Test ciążowy a nieregularne miesiączki

Zrob test minimum 3 tyg od stosunku..

dopiero za 3 tygodnie a teraz nie można

Teraz nie ma sensu, jest za wczesnie.

a jest ajiś inny sposób by sprawdzić?O teście mówiono mi że po kilku dniach już wykazuje.

katka26 napisal(a):

a jest ajiś inny sposób by sprawdzić?O teście mówiono mi że po kilku dniach już wykazuje.

Nie ma takich testow co po kilku dniach pokaze ciaze.. bo o ciazy mozna mowic dopiero po kilkunastu dniach od wspolzycia.. zanim plemnik dotrze do komorki jajowej mija kilka dni, zanim sie z nia poloczy mija kilka nastepnych i zanim wkoncu trafi do macicy kolejne dni.. tak wiec test pokaze kilkudniowa ciaze, ale musialabys wiedziec kiedy masz owulacje.. dlatego test robi sie po dniu spodziewanej miesiaczki, ale skoro ty masz nieregularne cykle to nie wiadomo na kiedy przypadnie czas okolo owulacyjny.. Mozesz zrobic Bete, ale ona pokaze ewentualna ciaze ok 4 dni wczesniej niz zwykly test z apteki..
A jak bardzo Twoje cykle sa nieregularne..???

Ewentualnie 18 dni po stosunku. 21 uznałam, za bardziej pewne ale 18 tez nie sa złe. Jednak zawsze potem moze męczyć Cie myśl, ze moze te 21 dni byłoby bardziej pewne? :)

Ivi mam pytanie - dlaczego zakładasz, ze beta jest szybsza o 4 dni?

wikam napisal(a):

Ivi mam pytanie - dlaczego zakładasz, ze beta jest szybsza o 4 dni?

Wikam, nie zakladam, byc moze sie mysle.. ale kiedys chyba Ty tak napisalas..

No i w tym problem. Tak napisałam - JA. Tylko, że ja wiem skąd mi się to wzieło a Ty tylko przepisałaś. Chodzi m.in o to, ze moze należałoby pisać coś od siebie wiedząc o co chodzi a nie powielać wpisów innych, które....mogą być złe!
Do robienia testów po 21 dniach czy 14 po owulacji oraz 4 po omawianej becie zachęcam gdyz czytałam na ten temat. Tyle tylko, że moze ja się mylę? Moze warto by to sprawdzić samemu?
Czytając Ciebie czuje się jakbym czytała siebie. Szkoda. Polemika w tej kwestii mogłaby się okazac wskazaną i wnieśc coś wiecej do tematu. A tak? Nawet nikt mnie nie sprawdza....
Gdybym napisąła, że beta pokaze wynik 6 dni po tescie domowym a test ciąże po np. 16 dniach od stosunku też by to kazdy przepisał? Przeciez tu bez mała samowolke sobie robię....
Wiesz dobrze, ze bardzo Cie lubię (wiesz jaki mamy kontakt) ale wolałabym aby moje tezy, założenia i teorie zostały dla mnie. Dlaczego? M.in dlatego, że chętnie poczytałabym o tym co mysli kto inny i nie miała poczucia, że być moze w swoje błedne obliczenia wciagam innych.
A jak juz chcesz przepisywac to wypadałoby wiedziec skąd mi się to bierze :P
No...nie traktuj tego osobiście :)

Wikam nie przepisuje Ciebie.. duzo sie od Ciebie ucze, ale nie siedze w tym tyle co Ty.. napisalam tak, bo moja siostra wypytywala o to swoja gin i powiedziala jej dokladnie tak samo jak Ty pisalas.. nie wyjasnilam wszystkiego dokladniej bo wiem, ze Ty to zrobisz lepiej.. nie raz juz wszystko ladnie opisywalas.. i gdybym zrobila dokladnie tak samo wtedy moglabys mi zarzucic przepisywanie Ciebie..

Iwonka nie raz to ja Ci juz insynuowałam co mi nie pasuje a uwage tez zwracałam. No ale ok - nie ma tematu :)

Jakos nie przypominam sobie informacji od Ciebie, ze Cie kopjuje.. czytam Twoje wypowiedzi i ucze sie od Ciebie ale to nie znaczy, ze moja "wiedza" jest przepisywana..