Uporczywy świąd skóry od 16 r.ż

Witajcie,mam obecnie 31 lat,od 16 roku zycia zmagam sie z ta doleglwoscia jaka jest swedzenie calego ciala,i suchosc skory.A zaczlo sie tak.W wieku 15 lat,strasznie zaczely mnie swedzic lydki,wlasciwie to okolice kostek,myslaelm sobie to przejdzie,i tak pare dni po tym jak zaczly mnie swedziec te lydki,polozylem sie spac,a po nocy to byl 1 wrzesien mial sie rozpoczac nowy rok szkolny i nowa szkola.Wiec tak cala noc nie spalem mialem straszne poty,cala posciel i koldra byly mokre ze mozna bylo jej wykrecac,rankiem zauwazylem ze swedzi mnie doslownie cale cialo!Wszytko,a skora sie delikatnie luszczy,i wydziela jak to powiedziec,tzw.pylek.Takze tam gdzie sie pojawie ten pylek sie rozprzestrzenia i ludzie sie drapia.Bylem u wielu dematologow,nic nie pomogli,powiem ze wpadlem w nerwice i depresje,szkoly nie skonczylem,bo tak mi wstyd bylo ze gdzie sie pojawialem to wszyscy sie drapali a ja wiedzialem ze to ten pyl,ktory idzie z mojego ciala.Mam 31 lat i do tej pory jest to samo.Skora sedzi i piecze,wrecz pali.Wzrok mi sie pogorszyl widze tak niewyraznie,nosze juz okulary,a wzrok mialem znakomity.Dodam jeszce ze czasem pojawiaja sie na nogach czerone plamy.Nikt nie wie co to jest na co jestem chory?Czy ktos moze mi pomoc?Niem mam juz sil,czasem wolalbbym odejsc,nie mam juz sily tak zyc.