Wada genetyczna jąder brak pomocy ze strony lekarzy

napisał/a: gainlook4 2008-03-04 15:14
Witam otóż bardzo długo szukałem takiego typu forum niestety nieskutecznie aż do dzis, powiem szczerze jestem w kropce.

Zaczeło sie od tego ze w wieku 18 lat zwrócielm uwage ze nie dojzewam tak sie zbierałem do lekarza az sie wybralem w wieku 20 lat i teraz wiem ze to juz za pozno ale moze nie..z miesciny z ktorej pochodze kazdy odmawia pomocy..i w sumie to nie wiem co dalej. Zaczeło sie od tego ze nie miałem owlosienia na budzi tzw zarostu poszedlem do rodzinnego on przekierowal mnie do endoktynologa, okazalo sie ze mam problemy z jądrami nie sa wogule wyksztalcone wygladaja jak u chlopca 12 letniego, po czym poszedlem do szpitala na 3 dni podawali mi 21,000 jednostek pregnylu na dzien przez 3 dni czyli 3 razy po 7,5 000 jm na dobe czyli 3 x 2,500 po czym po 3 dniach zrobili mi badanie na testosteron i wyszlo mi ze mam ponizej normy mam gdzies w domu wynik tego badania moge przepisac jutro dokladne dane z tego, jest tak badanie zrbione na wszystko na testosteron tarczyce, fsh jutro przedstawie wszystko dokladnie. Po czym gdy pojechałem pnownie po wyniki jedynie co uslyszalem od lekarza to przykro mi nic panu nie poradze nie pomoge panu. Pierwsze co zlapalem doła.......i w sumie poszedlem do prywatnego z mojej miesciny powtorka z rozrywki bach 2 cios...i teraz mam 21 lat i w sumie nic z tym nie robilem bo normalnie reaguje popet w normie czasem nawet i za bardzo ale nie narzekam , ale problem moze pojawic sie za kilka lat, aha przepisal mi 5 prolongatum aby zarzywac 1 zastrzyk 100ml co 2 tyg po czy mialem isc na wyniki ale juz nie poszedlem, ale chciałbym sie dowiedziec moze ktos z Tat poleci kliniki do ktorych mozna sie udac do lekarzy ktorzy pomoga przynajmniej dowiedziec sie jaka to choroba co sie z nia wiaze i jak bedzie wygladalo moje zycie za nascie lat. W sumie musze odwiedzic tutaj wszystkie dziedziny na forum bo powoli siada mi wszystko... :( ale nie poddajemy sie jestsmy twardzi. Moze ktoś z Państwa wkoncu forum medyczne pewnie jest tu bardzo duzo lekarzy Prosze o pomoc...moze wy mi pomozecie.... ktos kolwiek...??
napisał/a: marcin884 2008-03-04 16:38
powiem ci ze ogolnie nie wiem po co poleciales po testosteron , ciesz sie ze jestes zdrowy a takimi lataniami do lekarzy bez powodu tylko sie polozysz .
A tak wogule to ludzie z niskim poziomem hormonow chorują rzdziej , np niski poziom testy jak u ciebie w zasadzie nic nie znaczy .
napisał/a: wunderfaust 2008-04-11 09:53
po pierwsze powinieneś ustalić przyczynę dla którego masz niedorozwój jąder i potem zastostować odpowiednie leczenie. Myślę że dobrym rozwiazaniem będzie konsultacja z urologiem który bedzie w stanie ten problem odpowiednio zdiagnozować. Tak sie skłąda ze te problemy urologiczne i endokrynologiczne w przypadku chorób jader zazębiaja się dośc znacznie i warto ten problem rozpatrywać z obu perspektyw.
natomiast problemem u Ciebie bedzie prawdopodobnie hipogonadyzm. jeśłi masz testosteron pod kreską (czyli poniżej 3ng/ml lub 8nmll/l) to przecież znaczy ni mnej ni więcej że twoje jądra nie pracują praktycznie w ogóle. Dziwne jest że nikt nie chciał Ci pomóc. jeśłi nie udało się prywrócić normalnej równowagi hormonalnej to trzeba stosować teapię zastępczą aczkolwiek najpierw powinno się zrobić wszystko aby twoje jadra pracowały normalnie a dopiero później bawić się testosteronem bo coś takiego moe się skończyć tym ze w ogóle stracisz jadra i bedzie po zabawie. jednego nie rozumiem... masz testosteron pod kreską i popęd za duży? seksualny rozumiem? impossible
Musisz zadbac o te sprawy bo nie chcę Cie straszyc ale problem zacznie się pogłebiać - niskie libido, potencjalna bezpłodność, feminizacja sylwetki, depresje... tym się kończy zwykle hipogonadyzm. A jesli lekarze uważaja ze to żaden problem to zmień takich lekarzy
marcin, w całej rozciagłosci się z tobą nie zgodzę. Ludzie z niskim testosteronem chorują częściej bo i hipogonadyzm jest sam w sobie chorobą. Kłopoty z cholesterolem, ciśnieniem, strukturą kosci, psychiczne... co tu dużo gadać - problem jest. Chłopak lata po lekarzach z poważna sprawą a nie bzdurą
napisał/a: aprilio 2008-04-11 20:52
Sprawdz czy to nie zespół Klinefeltera - poszukaj objawow w internecie
napisał/a: dawids2000 2008-04-23 18:20
aprillo daj chłopakowi spokój z tym zespołem!! Nie każdy problem z hormonami wiąże się z chorobami genetycznymi! Więc już chłopaka nie strasz!!!