Swędzenie pochwy po stosunku
napisał/a:
pysiame
2012-08-30 23:46
Witam serdecznie :)
Przejdę od razu do sedna sprawy. Od jakiegoś czasu zauważyłam, że po stosunku z moim chłopakiem na drugi dzień zaczyna mnie swędzieć wejście do pochwy, występuje suchość i białe upławy. Byłam parę tyg temu u ginekologa, miałam robioną cytologie i wynik wyszedł pozytywnie ( numerek 1), żadnych stanów zapalnych i grzybicznych. Brałam również globulki dopochwowe.
Zaznaczę, że u chłopaka po ostatnim stosunku wystąpiło łuszczenie się skóry nad jądrami i nie wiemy oboje co to może być.
Czy ktoś miał kiedyś taki przypadek?
Z góry dziękuje za odpowiedź ;)
Przejdę od razu do sedna sprawy. Od jakiegoś czasu zauważyłam, że po stosunku z moim chłopakiem na drugi dzień zaczyna mnie swędzieć wejście do pochwy, występuje suchość i białe upławy. Byłam parę tyg temu u ginekologa, miałam robioną cytologie i wynik wyszedł pozytywnie ( numerek 1), żadnych stanów zapalnych i grzybicznych. Brałam również globulki dopochwowe.
Zaznaczę, że u chłopaka po ostatnim stosunku wystąpiło łuszczenie się skóry nad jądrami i nie wiemy oboje co to może być.
Czy ktoś miał kiedyś taki przypadek?
Z góry dziękuje za odpowiedź ;)
napisał/a:
dreamerka1
2012-08-31 13:37
Lepiej skontaktuj sie z lekarzem lub farmaceutą....
Grzyba masz po prostu....
I raczej forum nie jest najlepszym miejscem żeby na ten temat rozmawiać - proponuje gabinet lekarski.
Grzyba masz po prostu....
I raczej forum nie jest najlepszym miejscem żeby na ten temat rozmawiać - proponuje gabinet lekarski.
napisał/a:
jadzia1820001
2012-08-31 18:21
dreamerka, wiadomo , że konsultacji lekarskiej forum nie zastąpi , ale autorka grzecznie się pyta czy ktoś miał taki przypadek i tyle
napisał/a:
pysiame
2012-08-31 18:57
Napiszę jeszcze raz: byłam u lekarza i nie stwierdzono grzybicy. Chłopak używa prezerwatyw, a mimo to mam niepokojące objawy i u chłopaka pojawiło się łuszczenie skóry, więc dreamerka nie musisz być komentować i być niemiła.
napisał/a:
krasnolud1
2012-08-31 20:21
a co jest złego w zapytaniu o poradę na forum? 
a mówiłaś o tym ginowi? jeśli on nic nie wykrył to idźcie do dermatologa. Ewentualnie może to uczulenie na lateks?
a mówiłaś o tym ginowi? jeśli on nic nie wykrył to idźcie do dermatologa. Ewentualnie może to uczulenie na lateks?
napisał/a:
KarolciaK
2012-08-31 23:36
tez tak pomyslalam
napisał/a:
pysiame
2012-08-31 23:40
I wystąpiłoby również u chłopaka? Jest on moim drugim partnerem i kiedyś nie miałam takich problemów, jak teraz.
napisał/a:
millo1
2012-09-01 08:36
pytać na forum zawsze można, ale może ten temat w innym dziale jedynie się powinien znaleźć - nieważne ;)
w każdym razie moze tak być, że jesteś podatna na infekcję, ale szybko Twój organizm się regeneruje - może w wyniku otarć po seksie, infekcja się uaktywnia - warto by zrobić biocenozę pochwy - trochę dokładniejsze niż cytologia. warto żeby partner zrobił wymaz ze zmian lub spod napletka. zastanawia mnie, że skoro wynik badań miałaś dobrych, to po co dostałaś globulki? to już wystarczyłoby najwyżej lacibios femina na florę a nie lecznicze globulki - bo po co? nie ma co "na zaś" stosować leków, jak już to właśnie probiotyki i jakieś środki które nie są lecznicze tylko służą osłonowo.
uczulenie na lateks też wchodzi w grę, ale to dziwne, ze o Ty i partner macie objawy.
ja bym porobiła badania dokładniejsze a póki co dbajcie o higienę, obserwujcie się, zmieńcie gumki (spróbujcie może raz z nielateksowymi), po stosunku podmyj się płynem z kwasem mlekowym. partner też :)
w każdym razie moze tak być, że jesteś podatna na infekcję, ale szybko Twój organizm się regeneruje - może w wyniku otarć po seksie, infekcja się uaktywnia - warto by zrobić biocenozę pochwy - trochę dokładniejsze niż cytologia. warto żeby partner zrobił wymaz ze zmian lub spod napletka. zastanawia mnie, że skoro wynik badań miałaś dobrych, to po co dostałaś globulki? to już wystarczyłoby najwyżej lacibios femina na florę a nie lecznicze globulki - bo po co? nie ma co "na zaś" stosować leków, jak już to właśnie probiotyki i jakieś środki które nie są lecznicze tylko służą osłonowo.
uczulenie na lateks też wchodzi w grę, ale to dziwne, ze o Ty i partner macie objawy.
ja bym porobiła badania dokładniejsze a póki co dbajcie o higienę, obserwujcie się, zmieńcie gumki (spróbujcie może raz z nielateksowymi), po stosunku podmyj się płynem z kwasem mlekowym. partner też :)
napisał/a:
alicjasin
2012-09-24 13:17
Grzybica, klasycznie :) Niestety - mężczyźni nas tym zarażają, sami przechodząc bezobjawowo. Lekarz pewnie zapisze maści, globulki itp. Drogo i nie zawsze skutecznie. Polecam radę starszej daty ginekologa (100% skuteczności - próbowałam na sobie po kilku tygodniach walki z tym świństwem za pomocą leków): Irygator i kefir. Taki normalny, do picia, ze sklepu. Na noc sobie zaaplikować, kilka dni z rzędu. I po problemie. Naprawdę polecam :)
napisał/a:
misiaczek266
2012-09-29 21:26
Pamiętaj o leczeniu partnera, bo tak to będziecie się ciągle zarażać. Po kuracji zakup sobie probiotyk np. [Mod: reklama usunięta], który natychmiast kolonizuję pochwę bakteriami kwasu mlekowego chroniąc cię przed nawrotem infekcji. Dbaj o codzienną higienę, noś tylko bawełnianą bieliznę, zrezygnuj ze stringów oraz z obcisłych spodni sprzyja infekcjom.
napisał/a:
Mariolcia1
2012-11-19 19:28
czemu na forach ludzie wciaz polecaja kefiry do miejsc intymnych... przeciez to nie te same bakterie, co sa w pochwie, kefiry sie pije i sa one dobre dla ukladu pokarmowego a do miejsc intymnych trzeba kupic sobie tabletki z bakteriami, czyli probiotyki z apteki! inaczej starania nie maja sensu...
napisał/a:
millo1
2012-11-24 14:21
na dodatek śmierdzi :D nie wyobrażam sobie chodzić z posmarowanymi wargami sromowymi kefirem - przecież to ma specyficzny zapach. tam bakterii już mało jest tylko głównie substancje fermentacji. do uzupełniania flory tylko probiotyki dla kobiet a dla złagodzenia swędzenia albo krem łagodzący albo żele intymne (teraz coraz więcej na rynku, bo nawet producent mojego probiotyku wypuścił fajny żel i płyny do higieny niedawno :))