Wyrośl chrzęstno kostna

napisał/a: iwonulla92 2010-05-21 21:20
Ja miałam w żyłę.
napisał/a: Palikus 2010-05-21 22:19
I tego się najbardziej boje ;|
napisał/a: iwonulla92 2010-05-22 11:54
Ale czego dokładnie??? Bo prawie nic nie czuć jak zakładają welfron, a potem zasypia się w ciągu niespełna minuty . Nie ma się czego bać, naprawdę ;))
napisał/a: Palikus 2010-05-22 16:59
Jak widzę igłę to mdleje ;]
napisał/a: iwonulla92 2010-05-22 17:30
Spokojnie ,spokojnie. Obrócisz głowę w drugą stronę i jakoś pójdzie.;) Jak ja niezła panikara dałam radę to Ty też ;)
napisał/a: Palikus 2010-05-22 21:26
No to jestem gorszy cykor niż Ty ;]
napisał/a: iwonulla92 2010-05-23 14:49
Pamiętaj,że przed operacją muszą Ci jeszcze zbadać krew ...Ale naprawdę , strach przed igłą w porównaniu z odczuciami po wybudzeniu z narkozy to pikuś(ale to tlyko moje subiektywne odczucia ;D) a ta operacja jest konieczna skoro się tak obawiasz?
napisał/a: monia__31 2010-05-24 15:24
Palikus napisal(a):Witam!
Nie dawno zauważyłem właśnie taka wyrośl chrzęstno kostna nad kolanem (najniżej uda)!
Więc moje pytanie:
Znieczulenie jest podawane przez maskę czy do żylnie?(wiem ze ktoś pisał ze ogólne to wiem)






ogólne?? Ja miałam zastrzyk w kręgosłup, tzn znieczulenie od pasa w dół....
napisał/a: iwonulla92 2010-05-24 15:46
A ja z kolei ogólne. . to chyba zależy od woli lekarza i pacjenta, a może od wieku? a ile trwał Twój zabieg?
napisał/a: monia__31 2010-05-24 16:06
Mój tak jakoś nie wiele ponad godzinę. W sumie z tym wiekiem to racja, bo od pasa w dół jest od 15 lat. Dali mi taką dawkę, że przez dobre pare tygodni bolał mnie kręgosłup.
napisał/a: iwonulla92 2010-05-24 16:32
Mnie operowali w wieku 17 lat, ale może bali się ,że im zacznę wariować na stole i uspili dla świętego spokoju ;D
napisał/a: monia__31 2010-05-24 19:23
Zależy pewnie od szpitala czy anestezjologia. Ja byłam operowana w dość prowincjonalnym szpitalu, bo tam nawet do wymiany stawu kolanowego dawali od pasa w dół, pewnie było im tam wygodniej. Choć wolałabym być zaśpiona myślałam, że ucieknę normalnie z tego stołu, ale nogi mi nie dały ;DD no ale na JAKOŚ przeżyłam, pewien lekarz opowiadał mi kawały także aż tak wiele nie myślałam o tym co się dzieje xD