Czy to ugryzienie/ukąszenie pająka?
napisał/a:
~gość
2011-05-26 21:57
Wszystko potrzebuje czasu.Wiadomo,że w jeden,czy w dwa dni nie przejdzie.
Póki co,to bierz Claritinę i wapno.
Możesz sobie też kupić bez recepty fenistil żel.Proszę link;
http://www.i-apteka.pl/product-pol-880-FENISTIL-zel-30g.html
Działa między innymi przeciwhistaminowo,więc powinien być dobry dla Twojej dolegliwości,tym bardziej,że stosuje się to domiejscowo. Polecam go,bo sama kiedyś to stosowałam po ukąszeniach owadów i dobrze działało.
napisał/a:
KarolciaK
2011-05-27 18:00
Edytka, dzieki za odpowiedz.powoli mi juz to schodzi (tydzien juz prawie minal.bylam w aptece,dostalam fenistil.prawdopodobnie komary dolacza do ogromnego grona rzeczy na ktore jestem uczulona osa mnie kiedys uzadlila jak jeszcze nie mialam takiej silnej alergii.teraz wole omijac osy
napisał/a:
alexandra1
2011-05-27 23:13
kasia_a nie zauważyłam wcześniej Twojego posta. Mam nadzieję, że w moim przypadku tak nie będzie skoro lekarz dał tylko uczuleniowe (wciąż jestem w szoku bo do tej pory nigdy nie byłam na nic uczulona), wahał się z antybiotykiem (więc chyba nie jest aż tak źle) aż wysłała do dermatologa (do którego wciąż nie mogę się dostać).
Jest już trochę lepiej-mniej swędzi, opuchlizna powoli schodzi. Tylko jest wciąż zaczerwienione i pobolewa ale mogę nią ruszać i zmierza ku dobremu
Pielęgniarka powiedziała, żeby obserwować bo to czy owad był czymś zakażony (ale to chyba tylko kleszczy dotyczy ) okaże się za parę tygodni więc jak pierwsza opuchlizna zejdzie mam obserwować to miejsce.
Jest już trochę lepiej-mniej swędzi, opuchlizna powoli schodzi. Tylko jest wciąż zaczerwienione i pobolewa ale mogę nią ruszać i zmierza ku dobremu
Pielęgniarka powiedziała, żeby obserwować bo to czy owad był czymś zakażony (ale to chyba tylko kleszczy dotyczy ) okaże się za parę tygodni więc jak pierwsza opuchlizna zejdzie mam obserwować to miejsce.
napisał/a:
marmolada
2011-05-31 14:28
O matko! Ładnie. Ja mam uczulenie na obecność pająków więc od nich z daleka. Ale z takich moich bolesnych wspomnień to najgorsza była mucha końska - dwa ugryzienia. Było osłabienie, wielki bolący placek i gorączka. Nie polecam a to świństwo jeszcze ciężko zabić.
napisał/a:
~gość
2011-05-31 21:30
Zdrowy organizm,nie zaśmiecony cywilizowanymi śmieciami tak nie reaguje.
I nie ma co się oszukiwać. Trzeba rzucić chleby,słodycze,"napompowane" wędliny,wszelkie produkty mleczne,które są w sklepach,wszelkie słodycze.
napisał/a:
Edytka
2011-05-31 22:51
mężatka, tak i żyć woda i powietrzem :/
Bez przesady też poprostu trzeba zachowac umiar we wszystki. A tak w ogóle ja z tymi ukaszeniami byłam u kilku lekarzy i jakoś nikt mi nic nie mówił, że ma na to wpływ zła dieta....
Bez przesady też poprostu trzeba zachowac umiar we wszystki. A tak w ogóle ja z tymi ukaszeniami byłam u kilku lekarzy i jakoś nikt mi nic nie mówił, że ma na to wpływ zła dieta....
napisał/a:
marmolada
2011-06-01 09:18
mężatka ja omijam sztuczne jedzenie i staram się wybierać te jak najbardziej naturalne produkty. Niestety nie zawsze się da. Poza tym u mnie taka reakcja była to mam uczulenie na ich ukąszenia. Wiem, że jesteś tym co jesz ale też są inne przyczyny. ;)
napisał/a:
~gość
2011-06-02 10:37
No wiesz...genów się nie zmieni,ale można i tak sobie pomóc.Miło,że masz świadomość tego,co mamy w sklepach na półkach.
Ciekawa jestem czy rodziłaś się drogami naturalnymi,czy przez cesarskie cięcie.Nie musisz oczywiście odpisywać,bo to Twoja prywatna sprawa.To moja czysta ciekawość.
Potwierdzony jest fakt,że dzieci rodzące się drogami naturalnymi podczas przejścia przez drogi rodne połykają dobroczynne bakterie,które potem będą wzmacniać organizm,pomagać w prawidłowym trawieniu itd. Dzieci rodzące się przez cesarskie cięcie są pozbawione tych bakterii.
To samo ze sztucznym i naturalnym karmieniem.Dzieci z cesarskiego cięcia i te,które były karmione sztucznie będą częściej zapadały na choroby o podłożu alergicznym niż te,które były rodzone drogami naturalnymi i karmione piersią.Oczywiście pewnie są wyjątki,ale wyjątki potwierdzają regułę.
Nikt nie jest idealny,każdy ma tam jakiś defekt i trzeba to przyjąć do świadomości,ale zawsze można sobie pomóc samemu żyjąc świadomie,świadomie się odżywiając,bo wiadomo,że jesteśmy bombardowani ze wszystkich stron jakimś przetworzonym badziewiem.
Pozdrawiam.
napisał/a:
alicja221
2011-06-03 16:16
Wszystko prawda, ale tez we wszystkim trzeba zachowac umiar, zeby nie popasc w ortoreksje. Sa choroby, gdzie szczegolnie trzeba zwracac uwage na diete, jak np. alergie pokarmowe, cukrzyca, nie wspominajac juz o tak rzadkich schorzeniach, jak fenyloketonuria. U osob ogolnie zdrowych wystarczy po prostu zdrowa dieta- warzywa, owoce, spozywanie wiekszej ilosci tluszczow roslinnych, niz zwierzecych, kwasow omega 3 i 6, no i inne powszechnie znane informacje Wiadomo, ze np. fast foody sa zle, ale tez nie mozna popadac w przesade i czytac skladu kazdego kupionego produktu
napisał/a:
~gość
2011-06-06 19:17
To jest genialna metoda,żeby nie dożyć emerytury.Ta metoda reklamowana jest z bardzo dobrym skutkiem przez prasę,telewizję i radio.Po prostu 5x warzywa i owocki.
napisał/a:
alicja221
2011-06-07 10:28
Ja nigdzie nie napisalam, zeby jesc glownie warzywa i owoce. A poza tym nie wycinaj czesci mojej wypowiedzi, bo ma ona sens jako calosc.
napisał/a:
fimaro
2018-06-13 16:04
W nocy ukąsił mnie pająk w udo. Mam spuchniętą nogę! Co robić? Pomocy!!!