Uzależnienie od Lorafenu

witam wszystkich po 4 latach brania lorafenu jestem czysty wiem jak to odstawic dla potrzebujących pomocy napewnoodpiszę na wszystkie pytania i odpowiem jak mi udało sie odstawic ten lek (silnie uzależniający narkotyk)

Nie rozumiem,dlaczego tutaj nie możesz tego napisać,tylko trzeba się z Tobą osobiście kontaktować?Tak robią tylko osoby,które mają zamiar na swoich informacjach zarobić.....

mariusz978 napisal(a):

witam wszystkich po 4 latach brania lorafenu jestem czysty wiem jak to odstawic dla potrzebujących pomocy napewnoodpiszę na wszystkie pytania i odpowiem jak mi udało sie odstawic ten lek (silnie uzależniający narkotyk)

Odpowiesz tutaj, nie ma potrzeby podawania swojego nr. tel czy maila. Nie temu służy forum.
Dane 'prywatne' usunęłam.

Mój chłopak też miał problem z lekami, zwykłymi przeciwbólowymi. Ciągle musiał brać, mimo że nic go nie bolało. Doszło do tego że łykał kilkanaście tygodniowo. Dopiero terapia w klinice inventiva mu pomogła. Bez terapii czuję, że by się nie udało. Takie kliniki naprawdę niosą pomoc i chociaż

I co na tym zakończył się wątek?