Witamina D na receptę

Z tego co ja wiem,Witamina D,to bardzo ważny lek i środek profilaktyczny,gdyż ma kluczowe znaczenie dla rozwoju dzieci.Odpowiada ona za prawidłową budowę układu kostnego.Jednak to,czy podawać dziecku witaminę i w jakiej ilości decyduje lekarz prowadzący twoje dziecko.Zatem jak najszybciej idż do lekarza.Poproś też o lek na receptę,gdyż tylko taki produkt leczy i jego skuteczność jest potwierdzona w badaniach klinicznych.

Krystynam48.Nie zwiększaj dawki witaminy bez konsultacji z lekarzem.Chociaż często jeszcze zakładamy,że witaminę D dziecko powinno przyjmować od momentu zrastania ciemiążka do samodzielnego chodzenia,to u każdego dziecka wygląda to inaczej i o tym decyduje lekarz.Zatem nie możesz sama zmniejszać,czy zwiększać dawki lub przestać podawać.Lekarz musi twoje dziecko obejrzeć i zlecić.Mój synek ma 2,5 roku i lekarz zlecił,by jeszcze podawać mu.Ostatnio podaję mu Vigantol,który został ponownie dopuszczony do obrotu po zmianie dozownika i jest bardzo tani,bo kosztuje tylko 3,50zł.A co najważniejsze,jest to lek i zawartość witaminy na pewno jest zgodna z zawartością podaną przez producenta.,czego suplement diety nigdy nam tego nie zagwarantuje.

Krystynam48.Nie zwiększaj dawki witaminy bez konsultacji z lekarzem.Chociaż często jeszcze zakładamy,że witaminę D dziecko powinno przyjmować od momentu zrastania ciemiążka do samodzielnego chodzenia,to u każdego dziecka wygląda to inaczej i o tym decyduje lekarz.Zatem nie możesz sama zmniejszać,czy zwiększać dawki lub przestać podawać.Lekarz musi twoje dziecko obejrzeć i zlecić.Mój synek ma 2,5 roku i lekarz zlecił,by jeszcze podawać mu.Ostatnio podaję mu Vigantol,który został ponownie dopuszczony do obrotu po zmianie dozownika i jest bardzo tani,bo kosztuje tylko 3,50zł.A co najważniejsze,jest to lek i zawartość witaminy na pewno jest zgodna z zawartością podaną przez producenta.,czego suplement diety nigdy nam tego nie zagwarantuje.

Esencjo.Dzięki za nazwę i cenę leku.Teraz będę mogła poprosić lekarza o receptę.Niestety do tej pory podawałam swojej małej witaminki kupione w aptece,ale bez recepty.Początkowo K i D-Vitum,a potem D-Vitum.Ale niestety pewnego dnia nie było już w aptece witaminek.Poprostu producenci wycofali twierdząc,że było w nich mniej niż powinno być witaminy D.Teraz wiem,że można się było tego spodziewać,ponieważ suplementów się nie bada,a więc dokładny skład jest poprostu nieznany.

Krystynam48.Myślę,że opóźnione wyrastanie zębów u twojego maluszka,to właśnie jeden z objawów łagodnego niedoboru witaminy D.Zatem brak odpowiedniej profilaktyki może prowadzić do rozwoju poważnej choroby jaką jest krzywica.Tak więc później zniekształceniu może ulec klatka piersiowa,czy głowa.A więc tylko odpowiednia dawka witaminy D poprawi stan zdrowia twojego dziecka.Ale żeby dobrze leczyć,podawaj lek dostępny na receptę,bo podane informacje o leku na opakowaniu i ulotce są tu zawsze rzetelne,a przecież to ilość witaminy decyduje o właściwym leczeniu.Moja siostra np.bardzo ceni sobie Vegantol.Mówił,że jest dobry,tani i dostępny na receptę..Poza tym jest zdania,że jak ma leczyć,to musi być lek.

Krystynam48.Myślę,że opóźnione wyrastanie zębów u twojego maluszka,to właśnie jeden z objawów łagodnego niedoboru witaminy D.Zatem brak odpowiedniej profilaktyki może prowadzić do rozwoju poważnej choroby jaką jest krzywica.Tak więc później zniekształceniu może ulec klatka piersiowa,czy głowa.A więc tylko odpowiednia dawka witaminy D poprawi stan zdrowia twojego dziecka.Ale żeby dobrze leczyć,podawaj lek dostępny na receptę,bo podane informacje o leku na opakowaniu i ulotce są tu zawsze rzetelne,a przecież to ilość witaminy decyduje o właściwym leczeniu.Moja siostra np.bardzo ceni sobie Vegantol.Mówił,że jest dobry,tani i dostępny na receptę..Poza tym jest zdania,że jak ma leczyć,to musi być lek.

Witam.
Ja też zawsze doceniam skuteczność leków dostępnych na receptę.Uważam,że jest ona nieporównywalna do suplementów diety.Bo przecież każdy lek zanim zostanie dopuszczony do obrotu musi być potwierdzony w badaniach klinicznych z udziałem osób chorych.Tak więc,w leczeniu i zapobieganiu choroby,lek przepisywany przez lekarza na receptę jest zawsze pewniejszy,a niekiedy też jest dużo tańszy.

Krystynam48.Opóźnione wyrastanie zębów jest rzeczywiście objawem łagodnego niedoboru witaminy D.Ale pozwól,żeby o tym zadecydował lekarz.Jezeli lekarz będzie miał wątpliwości,to na pewno zleci ci oznaczenie we krwi poziomu witaminy D.Ja jednak uważam,że twoje maleństwo ma dopiero 8 miesięcy,a więc nie panikuj.Chyba,że zauważyłaś jeszcze inny niepokojący objaw.

Dziś odebrałam wyniki i poziom witaminy D moja córcia ma w normie.Pani doktor uważa też,że na ząbki nie jest jeszcze za późno i nie powinnam się tym zamartwiać.Nie zwiększyła też dawki witaminy,nadal podaję 1 kropelkę.No i teraz mam przepisany lek na receptę,Vigantol,w którym zawartośc witaminy D jest pewna i jej działanie sprawdzone.Poza tym dla mnie ważne jest również to,że lek ten jest refundowany i kosztuje niecałe 3,50 zł.

Fajnie,że wyniki badania twojego dziecka są dobre i na ząbki jest jeszcze czas.Jednak myślę,że twoja czujność jest nadal konieczna,gdyż opóźnione ząbkowanie to jeden z objawów niedoboru witaminy D i gdy nadal nie będą wychodzić,musisz konsultować to z lekarzem.Tak właśnie było u synka mojej koleżanki.Też nie było długo ząbków,potem objawiły się następne objawy jak:nadmierna potliwość i niepokój,i następne badanie wykazało już niedobór witaminy.

Pozwolicie, że włączę się do dyskusji. Wszędzie można przeczytać, że u dzieci niedobory witaminy D mogą prowadzić do opóźnień we wzroście zębów, dodatkowo do zmniejszonej odporności. Nie ma co tego kwestionować, ale też nie trzeba panikować, gdy ząbki wychodzą wolniej (u dzieciaków to kwestia indywidualna, każde ma inaczej). Fajnie, że wyniki wyszły ok. Uważam jednak, że witaminy należy przyjmować rozsądnie i w odpowiednich dawkach (tym bardziej w przypadku dzieci!) w związku z tym ja bym nie ryzykowała z suplementami. Najprościej (i najbezpieczniej) iść do lekarza i poprosić o witaminę na receptę. Sami lepiej nie bawmy się w lekarza - takie jest moje zdanie. A tak dostaniemy konkretne wytyczne do stosowania konkretnego preparatu i nie trzeba się będzie martwić, czy aby nie zrobimy maluchowi krzywdy.