Wierzycie w przeznaczenie?

napisał/a: aniwey 2013-01-21 16:52

No właśnie - sądzicie, że to, co nas spotyka jest już gdzieś tam u góry zaplanowane i cokolwiek zrobimy i tak spotka nas to, co spotkać miało według jakiegoś większego planu? Wierzycie, że nic nie dzieje się bez przyczyny?

Ja jestem katoliczką, więc wierzę, że coś jest nam pisane, ale pozostawiam wiele wolnej woli - dużo zależy od nas, nie jest tak, że jesteśmy bezwolnymi istotami, które na nic nie mają wpływu.

A co z czarnymi kotami, piątkami 13-go itp.? Dla mnie kompletna bzdura :) Tak jak odwiedzanie wróżek i tym podobnych pań i panów.

napisał/a: 365cudow 2013-02-26 00:13

A jestem pewna, że nie ma czegoś takiego, jak przeznaczenie - czyli coś, nad czym nie da się zapanować. Sami podejmujemy decyzje i dokonujemy wyborów na podstawie naszej wiedzy i doświadczeń. I to jest właśnie piękne! Jedyne, do czego możemy być predestynowani, to bycie szczęśliwymi ludźmi, ale sposób, w jaki to osiągniemy, to znów kwestia wyboru, a nie przeznaczenia. Jeden zechce być mnichem, inny prowadzić wielką korporacje, ktoś jeszcze, uczyć w szkole.

Reasumując: moim zdaniem jesteś tu po to, by być szczęśliwym człowiekiem, ale nie po to, by pełnić jakąkolwiek społeczną czy życiową rolę, która jest ci "pisana".

napisał/a: SirBAngel 2013-02-27 15:30

Jest prosta metoda, jak sprawdzić, czy przeznaczenie istnieje - wejdź na ulicę, jak będzie nadjeżdżał tir. Jeśli nie jest Ci przeznaczone zginąć, to nic się nie stanie :P

napisał/a: JElonia 2013-03-01 10:45

SirBAngel napisal(a):Jest prosta metoda, jak sprawdzić, czy przeznaczenie istnieje - wejdź na ulicę, jak będzie nadjeżdżał tir. Jeśli nie jest Ci przeznaczone zginąć, to nic się nie stanie :P

Hehehe :D I nie wierzę w takie rzeczy jak przeznaczenie.