WETERYNARZ i alergia na sierść

napisał/a: ems93 2013-09-10 21:32
Witam,

Mam stwierdzoną alergię na sierść kota, która ujawniła się już w gimnazjum. Pomimo tego, że nie jest to dla mnie wskazane, obecnie będę już na drugim roku weterynarii. Mam możliwość zmiany studiów w przeciągu najbliższych paru dni, jednak bardzo nie chcę tego robić... Byłam wczoraj ponownie wykonać testy skórne, na których dodatkowo wyszło mi uczulenie na psa - psa mam w domu, objawów alergii po kontakcie z nim żadnych. Dodatkowo kota też mam w domu, objawy alergii zaostrzają się przy bezpośrednim kontakcie - łzawienie oczu, kichanie, wcześniej (obecnie już nie ) spłycony oddech, przy przeziębieniach, chorobie zaostrzenie alergii i bardzo spłycony oddech. Biorę flonidan, wziewnie alvesco i sabumalin.

Moje pytanie jest takie, gdyby udało mi się skutecznie odczulić na kota, jakie są późniejsze rokowania? czy musiałabym brać już cały czas leki przeciwhistaminowe? czy jest duże prawdopodobieństwo pojawienia się ponownie, za jakiś czas, uczulenia na sierść kota lub jakiegoś innego futrzaka?

Bardzo proszę o w miarę o szybką odpowiedź. Chciałabym wiedzieć jakie podejmuje ryzyko i czy jest ono warte spełnienia marzeń...
napisał/a: Peter 2013-09-13 12:20
Nie da się ukryć, że alergia na sierść zwierząt to poważny problem dla przyszłego lekarza weterynarii. Może postaram się coś podsunąć - jeśli to Twoje marzenie, to je realizuj. Możliwe, że odczulanie da efekt. Jeśli jednak nie, to po skończeniu studiów jest np,. szansa pracy w Inspekcji Weterynaryjnej. Wprawdzie to nie szczyt marzeń, zwłaszcza przy tak niepochlebnych opiniach płynących z programów TVN - ale to zawsze coś :). W końcu nie każdy jest przekrętasem :)
napisał/a: karotka65 2019-01-05 19:43
Takie specjalistyczne pytania najlepiej zadać lekarzowi weterynarii. Na forum nie uzyskasz tak profesjonalnej porady. A ogolnie to pozostajac w temacie weterynarii to jest to trudna profesja i jak widac, mozna sie w niej spotykac z roznorodnymi problemami.
napisał/a: MajaKoniczynkaaa 2019-07-25 17:17
tez mam alergie na siersc, ale od kiedy mam psa w domu, alergia nie daje juz tak ostrych objawow- mozna powiedziec ze jest bez objawowa :) Najgorsze co mozna zrobic to pozbyc sie zwierzaka z domu