Wydzielina/flegma w gardle

napisał/a: Krzysi0x2 2018-11-21 22:06
Witam
Od jakiegoś roku mam gęsta wydzielinę w gardle , którą muszę co jakiś czas odkrztusić/wyrzucić z siebie. Czuje , że jest coraz gorzej i za tydzień mam umówionego laryngologa. Aktualnie mam tak , że muszę praktycznie co 30 sekund chodzić do łazienki i siebie to wyrzucić. Rok temu w sylwestra miałem tak , że jak piłem alkohol to miałem taką dolegliwość , że piłem łyka i już więcej nie mogłem bo od razu brało mnie na rzyganie i generalnie musiało mi się odbić żebym dalej mógł pić. Mam wrażenie , że właśnie od tamtego momentu to wszystko się zaczęło. Generalnie uprzedzając pytania to nie pale papierosów , ani nie spożywam alkoholu , jak już zdarzy mi się wypić to raz na miesiąc i to nie w dużych ilościach. Z tego powodu , że jest coraz gorzej zacząłem brać takie leki jak flegamina , czy deflegmin. Robiłem również płukanie zatok , ale nic mi to nie daje. Strasznie mi to dokucza i nie wiem co mogę dalej z tym zrobić. Jak czytam jakieś starsze tematy to większość ma podobne dolegliwości , ale nie do końca takie same jak ja. Dodaj jeszcze to , że kilka dni temu przez 2-3 dni miałem problem z oddychaniem. Musiałem głęboko oddychać i jakbym nie czuł tego wdechu powietrza. Najgorzej jest z rana jak muszę te wydzielinę z siebie wykrztusić , czasami aż łezki polecą. Lekarz rodzinny , który mnie skierować do laryngologa sam nie wiedział o co dokładnie może chodzić , ale możliwe że coś jest z zatokami bo mam lekko skrzywioną przegrodę nosową. Piszcie co mogę jeszcze zrobić przez ten tydzień do wizyty u laryngologa. Z góry dziękuje za każdy odzew :)