Uciążliwy kaszel..odczucie zalegania prawa strona
napisał/a:
andrzejg1
2010-09-29 14:02
Witam
POtrzbuje wskazówki co do dalszego postępowania
Mam 30 ści parę lat. Jestem od dziecka alergikiem (pyłki, roztocza, sierść etc), mam zdjagnozowaną astmę i powysiłkowy skurcz oskrzeli.
Od około roku (po przeziebieniu a może nawet grypie -dokładnie nie pamiętam) mam pewne dolegliwości które różnią się od typowych astamtycznych(duszność, swędzenie etc)
Po prawej stronie klatki (wysokość gdzieś pomiędzy oskrzelami a płatem płuca) odczywam z różną uciażliwością zaleganie, z którym wiąże się kaszel wraz z którym pojawia się gęsta biała plwocina , drobne kuleczki bardzo ciągliwe mówiąc prosto. Podczas odkaszleniu mam chwilę odczucie ulgi ale tylko na chwilę. POnadto wieczorami miewam stany podgorączkowe(nie zawsze) 36.9-37.2 i pocę sie w nocy, poduszka jest mokra prawie zawsze, piżama czasami , mam zdjagnozowany reflux ale zachowawczo leczę.
Dwa razy RTG w odstępach 3 miesiecznych -czysto, były przeziębienia więc i antybiotyki , po podaniu efekt był różny , ostatnio zrobiłem TK klatki (bez kontrastu) wynik=> czysto, przekroje robili od samej szyi po sam spód. Badanie plwociny czysto (nawet za bardzo) podobnie na gruźlice czysto. Spirometria robiona na potrzby diagnostyki atmy ok(znaczy pełna "wydajność")
Co ma dalej robić.. to prawa strona mnie martwi coraz bardziej ,może bronchoskopia.. zaznaczam że popalałem troszkę tzn 2-3 papierosy dziennie około 5 lat z przerwami po 2-3 miesiące.
Może bronchoskopia , czy TK klatki bez kontrastu to był błąd? każda sugestia mile widziana
POtrzbuje wskazówki co do dalszego postępowania
Mam 30 ści parę lat. Jestem od dziecka alergikiem (pyłki, roztocza, sierść etc), mam zdjagnozowaną astmę i powysiłkowy skurcz oskrzeli.
Od około roku (po przeziebieniu a może nawet grypie -dokładnie nie pamiętam) mam pewne dolegliwości które różnią się od typowych astamtycznych(duszność, swędzenie etc)
Po prawej stronie klatki (wysokość gdzieś pomiędzy oskrzelami a płatem płuca) odczywam z różną uciażliwością zaleganie, z którym wiąże się kaszel wraz z którym pojawia się gęsta biała plwocina , drobne kuleczki bardzo ciągliwe mówiąc prosto. Podczas odkaszleniu mam chwilę odczucie ulgi ale tylko na chwilę. POnadto wieczorami miewam stany podgorączkowe(nie zawsze) 36.9-37.2 i pocę sie w nocy, poduszka jest mokra prawie zawsze, piżama czasami , mam zdjagnozowany reflux ale zachowawczo leczę.
Dwa razy RTG w odstępach 3 miesiecznych -czysto, były przeziębienia więc i antybiotyki , po podaniu efekt był różny , ostatnio zrobiłem TK klatki (bez kontrastu) wynik=> czysto, przekroje robili od samej szyi po sam spód. Badanie plwociny czysto (nawet za bardzo) podobnie na gruźlice czysto. Spirometria robiona na potrzby diagnostyki atmy ok(znaczy pełna "wydajność")
Co ma dalej robić.. to prawa strona mnie martwi coraz bardziej ,może bronchoskopia.. zaznaczam że popalałem troszkę tzn 2-3 papierosy dziennie około 5 lat z przerwami po 2-3 miesiące.
Może bronchoskopia , czy TK klatki bez kontrastu to był błąd? każda sugestia mile widziana
napisał/a:
Vieri
2010-09-29 16:05
Witam,
Podane objawy nie wskazują na przyczynę onkologiczną. Może to być zarówno zakażenie jak i po prostu przewrażliwienie. Nie sądzę, aby podane wyżej objawy niosły za sobą poważne skutki, szczególnie przy tylu wykonanych badaniach.
Pozdrawiam
Podane objawy nie wskazują na przyczynę onkologiczną. Może to być zarówno zakażenie jak i po prostu przewrażliwienie. Nie sądzę, aby podane wyżej objawy niosły za sobą poważne skutki, szczególnie przy tylu wykonanych badaniach.
Pozdrawiam