wspomaganie odporności przedszkolaka

alevandra, nie jestem lekarzem więc potraktuj moją odpowiedż jako sugestię a nie zalecenie. Mój synek też bardzo często ma suchy kaszel przez co pediatra ciągle przepisywała antybiotyk, chociaż dziecko zawsze było czyste osłuchowo, nigdy nie gorączkował. Niedawno po kolejnej takiej sytuacji po prostu zmieniliśmy lekarza, który po zbadaniu syna był zdziwiony lekami, które przepisywała pani doktor.
Zalecił inhalacje z pulmicortu, mucosolvan z witaminą A też w inhalacji i zyrtec (podaje claritine). Już po pierwszym dniu moje dziecko przespało całą noc ani razu nie kaszląc. Dziecko niby nie jest alergikiem bo robiliśmy testy ale ciągle miał wodnistą wydzielinę z nosa i suchy kaszel. W tej chwili synek jest zdrowy ale claritine mamy podawać na razie do odwołania. Nie wiem, czy to alergia, ale od kiedy dostaje leki na alergie moje dziecko regularnie uczęszcza do przedszkola.
Może warto zmienić lekarza, albo poprosic o przepisanie innych leków. Skoro Twój syn tak często jest na antybiotyku to kiedy ten organizm ma się po nich zregenerować?

Może jeszcze Peter się wypowie, ja też kożystałam z jego cennych porad

Zapomniałam napisać, że do nosa psikam wodę morską i rano flixonase i nareszcie nie ciąga nosem

Zdrowia życzę!

Dziękuje mmagda za odpowiedź. Nie wiem być może jest alergikiem, nie mam narazie jak mu zrobić testów gdyż wiecznie jest chory, terminy testów już kilka razy były przekładane... Lekarza 2 razy też zmieniałam, jakoś nie mogę trafić na takiego, który nam pomoże.

Ja wczoraj jednak podałam ten augmentin, dziecko mi tak się rozkaszlało, że były dosłownie sekundowe przerwy - i tak cały dzień. W nocy (chyba po podaniu tego antybiotyku...) kaszel jakby się uspokoił. Dzisiaj już całkiem jest inny, kaszle nadal ale od czasu do czasu i bardziej mokro, z nosa leci ale bardziej białawo niż żółto. Więc na to wskazuje że ten augmentin mu pomógł. Ale co dalej? Antybiotyk ma przepisywany raz w miesiącu, jest to błędne koło. Pójdzie do przedszkola i znów zaraz pewnie coś złapie. Jak go z tego wyciągnąć? Co dalej robić. Musi jakoś pochodzić do przedszkola do końca czerwca.. Potem 2 miesiące przerwy

Witam wszystkich:) Inhalacje mają bardzo dobre działanie profilaktyczne. W zimne, nieprzyjemne dni pomagają w zwiększeniu odporności organizmu. Sama stosuję inhalację od bardzo dawna i bardzo mi pomagają. Polecam dobry sklep gdzie kupicie inhalator www.twoja-apteczka.pl Pozdrawiam wszystkich i życzę zdrowia;)

Mój mały też wiecznie chory, teraz przeziębiony, tydzień go w domu trzymam i nic się nie poprawia ani nie pogarsza. Porażka. O nerwicy depresyjnej z powodu jego stanu zdrowia już pisałam

Pytania do Petera:
Córka (4 lata) zaczęła w maju chodzić do przedszkola. Od wiosny z przerwani ciągnie się za nami katar zielony na zmianę z przezroczystym i wodnistym plus okresowo kaszel (za każdym razem osłuchowo czysto). Do tego pojedyncze wyskoki stanu podgorączkowego (1 dzień i mija) .W wymazach pneumokok w nosie (liczne bakterie). Dziecko okresowo leczone Bactrobanem do nosa i Aeriusem (z dobrym skutkiem, ale niestety są nawroty). Lekarz rodzinny na razie nie wykazuje jakiejś szczególnej podejrzliwości, więc my również nie panikujemy. Do rozważenia otrzymaliśmy zaszczepienie córki przeciw pneumokokom. Do tego w połowie maja zaszczepiliśmy dziecko pierwszą dawką szczepionki przeciw ospie. W nawiązaniu do tego mam kilka pytań:
1. Czy powinniśmy się zdecydować na szczepienie p. pneumokokom?
2. Kiedy najlepiej podać drugą dawkę szczepienie p. ospie? Wg ulotki min. 6 tygodni od pierwszej dawki. Dziecko prawie cały czas ma katar więc chyba to trzeba odwlec do czasu wyzdrowienia. Jak zgrać to z ewentualnym szczepieniem p. pneumokokom?
3. Czy nie powinniśmy zacząć stymulować odporności dziecka przed sezonem jesienno-zimowym? Może jakaś homeopatia (engystol??), preparaty bez recepty? Na forum była mowa o różnych preparatach, ale jest tego tyle, że ciężko się zdecydować. Co i w jakich dawkach? Proszę o radę.
Bardzo dziękuję za odpowiedź.

W tej sytuacji trzeba powtórzyć (II ga dawka) szczepienie p/ospie. Bo dalsze odkładanie nie wyindukuje właściwej odporności. Co mogę polecić, to wit. C i Engystol (na teraz) - 3x1 tabl. Co do leczenia, to jak dotychczas - bactroban.
Po drugiej dawce szczepionki p/ospie odczekać 6 tyg i zaszczepić p/pneumokokom.
Co do stymulacji odporności to sugeruję (po połowie sierpnia) syrop Immunoglukan P4H.

Dziękuję za odpowiedź. Engystol przez jaki okres? Czy potem można razem z Immunoglukanem?
Pozdrawiam.

Peter napisal(a):

W tej sytuacji trzeba powtórzyć (II ga dawka) szczepienie p/ospie. Bo dalsze odkładanie nie wyindukuje właściwej odporności. Co mogę polecić, to wit. C i Engystol (na teraz) - 3x1 tabl. Co do leczenia, to jak dotychczas - bactroban.
Po drugiej dawce szczepionki p/ospie odczekać 6 tyg i zaszczepić p/pneumokokom.
Co do stymulacji odporności to sugeruję (po połowie sierpnia) syrop Immunoglukan P4H.

Engystol standardowo 6 tyg.
Można dołączyć immunoglukan już po 2 tyg. stosowania Engystolu.

Córka od dwóch tygodni bez kataru i jakichkolwiek innych objawów. Czy w tym przypadku Engystol również w dawce 3x1, czy wystarczy 2x1 przez 6 tyg? Oczywiście mówimy o wersji w tabletkach. Dziękuję z góry.

Peter napisal(a):

Engystol standardowo 6 tyg.
Można dołączyć immunoglukan już po 2 tyg. stosowania Engystolu.

Mój syn ma 3,5 roku. Od 2 września poszedł pierwszy raz do przedszkola. Od 2 dni miał chrypkę i narzekał na ból gardła. Podawałam Tantum Verde. Wczoraj dostał katar - na początku lejący, przezroczysty, pod wieczór był już zielony, pojawił się suchy kaszel. Dzisiaj nie poszedł do przedszkola gdyż był już wyraźnie zmieniony w oczkach i miał lekki stan podgorączkowy. Ból gardła minął, jednak spływający po gardle katar wyraźnie utrudnia mu życie, chrapie, krztusi się podczas jedzenia. Stosuję naturalne metody: inhalacje z nebulizatora z naparu ziołowego: szałwia+rumianek+czarny bez, gorące parówki z tego samego naparu oraz zakraplam Mu nosek kilka razy naparem (po 2 kropelki do każdej dziurki), do tego podaję syropy: Immunotrofinę (5ml), Profilaktin Odporność (10ml), Prospan (3X3ml) oraz syrop prawoślazowy (2X5ml), nacieram stópki, plecy, piersi i gardło maścią z sadła borsuka i Pulmex-em. Noseksmaruję maścią majerankową. Do tego pije herbatki z miodem oraz owijam mu gardło. Dziś mam zamiar podać mu wieczorkiem tran. Ma on tendencję do zapaleń dolnych dróg oddechowych. Co jeszcze mogę zrobić, aby przyspieszyć kurację dziecka? Jak szybko zwalczyć chorobę i utrzymać zdrówko na wysokim poziomie po tym przeziębieniu? Dodam iż od początku życia synka co roku jeździmy na 3 tygodnie do Rymanowa Zdroju, sezonowo stosowałam Thymuline, obecnie w sierpniu brał Omegamed Odporność, a w zimie Profilaktin Odporność.

Istotnym czynnikiem jest odpowiednie nawadnianie chorego dziecka oraz lekkostrawna dieta – posiłki powinny być częstsze, w mniejszych ilościach. Na początku zakażenia, kiedy dziecko ma zatkany nosek, istotne jest nawilżanie powietrza. Ochrania to błonę śluzową dróg oddechowych, szczególnie nosa, przed wysychaniem i zapobiega gęstnieniu wydzieliny, zatykaniu wąskich dróg oddechowych. Powietrze w pomieszczeniu można nawilżyć poprzez układanie mokrych ręczników na grzejnikach, zawieszanie zbiorników z wodą, czy też stosowanie bardziej efektywnych nawilżaczy ultradźwiękowych lub ciśnieniowych. Temperatura w pokoju nie powinna przekraczać 20°C.