usunięta stulejka = brak wędzidełka = mniejsza przyjemność?

napisał/a: tennyson 2013-03-09 19:23
Witam. W młodości miałem zabieg usunięcia stulejki, doszło do całkowitego obrzezania w związku ze stanem zapalnym niekwalifikującym się do leczenia. Obecnie jestem w stanie uprawiać seks, ale z różnym skutkiem, zaś seks oralny w wykonaniu partnerki nie sprawia mi właściwie żadnej przyjemności i jeszcze ani razu nie udało mi się w ten sposób osiągnąć orgazmu... Nie potrafię sam tego stwierdzić, ale skoro usunięto mi stulejkę, zakładam, że pozbawiono mnie też silnie unerwionego wędzidełka - czy to może być przyczyna zmniejszonych doznań seksualnych? Wiem, że nie da się odtworzyć wędzidełka, ale czy można jakoś uwrażliwić żołądź, żeby zwiększyć doznania? To nie jest tylko egoizm z mojej strony, moja partnerka wpada w kompleksy, bo wydaje jej się, że nie jest dla mnie atrakcyjna, a to nieprawda...