uszkodzenie stwardnienie rozsiane??????

napisał/a: aga16 2008-02-16 20:46
Mam problem który rozpoczął się po urodzeniu dziecka kiedy to straciłam przytomność ,miałam rzucawke poporodowa i po paru miesiącach zaczęłam mieć problemy ze wzrokiem :podwójne widzenie, zamazane, oczopląs .Zostałam przyjęta w 1999r do szpitala w którym zrobiono mi rezonans magnetyczny który wykazał( W centrum semiowale wokół trzonów komór bocznych oraz rogów potylicznych widoczne zlewające się obszary o umiarkowanie podwyższonej intensywności sygnału w sekwencjach T2 zależnych odpowiadających dysmielinozie ,w obrębie torebki wewnętrznej i lewego jądra soczewkowatego widoczne drobne ogniska do średnicy 2mm o charakterze zorganizowanych zmian naczyniopochodnych ,w torebce wewnętrznej po stronie lewej niezmienione dwie szczelinowate blizny glejowe o średnicy 2mm),pobrano płyn rdzeniowo –mózgowy i stwierdzono Stwardnienie Rozsiane. Do leczenia zastosowano sterydy (solu ,medro), które pogorszyły stan zdrowia. Czułam porażenie od głowy do kręgosłupa zaczęłam mieć ruchy ciała mimowolne, robiło mi się słabo, chwilami przestawałam chodzić, cały czas miałam oczopląs, bolesne skurcze mięsni. Od tego czasu bez przerwy mam uczucie ruszania się czegoś w głowie jakby spinania i rozpinania ,mam ogólne złe samopoczucie, chwilami mam nogi jak z waty. Jednak zdarzają się dni w których czuję się znacznie lepiej, czuje jakby cos mi się zatrzymało w głowie i nie rusza się tak uporczywie wtedy wręcz szaleje jak torpeda , ale takich dni jest bardzo mało
Z częstych pobytów w szpitalu poznałam wiele osób chorych na SM, ale żadna nie ma takich objawów jak ja, nikt nie potrafi mi pomóc