wahania tsh czy to możliwe

napisał/a: ac923 2012-07-09 16:09
witam. w tamtym tyg. robilam badania i okreslono m tsh na pozimie 6.0. umowilam sie do endokrynologa a ten kazal mi powtorzyc badania i dodatkowo zrobic ATPO i ATG. ku mojemu zdziwieniu wyniki mam w normie, nawet tsh ktore wyszlo 2,57. czy to mozliwe???
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-07-09 16:31
Drobne wahania są możliwe ale nie tak duże, któreś laboratorium mogło popełnić błąd. A masz jakie objawy pasujące do niedoczynności?
napisał/a: ac923 2012-07-09 16:39
tak, glownie przyrost wagi, problem z wlosami, ciagle zmeczenie. jutro zrobie jeszcze raz badanie, ale w internecie znalazlam informacje ze tsh moze mec wysokosc np 5 o 7 rano a o 11 juz 2,5 ale jakosc trudno w to uwierzyc. lekarz podejrzewal u mnie hashimoto ale poniewaz przeciwciala mam w normie wiec to chyba odpada.
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-07-09 16:51
Więc może to drugie badanie jest niewiarygodne.
napisał/a: beczka2006 2012-07-13 13:02
Błędy w laboratoriach nie zdarzają się wbrew pozorom często więc zastanówmy się co mogło spowodować takie wahanie hormonu przysadki. Moim zdaniem zrobiłaś dwa wyniki o różnych porach dnia, może po przyjęciu hormonów (popraw mnie jeżeli się mylę). Poziom TSH ogólnie zmienia się wolno a adaptuje po około dopiero 1.5 miesiąca. Należy powtórzyć badanie koniecznie na czczo w godzinach porannych. Jednakże jeżeli zrobisz 2 wyniki jeden w rano na czczo (naturalnie wtedy tarczyca wydziela największą liczbę hormonów) a drugi załóżmy o godzinie 16 po przyjęciu hormonów wynik może się wahać. Choć wahanie powinno bardziej dotyczyć wolnej tyroksyny a nie TSH które jest wolno zmieniającym się hormonem.
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-07-13 13:08
beczka2006 napisal(a):Błędy w laboratoriach nie zdarzają się wbrew pozorom często


Tutaj mylisz się z prawdą i to bardzo. Niedokładne badanie to standard w tej branży i niestety codzienność, a na jaką skalę to zjawisko możesz ocenić po przeczytaniu np. tego artykułu.

http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/542543,badania-laboratoryjne-moga-byc-niewiarygodne-mamy-dowody,id,t.html?cookie=1
napisał/a: beczka2006 2012-07-13 13:27
No rzeczywiście historia jak z komedii Barei. Jak widać niestety nie można mieć zaufania nawet do osób pracujących w tak odpowiedzialnych miejscach jak laboratorium. Myślę jednak że badanie moczu pod mikroskopem jest inne od badania TSH bo te wykonuje maszyna. Ale tak jak powiedziałeś najlepiej powtórzyć badanie na czczo bo jak widać różne rzeczy się dzieją. A jaka krew i w jakim stanie trafiła do maszyny (i jaka to maszyna) po przeczytaniu tego artykułu już nie będę taki pewny:)
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-07-13 14:27
Wiesz zrób badanie w 3 laboratoriach w ciągu np. pół godziny i gwarantuje Ci że w każdym będziesz miał inny wynik.
napisał/a: ac923 2012-07-14 19:11
badania robione byly w odstepie 4 dni a pierwsze robilam o 8 rano i wtedy uzyskalam wynik 6.0 a drugi o 10 i wtedy bylo juz 2.57. endokrynolog u ktorego bylam powiedzial ze takie wahania sa mozliwe (!) i ze na razie powinnam sie cieszyc ze to nie choroba autoimmunologiczna (bo przeciwciala sa w normie) usg rowniez w porzadku. poradzil zrobic badanie tsh za 2 miesiace - ja zrobie za miesiac bo nie wytrzymam - i zaleznosci od wyniku zglosic sie do niego lub nie. niemniej zaznaczyl ze wynik 2,57 jest dla endokrynologa znakiem ze cos jest nie tak i ze prawdopodobnie jak bede w ciazy problemy poglebia sie.
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-07-14 19:15
Bo tak naprawdę dla lekarza ważniejsze powinny być objawy kliniczne a nie wynik jako taki.
napisał/a: Emilia 2018-11-30 13:57
Dzień dobry,
jestem diagnostą laboratoryjnym. Mogę potwierdzić na swoim przykładzie, że takie wahania są możliwe. Otóż jednego dnia tsh miałam 4.4 (pobranie na czczo o godz.7 rano), następnego dnia wynik tsh 0,6 (pobranie o godz.19), kolejnego dnia 2,6 (pobranie o godz.7 rano ). Wszystkie badania robiłam osobiście, sprawdzone 3 krotnie każde. P/c atg prawie dwukrotnie podwyższone ( 260 ), atpo w normie, ft3 i ft4 również. Drugiego dnia miałam robione usg tarczycy, wygląda ok, jeden mały guzek do obserwacji. Obecnie czekam na wizytę u endokrynologa. Gdybym nie pracowała w tym zawodzie również podejrzewałabym błąd w laboratorium. Jednak proszę mi wierzyć - błędy zdarzają się, ale rzadko, głównie są one na etapie przedlaboratoryjnym (np. złe okodowanie próbki).
Pozdrawiam serdecznie