Wirusowe zapalenie rdzenia kręgowego i czucie w nogach
napisał/a:
EMIL25L
2011-09-09 23:17
Witam pisze z prośba o pomoc i o rade.
Moja dziewczyna ma 22 lata i ma wirusowe zapalenie rdzenia kręgowego porusza się na wózku inwalidzkim i w mieszkaniu chodzi o kulach.
To, co mnie zadziwia to ze posiada czucie w nogach nie może poruszać palcami u nóg, ale posiada czucie.
Moje pytanie brzmi czy spotkał się juz ktoś z czymś takim czy zna jakiś specjalistów, którzy się tym zajmują mogą być także za granica oraz czy jest jakaś szansa ze będzie chodzić o własnych silach.
Z góry dziękuję za wasza pomoc możecie pisać albo na forum albo na priv pozdrawiam
Moja dziewczyna ma 22 lata i ma wirusowe zapalenie rdzenia kręgowego porusza się na wózku inwalidzkim i w mieszkaniu chodzi o kulach.
To, co mnie zadziwia to ze posiada czucie w nogach nie może poruszać palcami u nóg, ale posiada czucie.
Moje pytanie brzmi czy spotkał się juz ktoś z czymś takim czy zna jakiś specjalistów, którzy się tym zajmują mogą być także za granica oraz czy jest jakaś szansa ze będzie chodzić o własnych silach.
Z góry dziękuję za wasza pomoc możecie pisać albo na forum albo na priv pozdrawiam
napisał/a:
opilek
2011-09-10 13:47
Witaj,
nie podałeś kiedy pojawiły się pierwsze objawy, czy wdrożone jest jakieś leczenie (czy ustalono, który wirus jest odpowiedzialny)?
Zdolność poruszania palcami u nóg jest uwarunkowana przewodzeniem nerwów ruchowych, nerwy czuciowe przewodzą informację z różnych receptorów - można czuć ból/dotyk/temperaturę/wibracje/zmianę położenia a nie móc poruszać nogami.
Kluczowe pytanie, to kiedy wystąpiły objawy, najlepsze rokowanie mają osoby, u których stan poprawia się w ciągu pierwszych trzech miesięcy, później szanse na poprawę maleją.
nie podałeś kiedy pojawiły się pierwsze objawy, czy wdrożone jest jakieś leczenie (czy ustalono, który wirus jest odpowiedzialny)?
Zdolność poruszania palcami u nóg jest uwarunkowana przewodzeniem nerwów ruchowych, nerwy czuciowe przewodzą informację z różnych receptorów - można czuć ból/dotyk/temperaturę/wibracje/zmianę położenia a nie móc poruszać nogami.
Kluczowe pytanie, to kiedy wystąpiły objawy, najlepsze rokowanie mają osoby, u których stan poprawia się w ciągu pierwszych trzech miesięcy, później szanse na poprawę maleją.
napisał/a:
EMIL25L
2011-09-10 14:23
Chorobę wywołało standardowe szczepienie przeciwko wirusowi polio ktore otrzymala w 3 miesiacu od tego czasu jest skazana na wozek.
jest jedna zecz ktora mnie jeszcze zadziwia przy duzej koncentracji siedzac potrafi dzwignac i wyprostowac noge jednak wymaga to duzego wisilku umyslowego. czy jest jakas mozliwosc poprzez rehabilitacje odzyskania sprawnosci w takim stopniu ze bedzie samodzielnie chodzic czy sa jacys specjalisci w polsce badz zagranica ktorzy sie tym zajmuja. znalazlem w internecie cos takiego nie wiem czy jest to ta sama choroba http://translate.google.pl/translate?hl ... ron-07.asp
prosze o odp i jezeli macie jakich specjalistow w tej dziedzinie to prosze o namiary dziekuje
jest jedna zecz ktora mnie jeszcze zadziwia przy duzej koncentracji siedzac potrafi dzwignac i wyprostowac noge jednak wymaga to duzego wisilku umyslowego. czy jest jakas mozliwosc poprzez rehabilitacje odzyskania sprawnosci w takim stopniu ze bedzie samodzielnie chodzic czy sa jacys specjalisci w polsce badz zagranica ktorzy sie tym zajmuja. znalazlem w internecie cos takiego nie wiem czy jest to ta sama choroba http://translate.google.pl/translate?hl ... ron-07.asp
prosze o odp i jezeli macie jakich specjalistow w tej dziedzinie to prosze o namiary dziekuje
napisał/a:
opilek
2011-09-10 16:26
Czy dobrze rozumiem, Twoja dziewczyna po szczepionce OPV w 3 miesiącu życia rozwinęła objawy porażenne i od tego czasu porusza się na wózku lub o kulach, tak? Czy źle zrozumiałem i problem jest świeży, i rozpoznanie to zespół post-polio?
Link, który przytoczyłeś opisuje zespół Post-Polio, który rozwija się po kilkunastu-kilkudziesięciu latach od zakażenia wirusem polio.
Jeśli Twoja dziewczyna jest w stanie poruszać się o kulach, ukierunkowane ćwiczenia powinny pomóc i ułatwić jej poruszanie się.
Nie znam konkretnych ośrodków, ale możesz poszukać ośrodków zajmujących się rehabilitacją neurologiczną, tam specjaliści będą w stanie ocenić, jaka forma rehabilitacji najbardziej jej pomoże.
Link, który przytoczyłeś opisuje zespół Post-Polio, który rozwija się po kilkunastu-kilkudziesięciu latach od zakażenia wirusem polio.
Jeśli Twoja dziewczyna jest w stanie poruszać się o kulach, ukierunkowane ćwiczenia powinny pomóc i ułatwić jej poruszanie się.
Nie znam konkretnych ośrodków, ale możesz poszukać ośrodków zajmujących się rehabilitacją neurologiczną, tam specjaliści będą w stanie ocenić, jaka forma rehabilitacji najbardziej jej pomoże.
napisał/a:
EMIL25L
2011-09-10 20:21
jest sparalizowana po polio tak od 3miesiaca zycia
jakie badania powinna teraz zrobic aby dowiedziec sie jaki jest stan. poniewaz problem polega na tym iz ostatnie badania jakie miala to byly kilkanascie lat temu i rechabilitacja jak dobrze wiem takze ze wzgledu na brak srodkow pienieznych.
W tym momecie srodki pieniezne nie graja zadnej roli interesuje mnie jakie badania powinna zrobic aby wiedziec na czym stoi jakies rezonanzy czy cos w tym stylu poniewaz nie jestem w temacie jestesmy ze soba dopiero miesiac i chce jej pomoc jak tylko potrafie wiec prosze o info jakie badania powinna zrobic aby dowiedziec sie na czy stoi dziekuje
jakie badania powinna teraz zrobic aby dowiedziec sie jaki jest stan. poniewaz problem polega na tym iz ostatnie badania jakie miala to byly kilkanascie lat temu i rechabilitacja jak dobrze wiem takze ze wzgledu na brak srodkow pienieznych.
W tym momecie srodki pieniezne nie graja zadnej roli interesuje mnie jakie badania powinna zrobic aby wiedziec na czym stoi jakies rezonanzy czy cos w tym stylu poniewaz nie jestem w temacie jestesmy ze soba dopiero miesiac i chce jej pomoc jak tylko potrafie wiec prosze o info jakie badania powinna zrobic aby dowiedziec sie na czy stoi dziekuje
napisał/a:
opilek
2011-09-11 20:41
Na własną rękę nie trzeba wykonywać żadnych badań.
Moim zdaniem jedynym sensownym działaniem w przypadku Twojej Dziewczyny jest udanie się do ośrodka rehabilitacyjnego i wzmocnienie tych grup mięśniowych, nad którymi ma kontrolę, poprawienie stabilności.
Jak już pisałem, najlepiej poszukać ośrodka, który specjalizuje się w rehabilitacji neurologicznej.
Moim zdaniem jedynym sensownym działaniem w przypadku Twojej Dziewczyny jest udanie się do ośrodka rehabilitacyjnego i wzmocnienie tych grup mięśniowych, nad którymi ma kontrolę, poprawienie stabilności.
Jak już pisałem, najlepiej poszukać ośrodka, który specjalizuje się w rehabilitacji neurologicznej.
napisał/a:
Olcia22
2011-09-19 18:41
Dzień dobry,
poszukuję pilnie pomocy dla mojego ojca. Mój tato (45l.) w połowie lipca trafił do Wojskowego Instytutu Medycznego przy ulicy Szaserów w Warszawie. Zdiagnozowano u niego poprzeczne zapelenie rdzenia kręgowego (idiopatyczne). Po ok. 2 tygodniach leczenia tato wyszedł ze szpitala, chodząc z balkonikiem, dostał skierowanie na rehabilitację. Po ok. tygodniu pogorszyło się (tato przestał chodzić, porażenie spastyczne) i znów trafił do Instytutu na oddział Neurologii. Dostał wszystkie możliwe leki (jak twierdzą lekarze) w tym Sandoglobulinę (kuracja 5-dniowa). Tato nie chodzi, nie rusza nogami, ma ucisk, który nie pozwala mu usiąść, a rano dochodzi do klatki piersiowej, przez co ciężko mu oddychać. Dwa tygodnie temu został przeniesiony na oddział rehabilitacji, ale z tego co mówi, nie ma żadnej poprawy, wręcz jest gorzej. Cały czas dostaje ogromne dawki sterydów, co wpływa na jego kończyny górne (przykurcze). Z tego co mi wiadomo, do póki utrzymuje się ostry stan zapalny nie powinno się ćwiczyć. Ale ja jestem tylko córką i laikiem. Poszukuję pomocy dla taty. Posiadam wypis z oddziału neurologii tata.
poszukuję pilnie pomocy dla mojego ojca. Mój tato (45l.) w połowie lipca trafił do Wojskowego Instytutu Medycznego przy ulicy Szaserów w Warszawie. Zdiagnozowano u niego poprzeczne zapelenie rdzenia kręgowego (idiopatyczne). Po ok. 2 tygodniach leczenia tato wyszedł ze szpitala, chodząc z balkonikiem, dostał skierowanie na rehabilitację. Po ok. tygodniu pogorszyło się (tato przestał chodzić, porażenie spastyczne) i znów trafił do Instytutu na oddział Neurologii. Dostał wszystkie możliwe leki (jak twierdzą lekarze) w tym Sandoglobulinę (kuracja 5-dniowa). Tato nie chodzi, nie rusza nogami, ma ucisk, który nie pozwala mu usiąść, a rano dochodzi do klatki piersiowej, przez co ciężko mu oddychać. Dwa tygodnie temu został przeniesiony na oddział rehabilitacji, ale z tego co mówi, nie ma żadnej poprawy, wręcz jest gorzej. Cały czas dostaje ogromne dawki sterydów, co wpływa na jego kończyny górne (przykurcze). Z tego co mi wiadomo, do póki utrzymuje się ostry stan zapalny nie powinno się ćwiczyć. Ale ja jestem tylko córką i laikiem. Poszukuję pomocy dla taty. Posiadam wypis z oddziału neurologii tata.
napisał/a:
jerzygruszkowski
2018-09-04 07:40
Witam przeczytałem Pani artykuł z Pani Tatą trochę czasu już minęło mam nadzieję że walka zakończyła się sukcesem. Ja swoją właśnie zaczynam. Jeśli jest możliwość rozmowy to bardzo bym prosił ponieważ mam problem z pisaniem. Mój numer telefonu 731565727
Serdecznie pozdrawiam Jurek
Serdecznie pozdrawiam Jurek
napisał/a:
jerzygruszkowski
2018-09-04 10:15
Witam mam zapalenie rdzenia nerwowego od dwóch lat walczę z chorobą chciałbym się dowiedzieć czy u Pana dziewczyny są jakieś postępy oczywiście tylko te dobre czy udało się wrócić do sprawności? Chciałbym porozmawiać podaję swój numer telefonu 731565727 wolałbym rozmawiać bo mam niedowład czterokończeniowy i ciężko jest mi pisać proszę o kontakt pozdrawiam Jurek