Tarczyca a pigułki.

napisał/a: immoral 2010-08-13 11:27
Od kilku lat mam problemy ze zdrowiem.
Nie będę może lepiej wszystkiego pisać i przejdę do tematu.
Niedawno odwiedziłam ginekologa, ponieważ martwiły mnie mega długie miesiączki i postanowiłam też brać pigułki.
Okazało się że mam zaburzenia hormonalne i pęcherzyki na jajnikach (torbiele?).
Gin przepisała mi pigułki i zaleciła badania tarczycy.
Więc po zrobieniu badań okazało się że mam niedoczynność tarczycy i muszę odwiedzić endokrynologa (niestety ze znalezieniem lekarza są problemy i długo muszę czekać).
No i teraz masło maślane.
Czy przy leczeniu tarczycy nie mogę stosować antykoncepcji hormonalnej?
Nigdy nie interesowałam się ta choroba i nie miałam pojęcia skad mogę mieć te zaburzenia.
A i dodam, że od wtorku piorę pigułki i okres zniknął (musiałam zacząć brać 1 dnia okresu) O.o
djfafa
napisał/a: djfafa 2010-08-13 11:59
Masz zapewne PCO a przy tym często występują choroby tarczycy. Antykoncepcja nie pzreszkadza w leczniu chorób tarczycy pod warunkiem dobrania odpowiedniego dawkowania leków.
napisał/a: KATERINA 2010-08-13 14:00
Chora tarczyca {warto zrobić usg i przeciwciała ponieważ inaczej się patrzy jak kobieta ma hashimoto -czy inne choroby się nie przyplączą +często mając HASHI ma się PCO}. Nim zaczniesz brać pigułki WARTO gruntownie się przebadać. Pigułki antykoncepcyjne zwiększają zapotrzebowanie org. na horm. tarczycy więc DR automatycznie powinien Ci zwiększyć dawkę/wiedzieć, że bierzesz -Twój ENDO i Ci pomóc. Warto spr prolaktynę czy jest z nią ok. Inne badania w kierunku PCO =kilka hormonów w odp. dniu cyklu +usg dopochwowe -to niezbędne badania.
Warto robić ogólne badania : krzepliwość krwi
próby wątrobowe przed i w czasie brania anty. BEZ spr wszystkiego branie anty jest po prostu Głupie!
napisał/a: immoral 2010-08-16 10:05
Dziś byłam na pobraniu krwi (na przeciwciała) a w piątek jade na USG. Gin podejrzewała u mnie PCO. Usg dopochwowe również było robione, badania hormonów w odpowiednim dniu cyklu były zbędne, ponieważ na razie nie planuję dzieci i doktor stwierdziła, że mogę bez tych badań rozpocząć antykoncepcję, endo też nie widzi przeciwskazań do pigułek.
napisał/a: KATERINA 2010-08-16 13:44
A może sobie poczytaj w necie na specjalistycznych forach poświęconych PCO na czym polega dokładna diagnostyka zjawiska? Często samo usg jest bez znaczenia!Nie każde torbiele etc czy zespoły PCO podobne to to. WARTO znać skalę zjawiska +diagnostykę! No i przede wszystkim jakie przeciwciała robisz ponieważ nie określiłaś? Przeciwtarczycowe? Powinnaś mieć spr prolaktynę nim weźmiesz tabletki oraz usg tarczycy i TSH i ft4 {samo TSH to mało}. Dostałaś podstawową morfologię, układ krzepnięcia i próby wątrobowe - jako preludium do brania anty - lekarka Cię poinformowała, że przed i w czasie brania należy to spr? Ktoś w rodzinie miał zakrzepicę, masz problemy z krążeniem, palisz etc?
djfafa
napisał/a: djfafa 2010-08-16 14:04
Dlaczego uważasz że USG przy PCO jest bez znaczenia?
napisał/a: KATERINA 2010-08-16 15:36
Napisałam, że często samo usg jest bez znaczenia- nie zawsze wychodzi na usg PCO często inne zespoły, które są podobne. Rzadko kto na/po samym usg decyduje, że to PCO! I tyle.
djfafa
napisał/a: djfafa 2010-08-16 15:48
Nie wiem skąd takie info, bo nie spotakłem się z informacją aby PCO nie wyszło na USG no chyba że lekarz jest niedowidzący, bo obraz jest tak jednoznaczny że trudno nie zauważyć zmian na jajnikach, ale rozumie masz na myśli że czasami inne rzeczy mogą wyglądać na PCO a nimi nie są, tego już nie wiem, więc przyjmuje że to możliwe.
napisał/a: KATERINA 2010-08-16 16:15
Chociażby tu widać, że samo usg to ciut mało:
http://www.ebrzuszek.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=443&Itemid=35
Dlatego napisałam też tej Pani aby poczytała trochę dokładnie fora poświęcone TYLKO tej tematyce!
Potem się dziwić, że się raptem okazuje, że babki z PCO mają HASHIMOTO lub na odwrót +jeszcze insulinooporność. SPR się wszystko w tym powiązane choroby a nie latami -bo znam i takie łażą do dr Ci zrobią 4 badania i rozkładają ręce {gadka w stylu tyle zrobiłem dla pani nie wiem co pani jest, ten typ tak ma, nie wydaje mi się etc.} a wystarczyłoby za pierwszym razem wiedzieć z czym potencjalną rzecz się je. W większości art. w tym medycznych NAPISANE jest wyraźnie, że samo USg nie jest wystarczające. Czy lekarz nie dowidzi etc. nie wiem okulistą nie jestem.
djfafa
napisał/a: djfafa 2010-08-16 16:31
obraz USG jajników zazwyczaj jest charakterystyczny: jajniki są powiększone, wielotorbielowate (stąd nazwa zespołu), czyli na obwodzie jajnika widać 8 lub więcej niewielkich (2-8mm) pęcherzyków, przy czym brak pęcherzyka dominującego. Ponadto pogrubiona jest osłonka jajnika. Sam obraz jajnika w USG nie może być podstawą diagnozy PCOS – policystyczne jajniki widać w obrazie USG u 20-30% kobiet, a tylko ok. 5-10% ma PCOS. Natomiast 80-100% kobiet z PCOS ma nieprawidłowy obraz USG jajników.

Źrdódło: http://www.ebrzuszek.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=443&Itemid=35

Czyli na stronie jest dokładnie to samo co napisałem, trzeba być niedowidzącym aby nie stwierdzić PCO na USG.
I już Ci odpowiem, na te 80%. To te osoby które dopiero zaczeły chorować na PCO i nie mają za sobą wielu cykli gdzie pęcherzyki osadziły się na na jajniakch. Czyli osoba która nie dsotała miesiaczki idzie do lekarza, ma USG i lekarz nie widzi ani PCO ani ciązy, natmoast jak zrobi ponowmnie badanie za kilka miesięcy obraz będzie już jednoznaczny.
napisał/a: KATERINA 2010-08-16 17:54
ODP była skierowana do osoby piszącej na forum. Ja wiem, że niestety co poniektórzy nawet źle diagnozują PCO -warto spr tez inne rzeczy. Nie będę dosłownie do każdej odp polemizowała z Tobą/nie. Masz inne zdanie pisz do lekarzy albo pisz do pani, która zadaje Ci pytanie. Nie do mnie! EOT!
djfafa
napisał/a: djfafa 2010-08-16 20:53
Tylko że Ty jak zwykle niedoczytałaś że lekarz poderzewa w tym wypadku PCO, więc kogo mam uświadamiać, jak lekarz trafnie ocenił USG.