Torebka stawowa- staw skakowy SKRECENIE

napisał/a: marpard 2008-05-08 16:43
Witam!
Mam taki problem:
Pięć tygodniu temu podczas gry w piłkę nożna "upadłem" po skoku i skręciłem kostkę. Lekarz stwierdził, że to pęknięcie torebki stawowej i że wystarczą 4 dni leżenia bez ruchu z nogą w górze, po czym miałem wrócić do całkowitej sprawności. Jednak po dwóch tygodniach bólu ani krwiak ani opuchlizna się nie zmniejszała, wręcz odwrotnie. Znów udałem się do lekarza. Zdecydował o unieruchomieniu nogi w gipsie na dwa tygodnie. Po zdjęcie opatrunku okazało się, że noga nadal jest mocno spuchnięta i zasiniała. Lekarz zalecił oszczędzanie nogi, lekkie ćwiczenia, smarowanie altacetem i tyle. Teraz nasuwa się moje pytanie... Czy to możliwe, że po 5 tygodniach od podobno zwykłego skręcenia noga jest nadal mocno spuchnięta i bardzo mocno ograniczona ruchowo mimo ćwiczeń. Palce zginają się lekko, tylko czasem. Nie można "obrócić" nogi a zgiąć tylko w minimalnym zakresie przy bólu. Stanięcie na palcach jest niemożliwe. Czy nie powinienem mieć zrobionego badania USG? Co dalej? Może być to ścięgno achillesa?
Z góry dziękuje za odpowiedź.
napisał/a: GrzegorzLublin 2008-05-08 17:55
Pierwsze co powinneś mieć zrobione to rentgen. Na zdjęciu widać wszystko. Jak miałeś 5 tyg. w bezruchu to sie nie dziw że niemożesz zgiąć całkiem. A opuchlizna przy skręceniach utrzymuje sie bardzooo długo. Nadal masz siną noge?
napisał/a: marpard 2008-05-08 19:31
Zapomniałem dodać, że rentgen został zrobiony na samym początku. Na jego podstawie lekarz z ratunkowego stwierdził, że powinno mi przejść w ciągu kilku dni i że usztywnienie nie jest konieczne. Po dwóch tygodniach już inny lekarz, tym razem specjalista chirurg urazowy zadecydował na podstawie tego samego zdjęcia, że należy założyć gips. Noga jest jeszcze lekko zasiniała, choć jest to o wiele mniejsze zasinienie, minimalne. Zobaczę co dalej, w środę wizyta... Czy na RTG widoczne są ścięgna, torebki itd.? Nie powinno być wykonane USG?
napisał/a: GrzegorzLublin 2008-05-09 19:11
A czy to że jest sina, tzn. czy to ''sinienie'' schodzi razem z opuchlizną? czy masz nadal taką samą opuchliznę?
napisał/a: marpard 2008-05-09 21:18
Noga nie jest już zasiniała ale opuchlizna nadal się nie zmniejsza. Nie jestem w stanie stanąć na pięcie, palcach i krawędzi stopy. Nogę próbuję rozruszać już od tygodnia i nic...
napisał/a: GrzegorzLublin 2008-05-10 11:16
W takim razie ja proponuje ci pójść do rehabilitanta. Weź wszystkie zdjęcia rentgenowskie, zarejestruj się. On obejrzy nogę i zdjęcia i ci wszystko powie. Jak jest potrzeba zapisze cię na zabiegi jakieś rehabilitacyjne, jakieś takie co sprawią że opuchlizna zejdzie i noga szybciej do siebie dojdzie. Pozdrawiam