utrata libido a psychika

napisał/a: prolactin 2013-03-30 00:40
witam.
moje pytanie brzmi czy jest to możliwe ze przez zły stan psychiczny możliwy jest całkowity zanik libido. nie wiem czy mam depresje. kumpel miał depresje i czuł ciągły strach i zdażalo sie ze plakał ze strachu. ja takich objawów nie mam ale juz kilka lat ok 3 martwie sie tym że czasami nie potrafie utrzymać wzwodu. boje sie przez to wejsc w staly zwiazek i stracilem pewność siebie. półtora roku temu z dnia na dzień stracilem kompletnie libido i sytuacja ze wzwodem diametralnie sie pogorszyla. stosuje syldenafil do stosunków ale nie mam z takiego stosunku przyjemnosci. bylem u trzech lekarzy i zrobilem dużo badan i wkońcu ten trzeci lekarz (wojciech zgliczyński) podobno świetny specjalista powiedział mi ze jestem zdrowy, z badan nie wynika nic złego, a problem jest w mojej psychice, wiec jezeli sam sobie nie umim z tym poradzic to powinienem poprosic o pomoc psychologa/seksuologa ale dodał też że dobrych specjalistów w tej dzidzinie nie ma w naszym kraju za bardzo. Ja sie pytam jak mam sobie pomóc w takim razie bo sam widocznie nei potrafie. może mi ktoś coś doradzić bo nie wiem co mam robic?
napisał/a: nandal 2013-06-20 12:39
szkoda że nikt nie odpowiedział bo mam podobny problem... tyle że po zakończeniu leczenia depresji.....
napisał/a: prolactin 2013-06-20 19:02
byłem u seksuologa, który powiedział ze jestem zdrowy. Z racji tego że ten seksuolg jest w Warszawie a ja do Warszawy mam daleko i wyzyty u niego byłyby problemem dla mnie, zalecił mi udanie się do psychoterapeuty w mojej miejscowości i uporządkowanie swoich spraw życiowych a dopiero ewentualnie później jeżeli problem nie zniknie kazał wrócić do niego.
Jak dokładnie u ciebie wygląda problem?
napisał/a: piotrek3939 2013-07-02 12:42
Miałem czas że też ciągle miałem doła i zacząłem czytać mnóstwo rzeczy na temat spadku libido. Złe samopoczucie psychiczne figurowało tam dosyć wysoko. U seksuologa byłem, też mi powiedział że jestem zdrowy. Wspomniał o suplementach wzmacniających potencje. W aptece się dopytałem i mi dali permen i dzisiaj znowu cieszę się udanym życiem seksualnym. nie ma co się męczyć a czasem trzeba się wspomóc to przecież normalne. Żeń szeń jest w składzie tych tabletek a to świetnie stawia na nogi także proponuje spróbować, jak wszystko wróci do normy po kilku tygodniach stosowania to i psychicznie ozdrowiejesz, pozdrawiam.
napisał/a: prolactin 2013-07-04 19:13
Stosujesz go przez cały czas czy już nie jest Ci potrzebny?
napisał/a: Archer 2013-07-06 14:05
napisal(a):stosuje syldenafil do stosunków ale nie mam z takiego stosunku przyjemnosci.


Dlaczego ? Przecież sildenafil znacznie wzmacnia wzwód
napisał/a: prolactin 2013-07-06 19:49
no wzmacnia konkretnie ale stosunek jest mechaniczny, nie ma z niego takich wrażeń i doznań jakie być powinny