Wyniki - Dziwny mocz, słabe żelazo, nikt nie wie czemu..

Tak, tylko, czy to pacjent powinien wiedzieć jakie ma zrobić sobie badania? Chyba to należy do lekarza. Tylko, że wśród nich są tacy, że nawet jak jest czarno na białym w badaniach pokazane, że nie jest dobrze, to oni i tak twierdzą, że jest ok. Wydaje mi się, że to z powodu oszczędności na badaniach, bo kto daje skierowanie pokrywa koszt wykonania badania. W przychodniach b.trudno jest uzyskać skierowanie nawet na podstawowe badania. Najlepiej do tego podchodzą lekarze w szpitalach, robiąc można powiedzieć grzecznościowo badania szczegółowe z jednego ukłucia igłą ok. 14, 15 badań. Tylko sami nie potrafią tych badań objaśnić pacjentowi i odsyłają do lekarza pierwszego kontaktu. Wiem co piszę, bo sama się z tym spotkałam.

Dlatego po to jest to forum, żebyśmy podpowiadali w jakim kierunku ma toczyć się rozmowa z pacjentem. Nie rozumiem zdenerwowania i charakteru jakim jest napisany Twój post. Każdy jest tu po to, żeby pomagać i podpowiadać na miarę swoich możliwości. Tak się składa, że ja też wiem coś na ten temat doskonale i nie potrzebuję wskazówek jeśli chodzi o postępowanie z lekarzami. Pozdrawiam i wesołych świąt ;]

Dziękuję i wzajemnie. Ja nie pisałam tego postu ze złością, daleka jestem od tego. Pozdrawiam

Iwonia59 napisal(a):

Przykro mi, ale w tej kwestii nie potrafię udzielić odpowiedzi, gdyż jak już pisałam nie jestem lekarzem. Jak bym wiedziała więcej na ten temat, to wtedy bym zabrała głos. Nie wiem jakie masz dolegliwości, czy podejrzewasz, że masz candidę, czy wiesz że ją masz? Wiem natomiast, że aby się pozbyć grzybicy z organizmu trzeba przez kilka dni (tj.3-4) zjadać po 1 cytrynie. Nie można dłużej, bo doszłoby do zakwaszenia organizmu, ale Tombak M. w "Uleczyć nieuleczalne" twierdzi inaczej.

To co kwaśne wcale nie zakwasza ale odwrotnie słodycze zakwaszają organizm. Ja czytałam naprawdę dobrą książkę A Janus lekarza wojskowego na temat candidy, zgadzam się gdyż rzeczywiście nasza dieta jest bardzo ważna o czym niewiele osób wie. Tam z kolei dr Janus podaje sposób na szybkie odkwaszenie organizmu wypić szklankę wyciśniętego soku z grapefruita lub cytryny albo rozcieńczyć to w stosunku 1:1. Podejrzewam u siebie candidę a niestety ona nie jest łatwa do wyleczenia, daje różne objawy a lekarze leczą tylko niektóre jej symptomy. Z lekarzami niestety nie można porozmawiać na takie tematy bo biorą cię za hipochondryka na badania nie kierują zbyt chętnie. Sama wiem jak chciałam zbadać równowagę hormonalną to usłyszałam że to bardzo drogie. Czy ja chciałam by lekarz zapłacił mi z własnej kieszeni! nie! a teraz z tego powodu mam poważne kłopoty ze zdrowiem

gosia06vip - lekarze są rozliczani z ilości wydawanych skierowań, a każde wydawane przez nich skierowanie jest w jakiś tam sposób opłacane i czasem naprawdę nie mogą wypisać skierowania. Poza tym lekarze rodzinni mają bardzo ograniczoną ilość wydawanych badań hormonalnych bo jedynie mogą zlecić TSH. Nawet endokrynolodzy nie zawsze mogą wydać skierowania na wszystkie badania, a potrzebują dzielić na części jeśli jest ich sporo. Czasem po prostu lepiej zamiast prosić setki razy lekarza zapłacić za badanie samemu. Pozdrawiam :)

Zgadzam się z Wami w 100%. Wiem, że więcej można się dowiedzieć od pacjentów niż od lekarzy, tyle,że zawsze trzeba potwierdzać gdzieś tę zdobytą wiedzę. Najprościej na portalach medycznych. Jestem bardzo rozgoryczona, mimo, że na swojej drodze spotykałam bardzo sympatycznych i wydawałoby się dobrych lekarzy, ale nie zawsze jednak dobrych. Postawienie właściwej diagnozy zajęło im tylko 27 lat. TAK nie kłamię. Od 9 lat jestem rencistką, bo znaleziono jeszcze coś z czym medycyna sobie jeszcze nie radzi. Nie był to jednak ten problem 27-letni.

Tylko po co nam taka opieka zdrowotna, skoro sami musimy wiedzieć jakie badania są nam potrzebne, a potem sami umieć te badania zinterpretować, sami się zdiagnozować, sami zapłacić za badania itd. Tylko gdzie się podziały pieniądze, które miały nam zabezpieczyć starość - przez lata opłacane składki na PZU czy ZUS. Teraz nas straszą emeryturami po sto parę zł. Po prostu świetlana przyszłość...I bądź tu patriotą...

Tak, zgadzam się - to odnosi się do lekarzy POZ dlatego, że po pierwsze czasem POZ mają wąski zakres wiedzy bo siedzą po parę lat tylko w gabinecie i nic poza tym, dwa mają ograniczone możliwości co do diagnostyki, trzy w większosci przypadkównawet jak wiedzą co jest grane to muszą odesłać dalej bo ... mają ograniczone możliwości tak jak pisałem w punkcie drugim.
Ponadto terminy są, jakie są i czasem na badania czeka się bardzo długo tym samym wydłuza się czas diagnozowania chorego.
Proszę popatrzeć na szpitale - ja dziś miałem okazję być na Oddziale Wewnętrznym, Hematologii i Onkologii i widziałem jak ten oddział pracował pełną parą, naprawdę. To nie jest tak, że wszystko można wrzucić do jednego worka i być zadowolonym. Są LEKARZE i lekarze. Nie bronię nikogo bo doskonale wiem, że zdarzają się niekompetentni, niedouczeni itd., ale są też tacy, którzy starają się jak mogą. Znam jednego lekarza, który sam opłacił pacjentowi badanie TK głowy bo było podejrzenie krwiaka, a termin na CT był na za 4 miesiące mimo tego, ze chory był na oddziale. Także tak jak pisałem, są lekarze i LEKARZE.