Wątroba, czas się tym zająć.

Przepraszam, myślałem, że rozmawiam z płcią męską;) A tak wracając do tematu to prawda, może branie leków na własną rękę nie było zbyt rozsądne, ale z drugiej strony jeśli pomagały to może akurat trafiłem ? A zwłaszcza jak chciałem i chcę uniknąć pewnych paskudnych badań.. No ja po prostu się panicznie tego boję bo znam siebie i wiem, że byłby cyrk więc nim nie zabiera mnie pogotowie nie zrobię takiego badania. Zresztą, czy wrzody mogą sobie być ot tak nie dając objawów jak bóle żołądka, problemy z wydalaniem ? No i czy mogłby dawać takie wyniki wątroby przy ewentualnych wrzodach, czy jakby to nie ma tutaj związku ?

Jak koniecznie chcesz, mogę byc facetem ;)
Ale jestem niezłą babką, więc po co udawac, ze jest inaczej :D

Do rzeczy - gdybyś miał wrzody, drogi kolego, czuł byś to do łez! A skoro nie towarzyszą Ci żadne przykre objawy, poza wyimaginowanymi, to jest ok :)))
Skoro nie masz kłopotów z wypróżnianiem, jest dobrze i lepiej skup sięna poprawie funkcjonowania watroby, bo tu jest problem :/
Pozdrawiam :)

No troszkę mnie uspokoiłaś, ale każdy rodzaj wrzodu po prostu boli ? Bo ta lekarka u której byłem mówiła, że niekoniecznie, ale na moją logikę też gada głupoty bo to musi raczej dawać jakieś oznaki. No zajmę się dietą i postaram się doprowadzić to wszystko do porządku chociaż pewnie zejście z wartości (ALT) 120 nie będzie takie proste. Czy jak udam się teraz powiedzmy na wyniki to mam oprócz ALT, AST prosić się o jeszcze jakieś ? Nie znam się na tym więc pytam, chodzi mi o te próby wątrobowe.

warto zrobić jeszcze GGTP, kreatyninę, bilirubinę, fosfatazę alkaliczną, zrób też tsh(tarczycę).
Każdy wrzód boli,bo to nic innego jak żywa rana na błonie śluzowej , na ściance zołądka czy dwunastnicy
Objawia się brakiem apetytu, mdłościami, bólem jakby ktoś posypywał Ci ranę paskiem etc.
Zadbaj o siebie chłopaku.
Pozdrawiam :)

No to o tyle jestem spokojniejszy, że mówisz iż nie są to wrzody bo tego się boję. Ale skoro jest tak jak mówisz to jak wytłumaczyć moją zgagę ? Nie jest ona cały czas, pojawia się tylko wtedy kiedy jestem głodny. Zaczyna mi się wtedy nie bardzo, ale trochę "odbijać" i za każdym takim odbiciem mam uczucie palenia w przełyku. Może być to jakaś nadkwasota, czy mogę brać na to jakiś lek ? Wcześniej brałem ten contix, który był skuteczny, ale mówiłaś żebym dał sobie z nim spokój i tak też zrobiłem. Może nie mam wrzodów, ale nie chcę się też ich nabawić a jakoś zgaga kojarzy mi się z wrzodami heh, nie wiem czy słusznie ? Może być zgaga też od tej złej pracy wątroby ?

Jest taka możliwość. Słyszałam o takich przypadkach, a nie próbowałeś, może suplementów diety, ale naturalnych jak chociażby Swanson turmeric opartych na kłączach kurkumy ? sprawdź sobie na naturabazar dokładny skład i czy będzie Ci odpowiadały kapsułki.