Wylewy do oka
napisał/a:
lucy-
2014-07-08 17:15
Dzień dobry,
mam 31 lat i od około 2 lat bardzo częste (czasami nawet 2 razy w tygodniu), nawracające wylewy do oka - najpierw jednego, teraz do dwóch (załączam zdjęcia). Jestem już bardzo zdeterminowana, stąd ten wątek na forum. Odwiedziłam sporą ilość lekarzy okulistów - jednak żaden nie jest w stanie postawić diagnozy, rozkładają ręce. Raz usłyszałam, że to zapalenie nadtwardówki i taka moja uroda, innym razem, że to podejrzenie RZS (reumatolog wykluczył). Jedyne krople, które trochę łagodzą wylew to Dexamethason wzf 0,1%. Mam je zawsze pod ręką. Proszę o pomoc - choćby nazwisko lekarza, który nie podda się tak szybko i podejmie próbę zdiagnozowania (jestem z Bydgoszczy, mam blisko do Torunia). Uczucie po wylewie to trochę jakby odrętwienie, notoryczne poczucie ciała obcego w oku i - czasami - kłujący ból i światłowstręt.
Pozdrawiam, Lucyna.
mam 31 lat i od około 2 lat bardzo częste (czasami nawet 2 razy w tygodniu), nawracające wylewy do oka - najpierw jednego, teraz do dwóch (załączam zdjęcia). Jestem już bardzo zdeterminowana, stąd ten wątek na forum. Odwiedziłam sporą ilość lekarzy okulistów - jednak żaden nie jest w stanie postawić diagnozy, rozkładają ręce. Raz usłyszałam, że to zapalenie nadtwardówki i taka moja uroda, innym razem, że to podejrzenie RZS (reumatolog wykluczył). Jedyne krople, które trochę łagodzą wylew to Dexamethason wzf 0,1%. Mam je zawsze pod ręką. Proszę o pomoc - choćby nazwisko lekarza, który nie podda się tak szybko i podejmie próbę zdiagnozowania (jestem z Bydgoszczy, mam blisko do Torunia). Uczucie po wylewie to trochę jakby odrętwienie, notoryczne poczucie ciała obcego w oku i - czasami - kłujący ból i światłowstręt.
Pozdrawiam, Lucyna.