TSH,ft3,ft4 w normie, wysokie p-ciała antyTG a ciąża???
napisał/a:
djfafa
2013-04-10 20:12
Od tego można zacząć "studiowanie" tarczycy:
[url_special=http://tarczyca.wieszjak.polki.pl/niedoczynnosc:2r2c7atx]http://tarczyca.wieszjak.polki.pl/niedoczynnosc[/url_special:2r2c7atx]
[url_special=http://tarczyca.wieszjak.polki.pl/niedoczynnosc:2r2c7atx]http://tarczyca.wieszjak.polki.pl/niedoczynnosc[/url_special:2r2c7atx]
napisał/a:
MarJac86
2013-04-12 08:02
Witaj:)
Miałam dać znać jak po wynikach z IHiT więc już zdaję raport.
Morfologia, sód, potas, wapń, magnez i żelazo, kwas foliowy i b12 - wszystko bardzo, bardzo dobrze, elegancko w normach, jest ok:)
Co najważniejsze, a co spędzało mi sen z powiek NIE MAM przeciwciał przeciwjądrowych i antycytoplazmatycznych !!!
A jeśli chodzi o główny temat, pt TARCZYCA Pani dr hematolog absolutnie nie zauważyła wskazań do brania przeze mnie Euthyroxu tym bardziej 50, a nawet i 25 zabroniła. Zwłaszcza, że i tu to co mnie najmilej zaskoczyło (nie wiem czy to skutek wyciszenia, czy diety czy supli), moje ostatnie TSH z 28.03.2013 r. to 1,230 :) a FT3 - 4,96 (normy 3,1-6,8).
Biorąc Euthyrox przy dobrym USG tarczycy, samopoczuciu ok, takich wynikach badań i obecności tylko przeciwciał anty-TG (anty TPO mam niziutkie 6, przy normie do 35) byłabym na świetnej drodze do nadczynności, która jest zdecydowanie gorszą w leczeniu przypadłością niż nadczynność. Także p. dr jest na nie. Tylko mam kontrolować TSH co jakieś 3/6 miesięcy. Ew. jak zajdę w ciążę wtedy co 4 tyg. przez pierwsze 3,4 miesiące.
Uspokoiła mnie też w kwestii tej ferrytyny, żebym nie panikowała i spokojnie. Że taka wartość to nie dramat, jest ok.
Na wszelki pobrała mi krew również na nią, ponadto na wszelkie czynniki krzepnięcia (w sumie chyba z 16 do 9 fiolek) i mam się pokazać po wyniki w czerwcu.
I tu teraz mam pytanko do Ciebie. Pani dr powiedziała, że biorąc pod uwagę fakt, że jem dużo warzyw i owoców i ta dieta jest spoko, faktycznie nie mam co objadać się jakimiś suplami wielowitaminowymi. Tym bardziej tymi z wit. A (jem marchew na kilogramy) no i z żelazem.
Mam zaś brać dalej omega 3, kwas foliowy, wit. C bo nie zaszkodzi i no właśnie - mikroelementy z selenem. I tu pojawia się moje pytanko - czy znasz takowe??? Same mikroelementy z selenem (ew. z wit. ale bez A i żelaza) ???
Bo przyznam się bez bicia że branie wszystkiego z osobna mnie przeraża, mój portfel niestety też :( Szukałam czy jest może jakieś połączenie z firmy OLIMP bo jakoś jej ufam, ale nie bardzo się doszukałam:(
Chociaż jakiś zestaw kilku tak? Jak np. ten Cardiomin który biorę (magenz+potas+_wapń+b6).
Z góry wielkie DZIĘKUJĘ za wszystko! :)
Miałam dać znać jak po wynikach z IHiT więc już zdaję raport.
Morfologia, sód, potas, wapń, magnez i żelazo, kwas foliowy i b12 - wszystko bardzo, bardzo dobrze, elegancko w normach, jest ok:)
Co najważniejsze, a co spędzało mi sen z powiek NIE MAM przeciwciał przeciwjądrowych i antycytoplazmatycznych !!!
A jeśli chodzi o główny temat, pt TARCZYCA Pani dr hematolog absolutnie nie zauważyła wskazań do brania przeze mnie Euthyroxu tym bardziej 50, a nawet i 25 zabroniła. Zwłaszcza, że i tu to co mnie najmilej zaskoczyło (nie wiem czy to skutek wyciszenia, czy diety czy supli), moje ostatnie TSH z 28.03.2013 r. to 1,230 :) a FT3 - 4,96 (normy 3,1-6,8).
Biorąc Euthyrox przy dobrym USG tarczycy, samopoczuciu ok, takich wynikach badań i obecności tylko przeciwciał anty-TG (anty TPO mam niziutkie 6, przy normie do 35) byłabym na świetnej drodze do nadczynności, która jest zdecydowanie gorszą w leczeniu przypadłością niż nadczynność. Także p. dr jest na nie. Tylko mam kontrolować TSH co jakieś 3/6 miesięcy. Ew. jak zajdę w ciążę wtedy co 4 tyg. przez pierwsze 3,4 miesiące.
Uspokoiła mnie też w kwestii tej ferrytyny, żebym nie panikowała i spokojnie. Że taka wartość to nie dramat, jest ok.
Na wszelki pobrała mi krew również na nią, ponadto na wszelkie czynniki krzepnięcia (w sumie chyba z 16 do 9 fiolek) i mam się pokazać po wyniki w czerwcu.
I tu teraz mam pytanko do Ciebie. Pani dr powiedziała, że biorąc pod uwagę fakt, że jem dużo warzyw i owoców i ta dieta jest spoko, faktycznie nie mam co objadać się jakimiś suplami wielowitaminowymi. Tym bardziej tymi z wit. A (jem marchew na kilogramy) no i z żelazem.
Mam zaś brać dalej omega 3, kwas foliowy, wit. C bo nie zaszkodzi i no właśnie - mikroelementy z selenem. I tu pojawia się moje pytanko - czy znasz takowe??? Same mikroelementy z selenem (ew. z wit. ale bez A i żelaza) ???
Bo przyznam się bez bicia że branie wszystkiego z osobna mnie przeraża, mój portfel niestety też :( Szukałam czy jest może jakieś połączenie z firmy OLIMP bo jakoś jej ufam, ale nie bardzo się doszukałam:(
Chociaż jakiś zestaw kilku tak? Jak np. ten Cardiomin który biorę (magenz+potas+_wapń+b6).
Z góry wielkie DZIĘKUJĘ za wszystko! :)
napisał/a:
djfafa
2013-04-12 08:25
No co lekarz to będzie miał inne zdanie i przy takich wynikach nie jest to "dziwne".
Tak jak Ci pisałem, podanie lewotyroksyny powinno obniżyć przeciwciała i stąd decyzja lekarza o rozpoczęciu leczenia. Jak też pisałem gdyby nie poronienia i kolejne staranie również uważałbym że za wcześniej jest na podawanie hormonu tarczycy. Pytanie tylko czy słuchasz się hematologa czy ginekologa, bo raczej ciążę ten drugi będzie Ci prowadził ;)
Co do ferrytyny, no ja nie pisałem że jest tragicznie ale żelazo powinnaś odstawić i tyle :)
Co do preparatów, to to co bierzesz powinno obniżyć przeciwciała, więc jak najbardziej większe dawki Omegi 3, witaminy C i selenu. Dodaj też witaminę D, lub korzystaj ze słońca jak tylko będziesz miała taką możliwość.
Preparaty z selenem masz na allegro, w aptekach też np. firmy Walmark. Preparat multiwitaminowy przeważnie jak ma selen to ma i żelazo czy witaminę A, więc nie ma takiego który byłby bez nich, no chyba że jakiś selen + witamina E itp. bo takie też są.
Tak jak Ci pisałem, podanie lewotyroksyny powinno obniżyć przeciwciała i stąd decyzja lekarza o rozpoczęciu leczenia. Jak też pisałem gdyby nie poronienia i kolejne staranie również uważałbym że za wcześniej jest na podawanie hormonu tarczycy. Pytanie tylko czy słuchasz się hematologa czy ginekologa, bo raczej ciążę ten drugi będzie Ci prowadził ;)
Co do ferrytyny, no ja nie pisałem że jest tragicznie ale żelazo powinnaś odstawić i tyle :)
Co do preparatów, to to co bierzesz powinno obniżyć przeciwciała, więc jak najbardziej większe dawki Omegi 3, witaminy C i selenu. Dodaj też witaminę D, lub korzystaj ze słońca jak tylko będziesz miała taką możliwość.
Preparaty z selenem masz na allegro, w aptekach też np. firmy Walmark. Preparat multiwitaminowy przeważnie jak ma selen to ma i żelazo czy witaminę A, więc nie ma takiego który byłby bez nich, no chyba że jakiś selen + witamina E itp. bo takie też są.
napisał/a:
MarJac86
2013-04-12 08:58
Witaj.
Ginekolog owszem tak - w przypadku ciąży. Stąd p. hematolog powiedziała, że w ciąży już powinnam to TSH i hormony kontrolować znacznie częściej. Ale nie jest za tym, żebym już brała lek w sytuacji obecnych wyników, kiedy ta moja tarczyca jeszcze nieźle radzi sobie sama (po 50%/52%, w sytuacji gdzie jeszcze kiedyś było to 23%-60%) i mam niskie TSH.
Nie jest za tym, żebym już karmiła się Euthyroxem....bo jak to ujęła, w ciążę mogę zajść owszem w maju, ale mogę i w grudniu....i przez te wszystkie miesiące mam się karmić Euthyroxem? to nadczynność będzie śpiewająca. I tu biorąc zdroworozsądkowo się z nią zgodzę.
Jest też zdania co część lekarzy, że same przeciwciała anty TG nie są tak groźne dla ciąży i ogólnie tak "agresywne" w działaniu jak anty TPO. I że u mnie powodem prawdopodobnie problemów była ta druga strona medalu - czyli trombofilia i skłonność do powstawania skrzepów, zwłaszcza że wcześniej nie brałam Acardu.
Myślisz że to racjonalne? W sytuacji w której udaje mi się też "panować nad wagą", może nie mogę jej zrzucić, ale nie ma zmian w górę. Czuję się w porządku.
Obecnie biorę tak:
2 x dziennie Omega 3 Olimp Gold.
2 x dziennie Zieloną herbatę.
Rano 1 x kwas foliowy.
Wieczorem wit. C 500 i 1 x Cardiomin B6.
Tak raz - 3 razy w tygodniu JuviT D3 baby w kroplach (więcej brałam, kiedy brakowało słońca;) ).
Ponadto duuuuużo warzyw w diecie. Owoców. Orzechów (nerkowiec/migdały). Wody mineralnej. Drób.
Niestety czasami zdarza mi się zjeść kawałek czekolady lub zjeść kanapkę z serem...ale staram się by było to jak najrzadziej.
Czyli jak selen to firmy Walmark? Czy ten masz na myśli: http://www.doz.pl/apteka/p20279-Selen_100_mcg_tabletki_Walmark_100_szt.
Czy lepiej brać go rano czy wieczorem? Muszę mieć coś na uwadze, żeby go nie łączyć z którymś z suplementów powyżej ?
Ginekolog owszem tak - w przypadku ciąży. Stąd p. hematolog powiedziała, że w ciąży już powinnam to TSH i hormony kontrolować znacznie częściej. Ale nie jest za tym, żebym już brała lek w sytuacji obecnych wyników, kiedy ta moja tarczyca jeszcze nieźle radzi sobie sama (po 50%/52%, w sytuacji gdzie jeszcze kiedyś było to 23%-60%) i mam niskie TSH.
Nie jest za tym, żebym już karmiła się Euthyroxem....bo jak to ujęła, w ciążę mogę zajść owszem w maju, ale mogę i w grudniu....i przez te wszystkie miesiące mam się karmić Euthyroxem? to nadczynność będzie śpiewająca. I tu biorąc zdroworozsądkowo się z nią zgodzę.
Jest też zdania co część lekarzy, że same przeciwciała anty TG nie są tak groźne dla ciąży i ogólnie tak "agresywne" w działaniu jak anty TPO. I że u mnie powodem prawdopodobnie problemów była ta druga strona medalu - czyli trombofilia i skłonność do powstawania skrzepów, zwłaszcza że wcześniej nie brałam Acardu.
Myślisz że to racjonalne? W sytuacji w której udaje mi się też "panować nad wagą", może nie mogę jej zrzucić, ale nie ma zmian w górę. Czuję się w porządku.
Obecnie biorę tak:
2 x dziennie Omega 3 Olimp Gold.
2 x dziennie Zieloną herbatę.
Rano 1 x kwas foliowy.
Wieczorem wit. C 500 i 1 x Cardiomin B6.
Tak raz - 3 razy w tygodniu JuviT D3 baby w kroplach (więcej brałam, kiedy brakowało słońca;) ).
Ponadto duuuuużo warzyw w diecie. Owoców. Orzechów (nerkowiec/migdały). Wody mineralnej. Drób.
Niestety czasami zdarza mi się zjeść kawałek czekolady lub zjeść kanapkę z serem...ale staram się by było to jak najrzadziej.
Czyli jak selen to firmy Walmark? Czy ten masz na myśli: http://www.doz.pl/apteka/p20279-Selen_100_mcg_tabletki_Walmark_100_szt.
Czy lepiej brać go rano czy wieczorem? Muszę mieć coś na uwadze, żeby go nie łączyć z którymś z suplementów powyżej ?
napisał/a:
djfafa
2013-04-12 09:03
Selen obojętnie kiedy tak naprawdę. Co co bierzesz nie "gryzie" się z selenem.
napisał/a:
MarJac86
2013-04-12 09:11
Aha, dobrze. A czy jedna tabletka dziennie wystarczy ?
Nie wiem, Ty jesteś na pewno ode mnie niezaprzeczalnie duuuużo mądrzejszy, wiesz może czy nie gryzie się z Acardem?
Bo w sumie Acard jest na rozrzedzenie, Omega 3 trochę rozrzedza, czy selen tu mi nie namąci w tej materii?
Po jakim czasie powinnam go odstawić (to odnośnie tego trąbienia że selen długo przyjmowany powoduje nowotwory itp.,)??
Nie wiem, Ty jesteś na pewno ode mnie niezaprzeczalnie duuuużo mądrzejszy, wiesz może czy nie gryzie się z Acardem?
Bo w sumie Acard jest na rozrzedzenie, Omega 3 trochę rozrzedza, czy selen tu mi nie namąci w tej materii?
Po jakim czasie powinnam go odstawić (to odnośnie tego trąbienia że selen długo przyjmowany powoduje nowotwory itp.,)??
napisał/a:
djfafa
2013-04-12 09:17
Selen bierz rano Acard wieczorem i po kłopocie :))
Selen nie powoduje nowotworów, to jeden z lepszych składników własnie antynowotworowych. A jak długo masz go brać? No zalezy, czy dzięki niemu spadną Ci przeciwciała czy nie, jak nie spadną możesz go odstawić w każdej chwli, jak będą spadać to brałbym przynajmniej do zajścia w ciąże.
Selen nie powoduje nowotworów, to jeden z lepszych składników własnie antynowotworowych. A jak długo masz go brać? No zalezy, czy dzięki niemu spadną Ci przeciwciała czy nie, jak nie spadną możesz go odstawić w każdej chwli, jak będą spadać to brałbym przynajmniej do zajścia w ciąże.
napisał/a:
MarJac86
2013-04-12 09:34
Ok pięknie Ci dziękuję za cenne porady.
Jeszcze pomęczę Cię tylko prośbą, jakbyś mógł mi powiedzieć czy coś muszę odwrócić, zmienić w suplementacji jaką prowadzę (porach dnia, itp.):
rano po śniadaniu (ok. 6:30 - tak zaczynam pracę:) ):
-omega 3,
-kwas foliowy,
-zielona herbata,
- tu bym wrzuciła selen
koło 13:00:
- omega 3,
- zielona herbata
wieczorem (ok. 20:00):
- Cardiomin B6
- Acard 75 mg
- wit. C
w między czasie porcje warzyw i owoców (głownie marchew, paprykę, pomidory, ogórki, jabłka, pomarańcze, banany, owoce sezonowe, itp.)
Czy mogę taki układ zostawić?
Jeszcze pomęczę Cię tylko prośbą, jakbyś mógł mi powiedzieć czy coś muszę odwrócić, zmienić w suplementacji jaką prowadzę (porach dnia, itp.):
rano po śniadaniu (ok. 6:30 - tak zaczynam pracę:) ):
-omega 3,
-kwas foliowy,
-zielona herbata,
- tu bym wrzuciła selen
koło 13:00:
- omega 3,
- zielona herbata
wieczorem (ok. 20:00):
- Cardiomin B6
- Acard 75 mg
- wit. C
w między czasie porcje warzyw i owoców (głownie marchew, paprykę, pomidory, ogórki, jabłka, pomarańcze, banany, owoce sezonowe, itp.)
Czy mogę taki układ zostawić?
napisał/a:
djfafa
2013-04-12 09:37
Możesz ;)
napisał/a:
MarJac86
2013-04-12 09:40
Dziękuję za odpowiedź!
Zostaje mi tylko wierzyć że systematyczność i zdrowy tryb życia będą popłacały jak najdłużej i że teraz będzie już tylko dobrze :)
Pozdrawiam ciepło i życzę miłego, udanego weekendu.
Zostaje mi tylko wierzyć że systematyczność i zdrowy tryb życia będą popłacały jak najdłużej i że teraz będzie już tylko dobrze :)
Pozdrawiam ciepło i życzę miłego, udanego weekendu.
napisał/a:
MarJac86
2013-04-12 11:10
Jednak jeszcze w jednej kwestii podkradnę Ci czas (śmiało mogę dostać po głowie, jeśli moje pytania są głupie).
W temacie dotyczącym żywienia i suplementacji, w którym ogólnie zamieszczasz co wolno a co nie. Piszesz o tym, że selen przydaje się osobom leczonym, ze względu na fakt, że w postaci leku dostają jeden hormon, a selen odpowiada za drugi.
Może moje pytanie jest durne, ale jeśli ja nie jestem leczona a selen działa tylko na jeden hormon nie zrobię sobie zamętu w tej gospodarce??
Zamieszczasz też info udowadniające działanie selenu na spadek przeciwciał anty TPO, których ja nie posiadam (sprawdzone już 3 krotnie). Posiadam tylko antyTG, czy na te selen może mieć jakiś wpływ ?
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.
Maria
W temacie dotyczącym żywienia i suplementacji, w którym ogólnie zamieszczasz co wolno a co nie. Piszesz o tym, że selen przydaje się osobom leczonym, ze względu na fakt, że w postaci leku dostają jeden hormon, a selen odpowiada za drugi.
Może moje pytanie jest durne, ale jeśli ja nie jestem leczona a selen działa tylko na jeden hormon nie zrobię sobie zamętu w tej gospodarce??
Zamieszczasz też info udowadniające działanie selenu na spadek przeciwciał anty TPO, których ja nie posiadam (sprawdzone już 3 krotnie). Posiadam tylko antyTG, czy na te selen może mieć jakiś wpływ ?
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.
Maria
napisał/a:
djfafa
2013-04-12 11:49
Selen pomaga w konwersji T4 do T3 i jest niezbędny czy bierzesz lek czy nie.
Co do przeciwciał. Nie rozumiesz jednej kwestii. Podwyższone przeciwciała oznaczają chorobę autoimmunologiczną i mówią Ci że ona jest. Poziom przeciwciał mówi mniej więcej o sile tego procesu. To tak jak np. masz zapalenie płuc i masz OB 50. Dostajesz antybiotyk i OB spada Ci po tygodniu do 5. Czy to oznacza że antybiotyk działa na OB? Nie, on działa na chorobę która powoduje wzrost markeru zapalnego i wyleczenie choroby powoduje spadek OB. To samo z selenem on nie obniża przeciwciał tylko obniża proces zapalny toczący się w tarczycy którego sprawdzasz właśnie za pomocą poziomu przeciwciał.
Nie ma więc znaczenia czy masz podwyższone anty TPO czy anty TG bo raczej na pewno masz chorobę autoimmunologiczną i selen jest tutaj pomocy, ale skoro się obawiasz jego brania to nie bierz przecież przymusu nie ma.
Co do przeciwciał. Nie rozumiesz jednej kwestii. Podwyższone przeciwciała oznaczają chorobę autoimmunologiczną i mówią Ci że ona jest. Poziom przeciwciał mówi mniej więcej o sile tego procesu. To tak jak np. masz zapalenie płuc i masz OB 50. Dostajesz antybiotyk i OB spada Ci po tygodniu do 5. Czy to oznacza że antybiotyk działa na OB? Nie, on działa na chorobę która powoduje wzrost markeru zapalnego i wyleczenie choroby powoduje spadek OB. To samo z selenem on nie obniża przeciwciał tylko obniża proces zapalny toczący się w tarczycy którego sprawdzasz właśnie za pomocą poziomu przeciwciał.
Nie ma więc znaczenia czy masz podwyższone anty TPO czy anty TG bo raczej na pewno masz chorobę autoimmunologiczną i selen jest tutaj pomocy, ale skoro się obawiasz jego brania to nie bierz przecież przymusu nie ma.