to znowu Ja Nerwica

napisał/a: karolina1685 2013-10-19 23:07
Nie wiem w jakim mieście mieszkasz, ale nie ma tam u Ciebie psychologa na NFZ? Chyba jakiś powinien być. Ja chodzę od jakiegoś czasu regularnie na wizyty na NFZ bo też by mnie nie było stać i nie wiem w sumie czy to pomoże na dłuższą metę, ale zawsze powie coś mądrego jak sobie z tym radzić, z tą nerwicą :) I można się wygadać.
A uważam, ze Tobie by się przydał ktoś taki.
napisał/a: la_inca 2013-10-21 10:03
Witajcie,
Tak to prawda z psychologiem, oni naprawdę pomagają, można sie wygadać. Też chodziłam ponad rok na terapię. Przerwałam, bo czułam się świetnie, naprawdę kilka miesięcy było dobrze, zniknęła całkiem. A teraz chyba wróciła, bo przestałam nad sobą pracować. Walka z nerwicą to baaardzo ciężka praca, albo konieczność przeszczepu mózgu :))
Miłego tygodnia dla wszystkich.
napisał/a: aniolek27 2013-10-21 10:24
Witaj la_inca..jak tam po weekendzie,bo u mnie w miare dobrze,a jeśli chodzi o psychologa to jak już wcześniej pisałam tez chodziłam naprawdę myślę,ze mi pomogła i mozna bylo sie wygadac tylko wizyta kosztowala 100zl a teraz juz niestety mnie nie stac na taka wizyte jak wiem ze raz w tygodniu musialabym zagladac do niej,a jesli chodzi o fundusz to w przychodni i tak patrza na mnie jak na kretynke wiec juz tam nie pujde sie prosic o nic:(...Ja wlasnie szykuje wkacu sie do rozwodu,3lata jestem sama,maz sie nie interesuje synem i wkacu dzieki kumpelom postanowilam wziasc sprawy w swoje rence,i niedlugo bede wysylac pozew choc nie wiem jak ja to przetrwam,bo maz i tak wspomnial cos ze gdybym kiedys chciala rozwod on i tak bedzie sie klucil w sadzie,ze nie chce sie ze mna rozwodzic i tu kolejny klopot masakra ehh,jak bym ich nie miala za duzo...
napisał/a: la_inca 2013-10-21 10:30
Hej,
Oj to bardzo mi przykro z powodu rozwodu, nie jest to na pewno przyjemne, poza tym niestety nerwy, stres które nie wpływają dobrze na takie jak my :(
A co się przejmujesz? Masz prawo do świadczeń i ja bym waliła na NFZ do poradni, wiadomo terminów tak na już nie będzie, trzeba sie zapisać i czekać cierpliwie w kolejce.
napisał/a: aniolek27 2013-10-22 09:04
Witam,kolejny dzionek i muszę przyznać,ze jakoś sobie radze,aż dziwne ale dziś czuje się dobrze..masakra)..a jak u was..tylko rano zła byłam na syna,bo jest małym uparciuchem...ehhh...a dziś maja zdiecia i mam nadzieje,ze chociaż się uśmiechnie:)..wiec idę ogarnoc mieszkanko i robić obiadek potem,mam nadzieje,ze dziś będę się cały dzień czuła DOBRZE..
napisał/a: la_inca 2013-10-23 13:27
Witam,
Jak tam mija dzień? U mnie jako tako, raz lepiej, raz gorzej...
napisał/a: aniolek27 2013-10-23 14:33
Witaj la_inca, u mnie dzis dobrze, wczesniej nie weszlambo zalatwaialam sprawy w miescie i o dziwo dalam rade hoc momentami lekko zle sie czulam.Teraz leze na ocyku na dworze, swieci sloneczo i jest fajnie..i fajnie, ze u Ciebie nie jest zle.,pozdrawiam
napisał/a: aniolek27 2013-10-24 10:33
Hey la_inca co tam u Ciebie,nie bylo Cie tutaj teraz...u mnie kiepsko bo dzis czuje sie zle,glowa mi pulsuje,serce wali 93 uderzenia,slabo mi i ogolnie jakas masakra eeee..naprawde mam dosyc juz tego,dzis mam slaby dzien i teraz mysle ze nie wiem jak wytrzymam kazdy taki dzien,nie daje juz rady..
napisał/a: la_inca 2013-10-24 11:06
Hej aniołku,
Jakoś tam ciągnę... nie za dobrze, ale się poddaję... Nie ma już siły na nic. Niech się dzieje, co ma się dziać.
TAk więc nic optymistycznego dziś nie napiszę :( Przykro mi.POZDROWIONKA
napisał/a: aniolek27 2013-10-24 11:16
Hey la_inca..to widze,ze dziś Ty tak jak ja,nie wiem czy to przez ta pogodę czy jak ale naprawdę dziś nie jest wesoło:(nie dość,ze tyle tych objawów to wczoraj wieczorem wróciło mi nieregularne bicie serca i to dosyć wyczuwalne,czuje jak mi bije nie równo..ale potem jakoś przeszło i noc jakoś potem przespałam..wstałam było oki,a teraz do dupy..ehh..ja tez juz mam to gdzie,niech sie dzieje co chce:(...3maj sie la_inca mam nadzieje,ze jesio napiszemy..ehhh
napisał/a: la_inca 2013-10-24 11:23
Mam pytanie, a czy bolą Cię stawy? Mnie jak mam gorszy okres to tak, chyba to też jest związane z tym.
napisał/a: aniolek27 2013-10-24 12:18
nie nie bola mnie stawy i nigdy nie bolaly,za to boli mnie wszystko inne)