TYLKO NATURALNIE

witam,wiele tu informacji o przerazonych mamach i ich kaszlacych pociechach i duzo wspanialych porad o lekach np.na poprawe odpornosci i chcialabym sie podzielic swoimi uwagami,moze ktos z nich skorzysta lub doda swoje???jestem mama 2 synow,starszy pelnoletni drugi to 11-latek,obaj przechodzili przedszkole i wirusowki,ale starszy chorowal duzoo czesciej niz mlodszy,bo juz za wczasu go uodpornialismy.dla starszego przyszla poprawa po kilku dawkach/oczywiscie w odstepach itp./biostyminy,a echinacea w tablto nasz standart w domowej apteczce.zas mlodszy chowany na tranie w tabl.,syrop cebulowo-czosnkowy to ulubiony napoj chlopcow w okresie jesiennym i pragne dodac ze cala rodzina od 3 sezonow jest na dollivaxil.Nie mielismy nic powazniejszego od kilku lat,katary 2-razy w roku-ja postawilam na nature-pozdrawiam