trzeci migdał, candida, owsiki

hmmmm nie wiem dlaczego nie wierzysz w homeopatię, tylu ludziom pomaga....
jest jednak tak, że jednym pomaga a na innych nie działa i nie chodzi tu o sugestię bo siłą sugestii może wyzdrowieć człowiek dorosły a przecież wiele dzieci zdrowieje od homeopatii.

co do tych gerberków to one są drogie przede wszystkim, a dziecka nie trzeba karmić samym rosołem bo zup jeste wiele rodzajów :)
ale każdy robi jak uważa. ja myślę że dużo można zaoszczędzić gotując samemu. A DAWANIE słodyczy też mnie wkurzai to masakrycznie! jakby nie można dziecku dać np kilo bananów czy zgrzewki soczków :P

pozdrawiam I WESOŁYCH ŚWIĄT

Co do siły sugestii to ja potrafię sobie wmówić wspaniale, że będę chora, działa rewelacyjnie. Niestety nie potrafię sobie wmówić, że tego typu lek mi pomoże. Mąż mówi, że jestem wiedźmą i czaruję choroby.
A co do słodyczy dla dziecka. Mój ojciec mnie ostatnio zaskoczył bo przyniósł mojemu dziecku na urodziny, kilogram cukierków czekoladowych i i reklamówkę owoców! No ale to taki jednorazowy wybryk
Wczoraj "kochana ciocia" dała mojemu dziecku całego mikołaja zjeść, z czekolady, mi było niedobrze na sam widok. Czasem by się trzeba było z całą rodziną pokłócić.

dobrze że z rodziną widzimy się przeważnie w święta tylko :)

Tutaj mamy ciekawe przepisy na zupki dla dzieci:

[url_special=http://babyonline.pl/pierwsza-zupka-dla-niemowlaka-przepisy,rozszerzanie-diety-niemowlaka-galeria,2906,r3p0.html:13q1axs4]https://mamotoja.pl/pierwsza-zupka-dla-niemowlaka-przepisy,rozszerzanie-diety-niemowlaka-galeria,2906,r3p0.html[/url_special:13q1axs4]