TSH u dziecka

qbat9 napisal(a):

witam sprawa dotyczy sie mojej 4,5 letniej córki otóż pierwszy wynik w maju tsh 6,89 drugi wynik lipiec 5,5 listopad 4,26 byłam właśnie u endokrynologa i sądziłam ze wyniki są ok przynajmniej ten trzeci , ponieważ na norma dla droslych 0,3- 6,0, jednak pani doktor przepisała euthyrox 25 pół tabletki rano (bierze już metocard na pobudzenia pochodzenia komorowego), poniewaz dla niej wynik powyzej 4 to źle, czy naprawdę takie wyniki podlegają pod stałe leczenie może udac sie do innego lekarza i to skonsultować, proszę o pomoc bo nie chce nie potrzebnie faszerować ją lekami tym bardziej jak czytam o tych skutkach ubocznych. dziekuje

Wynik TSH u Pani córki wydaje się być w granicach normy.Jednak z uwagi na to że wystąpiło wcześniej podwyższone TSH ponad granicę normy,lekarz zdecydował się utrzymać jeszcze dawkę podtrzymującą i wizyta u innego lekarza pewnie niewiele zmieni,chociaż decyzja zawsze należy do Pani.Choroby hormonalne traktuje się bardzo poważnie i niekiedy wymagają długiego leczenia,a w przypadku niedoczynności tarczycy leki stosuje się niejednokrotnie do końca życia.
Pozdrawiam

bardzo dziekuje za odpowiedz, właśnie mam dylemat, a jakie sa normy bo skoro u nas w labor 0,3-6,0 a ona ma tak posirodku i mimo to jest żle , a moze jakies jedzenie ma wplyw , kurcze sam np. jod nie wystarczy?

qbat9 napisal(a):

bardzo dziekuje za odpowiedz, właśnie mam dylemat, a jakie sa normy bo skoro u nas w labor 0,3-6,0 a ona ma tak posirodku i mimo to jest żle , a moze jakies jedzenie ma wplyw , kurcze sam np. jod nie wystarczy?[/quote

W przedziale wiekowym od 1do 6 lat TSH powinno wynosić 0,54 - 4,53.Co do stosowania jodu to powinno sie tę sprawę przedyskutować z lekarzem,ponieważ dzienne zapotrzebowanie jodu u dzieci wynosi od 100 do 200 mikrogramów.Jest to tak mała dawka że nie warto samemu ryzykować kuracji jodem,tym bardziej u dzieci.Przekraczanie norm może spowodować poważne zatrucia.Uważam że Pani córka jest dobrze leczona i z pewnością przejdzie jeszcze niejednokrotnie badania poziomu TSH by ustalić dalszy przebieg leczenia.Proszę zaufać lekarzowi,jest to specjalista,których w kraju jest duży niedobór.
Pozdrawiam.

dziekuje , nie nie bede sama szalec z jodem ale dodatkowe badania napewno jeszcze porobie tylko prosze mnie nakierowac jakie warto zrobic/ dziekuje

widze zibi woj śląskie to moze na ślasku jest lekarz godny polecenia ? a moze w krakowie jakiegoś znasz?

qbat9 napisal(a):

widze zibi woj śląskie to moze na ślasku jest lekarz godny polecenia ? a moze w krakowie jakiegoś znasz?

Jeśli chodzi o Pani dziecko,to myślę że wystarczy okresowe badanie poziomu TSH.Istnieje bowiem więcej możliwości badania ale robi się to w określonych przypadkach.Co do lekarza to tak jak pisałem,że występuje niedobór specjalistów endokrynologów również na Śląsku a konkretnie w Sosnowcu. Ze słyszenia wiem że niezłym ośrodkiem w Krakowie jest Klinika Endokrynologii Dzieci i Młodzieży-Kraków ul.Wielicka 265 tel.+48(012)6582011
Na marginesie mogę natomiast polecić dietę przy niedoczynności.Konkretnie chodzi o ograniczenie takich warzyw jak:kapusta,kalafior,brukselka,soja,rzepa,brukiew.Ograniczają one bowiem przyswajanie jodu z pożywienia,spożywane szczególnie na surowo.Można do tego dodać jeszcze orzeszki ziemne.
Natomiast dobrą dietą jest spożywanie pokarmów bogatych w białko.
Pozdrawiam.

no własnie Prokocim jest dobry ale ja zawsze coś wymyśle i ide nie tam gdzie trzeba :) co do diety to raczej jest on uboga ograniczona tylko do kilku małowartosciowych posiłków- morfologia w dolnych granicach , a z Pana(i) doświadczenia, wiedzy co wypada zrobić ? faszerować odrazu tym horonem (bierze już metocard) czy jeszcze badać ? najbardziej nie daje mi spokoju to iż na ulotce euthyroxu napisane jest by zachować ostrożnośc przy szybkiej i nie reguralnej czynności serca- a ona właśnie ma pobudzenia pochodzenia komorowego. owszem powiedziałam Pani doktor że bierze metocard ale stwierdziłą że jej to nie przeszkadza( jej nie ale nie wiadomo czy kardiologowi tez nie a wizyta u kardio 17 stycznia) niekiedy jak była przeziębiona to lekarze faszerowali ja eurespalem a eurespal pobudza dodatkowo serce dopiero kardiolog stwierdzila ze w jej sytuacji powinna unikac takich leków bo metocard wyrównuje akcje a eurespal pobudza. dlatego też tak sie stresuje , ponieważ gdyby nie metocard to wychodze od lekarza i daje dawke ale jestem już uprzedzona i szukam . dziekuje za odpowiedz każda informacja jest dla mnie ważna

qbat9 napisal(a):

no własnie Prokocim jest dobry ale ja zawsze coś wymyśle i ide nie tam gdzie trzeba :) co do diety to raczej jest on uboga ograniczona tylko do kilku małowartosciowych posiłków- morfologia w dolnych granicach , a z Pana(i) doświadczenia, wiedzy co wypada zrobić ? faszerować odrazu tym horonem (bierze już metocard) czy jeszcze badać ? najbardziej nie daje mi spokoju to iż na ulotce euthyroxu napisane jest by zachować ostrożnośc przy szybkiej i nie reguralnej czynności serca- a ona właśnie ma pobudzenia pochodzenia komorowego. owszem powiedziałam Pani doktor że bierze metocard ale stwierdziłą że jej to nie przeszkadza( jej nie ale nie wiadomo czy kardiologowi tez nie a wizyta u kardio 17 stycznia) niekiedy jak była przeziębiona to lekarze faszerowali ja eurespalem a eurespal pobudza dodatkowo serce dopiero kardiolog stwierdzila ze w jej sytuacji powinna unikac takich leków bo metocard wyrównuje akcje a eurespal pobudza. dlatego też tak sie stresuje , ponieważ gdyby nie metocard to wychodze od lekarza i daje dawke ale jestem już uprzedzona i szukam . dziekuje za odpowiedz każda informacja jest dla mnie ważna

Mogę Pani odpowiedzieć w ten sposób:
Moja żona jest po przebytym zawale serca i też leczy się na niedoczynność tarczycy.I chociaż wyniki TSH ma w miarę dobre, to jednak Euthyrox został włączony do zażywania zaraz po zawale.Tak że lekarz w przypadku Pani dziecka ma na pewno dobre rozeznanie w kwestii takiego leczenia i na pewno kieruje się dobrem Pani córeczki.Proszę mu zaufać.Leczenie kilku nieprawidłowości wymaga łączenia różnych leków.Ważne jest by nie powodowały silnych interakcji,i myślę że w tym przypadku tak nie powinno być.
Pozdrawiam.

dziekuje za odpowiedz, och to przykro mi z powodu Pana żony ale mam nadzieje że wraca szybko do zdrowia czego Jej serdecznie życze. byłam jeszcze u lekarza rodzinnego i stwierdziłą ze nie wypada podważać jej zdania innego lekarza ale jak by to było jej dziecko to by jeszcze raz zrobiła badania i jeśli beda w normie to by nie dała tego hormonu i chyba tak zrobie tyko jak bede miała wyniki to pojde do innego endokrynologa i zobaczymy. dziekuej, pozdrawiam i duzo zdrowia

qbat9 napisal(a):

dziekuje za odpowiedz, och to przykro mi z powodu Pana żony ale mam nadzieje że wraca szybko do zdrowia czego Jej serdecznie życze. byłam jeszcze u lekarza rodzinnego i stwierdziłą ze nie wypada podważać jej zdania innego lekarza ale jak by to było jej dziecko to by jeszcze raz zrobiła badania i jeśli beda w normie to by nie dała tego hormonu i chyba tak zrobie tyko jak bede miała wyniki to pojde do innego endokrynologa i zobaczymy. dziekuej, pozdrawiam i duzo zdrowia

Bardzo dziękuję za pozdrowienia i życzenia zdrowia.
Uważam za słuszną poradę lekarza rodzinnego w kwestii zrobienia badań powtórnych, czego ja chyba nie napisałem.Jednak co do dalszego leczenia hormonalnego zaufał bym bardziej specjaliście.
Pozdrawiam