wyniki -choroba łacząca wszystko?

napisał/a: Peter 2017-08-07 12:43
No właśnie tak. Immunologia ma to pole manewru, by sprawdzić, czy to sprawa nabyta, czy wrodzona. Jeśli dziecko nie chorowało, nie przechodziło jakiejś poważnej infekcji, to może to być problem pierwotny, czyli wrodzony. To badanie może pomóc dać odpowiedź na to pytanie. Ja mogę dać Pani link do konkretnego opracowania medycznego, ale nic Pani z tego nie zrozumie ( i to jest całkiem naturalne, bo żeby zrozumieć mechanizmy immunologiczne to trzeba parę lat nauki i pracy). Immunologia jest bardzo trudna i ja nie jestem w stanie bardziej jaśniej wytłumaczyć.
napisał/a: aaaczarna 2017-08-07 14:38
super, dziękuje za odpowiedz, czyli jednak da sie coś zrobić w naszej sprawie.
Dostałam końcowe wyniki, tz nic z nich nie wynika. 1 kartka na której są wyniki które już Panu wysyłałam oraz zalecenia:
-zaszczepienie przeciw pneumokokom, meningokokom, coroczne szczepienia przeciw grypie w okresie wczesnojesiennym.
-broncho-vaxum
- kontrola za 3 miesiace w oddziale.
Ja co najmniej mówiąc jestem zła, zrobili badania, przesłali kartkę z której nie wiele wynika. Nie planują diagnostyki na tą chwile. Dodatkowo nawet nie mam informacji dla pediatry czy można zaszczepić mmr, a wiadomo, że pediatra na wszystko potrzebuje podkładki.
Jakaś rada?
napisał/a: aaaczarna 2017-08-07 16:52
a i dla wyjaśnienia we wskazaniach nie ma nic o przetoczeniach. Także nie wiem skąd rozbieżność w kwestii leczenia .
napisał/a: Peter 2017-08-08 11:27
Ocenię to jednoznacznie, immunolodzy nie mają pomysłu, co dalej i dlatego taki marazm. Jak napisałem wcześniej, jestem przeciwny szczepieniom dziecka. Poza tym, jak oni to wszystko rozumieją, poziom immunoglobulin, czyli najbardziej istotnych przeciwciał jest niski, to jakim cudem ma być prawidłowa odpowiedź immunologiczna na szczepionkę? Czy w ogóle wiedzą, co zalecają? Tak naprawdę to skonsultowałbym problem córki z całkiem innym immunologiem.