczną, ale jak tu powiedzieć człowiekowi który latami choruje na gargło, że tego się nie leczy?
napisał/a: marcin884 2008-06-29 12:22
tak czy inaczej żadne labo antybiog. do tego nie robi !
A wieć ant. w ciemno . ja mam SA i birę na niego fagi !
I i gardlo o ile nie boli to caly czas czuje ten cholerny ból gdzies na dole w krtani i bóle serca mam puls ponad 100!a nawet i 120 sie zdarza
Czsami się czuje jak bym byl naćpany , taki słaby.
Wezly tez nie raugują powiekszone a powinny , czyli gronkowiec u mnie jest nadkażeniem czynnika X , a może jakiś ropięń?

Wezly reaguję tylko na psikanki w to miejce , jak tam walne tamtumem i trafie to sie pomniejszają od razu!
A pozniej szybko rosną!
:(
JAkieś pomysły ?