Wczesna ciaza
napisał/a:
ivi.kiwi
2010-11-15 21:26
Nasza kochana sluzba zdrowia.. normalnie az sie trzese ze zlosci..
na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo.. dostalas leki i to najwazniejsze.. staraj sie oszczedzac a krwawienie powinno minac..
na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo.. dostalas leki i to najwazniejsze.. staraj sie oszczedzac a krwawienie powinno minac..
napisał/a:
~Anonymous
2010-11-15 23:13
I jak tu ufac lekarzom? Zycze Ci, zeby wszystko bylo dobrze :)
Trzymaj sie cieplutko!
Trzymaj sie cieplutko!
napisał/a:
wikam2
2010-11-16 08:34
Przeczytałam Twojego posta juz wczoraj ale musiałam się powstrzymac od wypowiedzi bo byłaby b. brzydka i nie na miejscu :) Dzisiaj mam nerwy na Twojego "lekarza i resztę" takie same jak wczoraj więc milcze.....
Euphoria - dbaj o siebie i bobaska, powodzenia! :)
Euphoria - dbaj o siebie i bobaska, powodzenia! :)
napisał/a:
euphoria23
2010-11-16 11:33
Dzieki dziewczyny, dbamy o siebie na wzajem :) Moje serduszko bije dla niego a jego dla mnie :)
Cos wam powiem. Oni wszyscy traktuja tam tak pacjetki, lezala obok mnie kobietka pani Bozena. Miala robione usg i jej ciaza obmarla. Kobieta wrocila do nas na sale i plakala, probowalysmy ja uspokoic ale jak ,gdy wchodzi lekarz i mowi;
"Prosze to pospisac"
- ale co?
"dobrze pani wie co"
chodzilo o zgode na zabieg lyzeczkowania
O 6 rano przyszla salowa zbudzila nas, nam kazala sie odwrocic
Bozena sie spytala ja co to za tabletki a ona do niej " takie jakie trzeba, moze pania bolec i krwawic"
-to byly tabletki na poronienie , dala jej 2 nie mowiac jak one dzialaja, nie chcialysmy jej mowic jak to bedzie wygladac, ale kobieta sie po nich zwijala z bolu, potraktowali ja jak szmate. U nich te zabiegi sa masowe i powiem wam szczerze ze jesli dziewczyna nie chce ciazy to nie ma problemu z jej usunieciem, dla mnie wystraczy leczenia sie z NFZ . Po tym co przeszlam wiem ze wole wydac 1000zl na porod prywatnie.
Pielegniarka ktorej dalysmy kawe, powiedziala zdebysmy stamtad uciekaly, i zebysmy se forum poczytaly na temat warszawskiej w b-stoku,i ordynator o wszystkim wie i sam lubi tak traktowac ludzi
Cos wam powiem. Oni wszyscy traktuja tam tak pacjetki, lezala obok mnie kobietka pani Bozena. Miala robione usg i jej ciaza obmarla. Kobieta wrocila do nas na sale i plakala, probowalysmy ja uspokoic ale jak ,gdy wchodzi lekarz i mowi;
"Prosze to pospisac"
- ale co?
"dobrze pani wie co"
chodzilo o zgode na zabieg lyzeczkowania
O 6 rano przyszla salowa zbudzila nas, nam kazala sie odwrocic
Bozena sie spytala ja co to za tabletki a ona do niej " takie jakie trzeba, moze pania bolec i krwawic"
-to byly tabletki na poronienie , dala jej 2 nie mowiac jak one dzialaja, nie chcialysmy jej mowic jak to bedzie wygladac, ale kobieta sie po nich zwijala z bolu, potraktowali ja jak szmate. U nich te zabiegi sa masowe i powiem wam szczerze ze jesli dziewczyna nie chce ciazy to nie ma problemu z jej usunieciem, dla mnie wystraczy leczenia sie z NFZ . Po tym co przeszlam wiem ze wole wydac 1000zl na porod prywatnie.
Pielegniarka ktorej dalysmy kawe, powiedziala zdebysmy stamtad uciekaly, i zebysmy se forum poczytaly na temat warszawskiej w b-stoku,i ordynator o wszystkim wie i sam lubi tak traktowac ludzi