usuniete migdały i powracajace problemy z gardłem

Witam
Mój 6 letni syn 1,5 roku temu przeszedł zabieg usunięcia migdałów.Zabieg przebiegł bez problemu w znieczuleniu ogólnym.Po 24 godzinach zostaliśmy wypisani ze szpitala.Ból trwał 8 dni.Przez okres 3 miesięcy po zabiegu wszystko było wspaniale.Aż do momentu kiedy to mojego syna zaczęło coraz częściej bolec gardło.Ból jest nie do zniesienia.Dziecko bardzo cierpi nie może przełykać śliny, czasami wybudza dziecko ze snu. ostatnio ból powrócił a przy tym gorączka , ból głowy i brzucha .Udałam się do lekarza który stwierdził że gardło jest tylko lekko zaczerwienione by się nie martwic ale od wypadku gdy by sie pogorszyło w przeciągu dwóch dni dał antybiotyk Penicylin(dodam że mieszkam w Anglii i leki jakie tu są dawane dzieciom to Amoksycylina albo penicylina).wiec poczekałam dwa dni ból się nasilił zaczęłam podawać antybiotyk.Po 5 dniach podawania było wszystko dobrze tak bynajmniej mi się wydawał.Szóstego dnia objawy powróciły.Wiec znowu udałam się do lekarza który stwierdził że lek był za krótko podawaniu i dał ten sam antybiotyk z tą różnicą że nie na 5 dni a na 10 dni.Syn wybrał go i tak jak ostatni po zakończeniu kuracji ból powrócił.Nie wiem co mam robi szukam wiadomości na podobny temat ale nie mogę znaleźć.Stwierdziłam że jeżeli ja nie znajdę przyczyny i nie przedstawię czarno na białym lekarzowi co mojemu synowi jest, nie postawię diagnozy to nie wyleczą go.Proszę o radę co mam robi o jakie badania poprosi by zrobili mojemu synowi - dodam że nie mogę doprosić się badań krwi, uważają że nie wolno kuc dzieci od tak sobie bo mogą doznać szoku, choć mój powód był uzasadniony gdyż mój syn miał anemię i kontrola poziomu żelaza musiała się odbyć poprzez pobranie krwi-a wracając do gardła myślałam o wymazach , może ma jakąś bakterię.
Proszę o radę
z poważaniem batumi