Uszkodzenie nerwu łokciowego (operacja + EMG)
napisał/a:
xxyz
2009-11-15 00:00
Witaj
Można sprobować leczenia zachowawczego, tylko nie daj sobie wstrzykiwać żadnych sterydów gdyby Ci to proponowali... jeśli poprawy nie będzie to moze byc konieczny zabieg operacyjny. Jest prosty i nie ma się czego obawiać, pod warunkiem ze wykonuje dobry neurochirurg albo chirurg ręki.
Można sprobować leczenia zachowawczego, tylko nie daj sobie wstrzykiwać żadnych sterydów gdyby Ci to proponowali... jeśli poprawy nie będzie to moze byc konieczny zabieg operacyjny. Jest prosty i nie ma się czego obawiać, pod warunkiem ze wykonuje dobry neurochirurg albo chirurg ręki.
napisał/a:
miwako1
2009-11-15 00:59
Witam,
wczoraj lekarz neurolog zdiagnozował u mnie uszkodzenie nerwu łokciowego (mrowienie i drętwienie ręki od łokcia do czubków palców, drętwienie IV i V palca, chwilami silny ból) w wyniku urazu (szarpnięcie). Dostałam leki (witamina B, Polfilin oraz Ketonal), ale żadnych informacji, co dalej, np. czy mam np. usztywnić rękę, tudzież w miarę możliwości ćwiczyć, aby nie doszło do zaniku mięśni. Nie wiem po jakim czasie mam się zgłosić na kontrolę (Polfilin - przepisano mi na 2 m-ce, witaminę B - na tydzień, Ketonal biorę tylko w przypadku silnego bólu), ani po jakim czasie mogę spodziewać się poprawy.
Proszę o jakiekolwiek wskazówki i z góry dziękuję za odpowiedzi.
wczoraj lekarz neurolog zdiagnozował u mnie uszkodzenie nerwu łokciowego (mrowienie i drętwienie ręki od łokcia do czubków palców, drętwienie IV i V palca, chwilami silny ból) w wyniku urazu (szarpnięcie). Dostałam leki (witamina B, Polfilin oraz Ketonal), ale żadnych informacji, co dalej, np. czy mam np. usztywnić rękę, tudzież w miarę możliwości ćwiczyć, aby nie doszło do zaniku mięśni. Nie wiem po jakim czasie mam się zgłosić na kontrolę (Polfilin - przepisano mi na 2 m-ce, witaminę B - na tydzień, Ketonal biorę tylko w przypadku silnego bólu), ani po jakim czasie mogę spodziewać się poprawy.
Proszę o jakiekolwiek wskazówki i z góry dziękuję za odpowiedzi.
napisał/a:
askuba
2009-12-09 15:15
Witam,
Jestem po operacji na zespół rowka nerwu łokciowego. Operacja przebiegła prawidłowo, rana zagoiła sie bardzo szybko i zauważyłam bardzo dużą poprawę. Zniknęło mrowienie, jedynie mały palec trochę odstawał. Po wizycie kontrolnej wszystko było w porządku, lekarz był bardzo zadowolony. Operacja miała miejsce w sierpniu. Niestety od około tygodnia stan sie pogorszył. Jest tak samo jak przed operacją: drętwienie IV i V palca (ciężko nawet nimi poruszać)i do tego ból w łokciu. Czy to jest normalne, czy powinnam sie zgłosić do lekarza? Pozdrawiam.
Jestem po operacji na zespół rowka nerwu łokciowego. Operacja przebiegła prawidłowo, rana zagoiła sie bardzo szybko i zauważyłam bardzo dużą poprawę. Zniknęło mrowienie, jedynie mały palec trochę odstawał. Po wizycie kontrolnej wszystko było w porządku, lekarz był bardzo zadowolony. Operacja miała miejsce w sierpniu. Niestety od około tygodnia stan sie pogorszył. Jest tak samo jak przed operacją: drętwienie IV i V palca (ciężko nawet nimi poruszać)i do tego ból w łokciu. Czy to jest normalne, czy powinnam sie zgłosić do lekarza? Pozdrawiam.
napisał/a:
xxyz
2009-12-09 18:03
Idź do lekarza który Cie operował.
napisał/a:
barbara1968
2010-08-01 20:09
Witam chcialam dolaczyc do Tematu ,,
moze ascuba ,,,,zajrzy i mi odpisze ,,,
Chcialaby wiedziec czy udalo ci sie wrocic do zdrowia po zabiegu na Lokcju ,,
jak potoczyly sie twe losy ,,
czy dobrze sie czujesz ,,
Ja w czwartek mam wizyte u ortopedy ,,grozi mi taki zabieg ,,,i mam mnostwo watpliwosci ,,
Boje sie zabiegu
ale i boje sie ze uszkodze nerwy ,,coraz gorzej z reka ,,,
zycze zdrowia basia ,,
prosze jezeli ktos mial taki zabieg niech ,,mi szczerze napisze ,jak to wyglada ,,dla mnie to bardzo wazne ,,,
moze ascuba ,,,,zajrzy i mi odpisze ,,,
Chcialaby wiedziec czy udalo ci sie wrocic do zdrowia po zabiegu na Lokcju ,,
jak potoczyly sie twe losy ,,
czy dobrze sie czujesz ,,
Ja w czwartek mam wizyte u ortopedy ,,grozi mi taki zabieg ,,,i mam mnostwo watpliwosci ,,
Boje sie zabiegu
ale i boje sie ze uszkodze nerwy ,,coraz gorzej z reka ,,,
zycze zdrowia basia ,,
prosze jezeli ktos mial taki zabieg niech ,,mi szczerze napisze ,jak to wyglada ,,dla mnie to bardzo wazne ,,,
napisał/a:
orgietta
2010-12-01 13:51
witam!
jakis czas temu uderzylam sie w lokiec, po kilku dniach zdretwialy mi palce 4 i 5. poszlam do lekarki ogolnej, ktora powiedziala mi, ze najprawdopodobniej tak mi zostanie i ze pozostalo mi plywanie i cwiczenia dloni. Od wizyty stan moich, a zwlaszcza 5 tego palca, ulegl pogorszeniu,tzn. zaczal sie wyginac coraz bardziej do srodka dloni. Nie za bardzo mam fundusze na to, zeby pojsc prywatnie do lekarza i musze czekac jeszcze kilka dni na zaswiadczenie o ubezpieczeniu. Nie wiem, czy czas w takich przypadkach odgrywa znaczaca role? Czy idąc nie prywatnie do neurologa dlugo czeka sie na wizyte? Czy jest możliwość, że przejdzie mi samo? Znajomy mówił mi, że miał podobne uszkodzenie i że ćwiczenia dłoni i stosowanie olejków rozgrzewających przywróciły mu sprawność bez wizyty u lekarza.
jakis czas temu uderzylam sie w lokiec, po kilku dniach zdretwialy mi palce 4 i 5. poszlam do lekarki ogolnej, ktora powiedziala mi, ze najprawdopodobniej tak mi zostanie i ze pozostalo mi plywanie i cwiczenia dloni. Od wizyty stan moich, a zwlaszcza 5 tego palca, ulegl pogorszeniu,tzn. zaczal sie wyginac coraz bardziej do srodka dloni. Nie za bardzo mam fundusze na to, zeby pojsc prywatnie do lekarza i musze czekac jeszcze kilka dni na zaswiadczenie o ubezpieczeniu. Nie wiem, czy czas w takich przypadkach odgrywa znaczaca role? Czy idąc nie prywatnie do neurologa dlugo czeka sie na wizyte? Czy jest możliwość, że przejdzie mi samo? Znajomy mówił mi, że miał podobne uszkodzenie i że ćwiczenia dłoni i stosowanie olejków rozgrzewających przywróciły mu sprawność bez wizyty u lekarza.
napisał/a:
enikka
2011-02-25 00:28
Witam.
Od zeszłego roku (sierpień) drętwienie, mrowienie 4 i 5 palca lewej ręki. Dużo pracowałam przy komputerze opierając często łokieć o biurko. Objawy obejmują też wewnętrzną stronę dłoni, nadgarstek po stronie wewnetrznej. Bóle i skurcze (zwłaszcza w nocy). Myślałam, że samo przejdzie, w końcu wizyta u lekarza ortopedy. Ten (robiąc usg) zdiagnozował jako zespół cieśni kanału Guyona, kierując na EMG i przepowiadając zabieg operacyjny.
EMG wykazało: "Akosnalne uszkodzenie włókien nerwu łokciowego lewego w postaci niskiej amplitudy odpowiedzi - 3,8 uV (po stronie prawej uzyskano prawidłową amplitudę - 30 uV oraz niedużego stopnia wydłużenie latencji fali F w w/w nerwie może sugerować zmiany korzeniowe. Wszystkie pozostałe parametry neurograficzne badania w normie". Ortopeda odesłał do neurologa.
Wizyta u neurologa, zastrzyki Ketonal i Nivalin. Mało to pomogło, bol (zwłaszcza małego palca) coraz większy, coraz częstsze bolesne skurcze. Czas mija a objawy nie ustępują.
Czy to jest zespół kanału Guyona, czy co innego?
Jakie metody leczenia? Operacyjne?
Bardzo proszę o odpowiedż. Pozdrawiam.
Od zeszłego roku (sierpień) drętwienie, mrowienie 4 i 5 palca lewej ręki. Dużo pracowałam przy komputerze opierając często łokieć o biurko. Objawy obejmują też wewnętrzną stronę dłoni, nadgarstek po stronie wewnetrznej. Bóle i skurcze (zwłaszcza w nocy). Myślałam, że samo przejdzie, w końcu wizyta u lekarza ortopedy. Ten (robiąc usg) zdiagnozował jako zespół cieśni kanału Guyona, kierując na EMG i przepowiadając zabieg operacyjny.
EMG wykazało: "Akosnalne uszkodzenie włókien nerwu łokciowego lewego w postaci niskiej amplitudy odpowiedzi - 3,8 uV (po stronie prawej uzyskano prawidłową amplitudę - 30 uV oraz niedużego stopnia wydłużenie latencji fali F w w/w nerwie może sugerować zmiany korzeniowe. Wszystkie pozostałe parametry neurograficzne badania w normie". Ortopeda odesłał do neurologa.
Wizyta u neurologa, zastrzyki Ketonal i Nivalin. Mało to pomogło, bol (zwłaszcza małego palca) coraz większy, coraz częstsze bolesne skurcze. Czas mija a objawy nie ustępują.
Czy to jest zespół kanału Guyona, czy co innego?
Jakie metody leczenia? Operacyjne?
Bardzo proszę o odpowiedż. Pozdrawiam.
napisał/a:
sobas10
2014-10-08 18:29
Witam serdecznie mam na imie Malwina miesiac temu uleglam wypadkowi w Holandii mialowicie szyba rozciela mi nerw lokciowy w okolicach nadgarstka. Po wizytach u lekarzy stwierdzili ze mam przeciety calkowicie nerw lokciowy. Nie moge ruszac 3 ostatnimi palcami na boki (z otwieraniem i zamykaniem nie ma problemu). Moje pytanie czy mial ktos podobny przypadek? I czy zna ktos dobrego specjaliste w Polsce ktory moze mi pomoc. Z gory dziekuje.