Wyniki badania USG

napisał/a: miqitka 2011-01-01 11:04
Ostatnio robiłam USG jamy brzusznej na którym wyszło: nerka prawa- torbiel w warstwie korowej z drobnym zwapnieniem w ścianie, przybrodawkowe zwłóknienia, Poza tym warstwa korowa prawidłowa. Nerka lewa- złożona torbiel w warstwie korowej ze zwapnieniami w ścianie, guz ( prawdopodobnie AML) ponadto pogrubienie warstwy korowej tej nerki ze złogiem.
Mam wizytę u nefrologa za 2 miesiące a lewa nerka mnie bardzo boli a do tego mam spore nadciśnienie.
Niech ktoś poradzi, czy lepiej nie czekać i iść prywatnie, czy nic szczególnego się nie dzieje w nerce i mam czekać??
napisał/a: augustyn888 2011-01-01 14:28
miqitka napisal(a):Ostatnio robiłam USG jamy brzusznej na którym wyszło: nerka prawa- torbiel w warstwie korowej z drobnym zwapnieniem w ścianie, przybrodawkowe zwłóknienia, Poza tym warstwa korowa prawidłowa. Nerka lewa- złożona torbiel w warstwie korowej ze zwapnieniami w ścianie, guz ( prawdopodobnie AML) ponadto pogrubienie warstwy korowej tej nerki ze złogiem.
Mam wizytę u nefrologa za 2 miesiące a lewa nerka mnie bardzo boli a do tego mam spore nadciśnienie.
Niech ktoś poradzi, czy lepiej nie czekać i iść prywatnie, czy nic szczególnego się nie dzieje w nerce i mam czekać??


Trochę to pytanie jest kłopotliwe,ponieważ trudno jest się wcielić w organizm drugiej osoby by odczuć,jak dokuczliwe są objawy i czy należy na nie od razu zareagować .Ale spróbujmy na to jakoś odpowiedzieć.Przede wszystkim na wynik badania i zmian w nerkach powinna Pani mieć zrobione dodatkowo badanie TK(TOMOGRAFIA).Nie pisze Pani jakiej wielkości jest ten guz i jakie wartości ma to spore nadciśnienie.Być może te bóle i to wysokie ciśnienie to właśnie ma związek z owymi torbielami.I uważam że ze względu na to powinna Pani przyśpieszyć wizytę u specjalisty.Na wizyty z NFZ czeka się dosyć długo.Być może w tym przypadku wynika to z tego,że tak z tymi torbielami jak i guzem który u Pani wykryto,postępuje się,czy może leczy,raczej metodą nieinwazyjną(głównie jeśli chodzi o torbiele).U Pani może występować tzw. wielotorbielowatość,która może mieć podłoże dziedziczne,genetyczne.Należy się tym zająć szczególnie starannie,gdyż te objawy mogą się pogłębiać i prowadzić do niewydolności nerek.
Jeżeli chodzi o tego guza AML-jest to prawdopodobnie -naczyniakomięśniakotłuszczak-czyli łagodny guz nie wymagający od razu interwencji chirurgicznej,jeżeli jego wielkość nie przekracza 4 cm,i nie powoduje dokuczliwych objawów bądź krwawienia zaotrzewnowego.W takich przypadkach zaleca się okresową kontrolę co 12 miesięcy z badaniem USG.Jeżeli guz ma rozmiary ponad 4 cm i powoduje dokuczliwe objawy,ale bez krwawienia,zaleca się częstszą kontrolę co 6 miesięcy z badaniem ultrasonograficznym.
Jeżeli guz ma średnicę ponad 4cm lub więcej,daje dokuczliwe objawy z krwawieniem do przestrzeni zaotrzewnowej,wymagane jest operacyjne usunięcie guza,lub stosuje się inną metodę - embolizacji lub NSS.Tak czy inaczej powinna Pani mieć jak najszybciej wykonaną TK(tomografię)nerek i dokładne rozpoznanie choroby,i wówczas wdrożenie odpowiedniego leczenia.
Niestety nasi lekarze są oszczędni pod względem dokładnego wyjaśnienia problemu,ograniczając się do tzw."sakramentalnego" "Tak" lub "Nie".No cóż, pewnie brak im czasu!
Pozdrawiam w Nowym Roku i życzę zdrowia:).