Wysiłek fizyczny a wzwód
napisał/a:
syjon
2011-08-07 10:27
Mam 20 lat, uprawiam sport zawodowo - 2 treningi dziennie od poniedziałku do soboty. Jestem przemęczony, ale od wielu lat tak trenuję i jeszcze rok temu nie miałem takiego problemu. Od niedawna wraz z moją partnerką staramy się współżyć i wszystko jest okej podczas gry wstępnej, ale gdy tylko wyjmuję prezerwatywę to dopadają mnie myśli typu : "czy nie opadnie?", "będzie okej?" itd. Właśnie wczoraj w nocy miałem taką sytuację, że byłem gotowy, podniecony i miałem ochotę na seks, ale gdy wziąłem prezerwatywę do ręki to od razu opadł i już nie mogłem przestać o tym myśleć... Od pewnego czasu również nie zauważam u siebie jakichś mocnych, porannych erekcji, a czasami chyba nawet ich nie mam. Czy masturbacja (wieczorem, przed snem) może mieć na to wpływ? Przyznam, że ostatnimi czasy trochę przesadzam z masturbowaniem się, ale po przeczytaniu kilku tematów na forum już postanowiłem to ograniczyć.
Czy myślicie, że powinienem sam, w domowym zaciszu zakładać prezerwatywę, gdy osiągnę wzwód i po prostu przyzwyczaić się do tego, żeby utrzymać go z założonym zabezpieczeniem? Miałem też sytuację, że gdy zakładałem prezerwatywę to ukrwienie malało..
Staram się nie być czarnowidzem i mam nadzieję, że na razie nie będę musiał iść do lekarza.
Czy myślicie, że powinienem sam, w domowym zaciszu zakładać prezerwatywę, gdy osiągnę wzwód i po prostu przyzwyczaić się do tego, żeby utrzymać go z założonym zabezpieczeniem? Miałem też sytuację, że gdy zakładałem prezerwatywę to ukrwienie malało..
Staram się nie być czarnowidzem i mam nadzieję, że na razie nie będę musiał iść do lekarza.
napisał/a:
djfafa
2011-08-07 11:11
Jaki sport uprawiasz? Jak wygląda Twoja dieta i suplementacja?
napisał/a:
syjon
2011-08-07 17:10
Gram w siatkówkę. Nie mam jakiejś specjalnej diety, aczkolwiek staram się jadać lekko. Jadam mięso, jajka, jogurty, owoce, warzywa - chociaż tych dwóch ostatnich mógłbym zjadać trochę więcej. Jeżeli chodzi o suplementację to aktualnie węglowodany oraz BCAA (aminokwasy), a od jutra niestety kreatyna. Muszę to brać, gdyż dostajemy to na treningu i gdybym odmówił, to mogliby mnie posądzić o 'nie dbanie' o siebie. Aczkolwiek, jeżeli suplementy są powodem moich problemów to oczywiście to odstawię.
Potrafię osiągnąć pełen wzwód, jest bardzo mocny. Raczej upatrywałbym przyczyny mojego problemu w psychice. Wystarczy tylko pomyśleć, że się coś nie uda i na pewno tak będzie.. Muszę popracować nad sobą. Aczkolwiek, te poranne erekcje mnie trochę martwią. Może za mało śpię, albo masturbacja przed snem źle na to wpływa?
Potrafię osiągnąć pełen wzwód, jest bardzo mocny. Raczej upatrywałbym przyczyny mojego problemu w psychice. Wystarczy tylko pomyśleć, że się coś nie uda i na pewno tak będzie.. Muszę popracować nad sobą. Aczkolwiek, te poranne erekcje mnie trochę martwią. Może za mało śpię, albo masturbacja przed snem źle na to wpływa?
napisał/a:
alchemik1
2011-08-07 20:53
Te suplementy nie mają wpływu na potencję, a poza tym uważam, że kreatyna jest super. W wieku 20 lat odradzam jedynie stosowanie ZMA i tribulusa. Zmęczenie natomiast może mieć wpływ na potencję chociaż muszę przyznać, że ja po siłowni czuję się jak bożyszcze i na wiele mam ochotę. Zdecydowanie częsta masturbacja może mieć wpływ na zmniejszenie potencji, tak samo jak i zbyt długa abstynencja prowadzi do przedwczesnego wytrysku. Trzeba znaleźć w tym wszystkim złoty środek.
napisał/a:
hellen1
2011-08-08 00:08
Z Twojego opisu wynika, że zbytnio się przejmujesz. ZA bardzo myślisz, by wszystko było ok, by przypadkiem nic nie poszło nie tak. Przez to nie możesz się wyluzowac i poddać chwili. Myślenie o problemie działa niestety jak wabik.
napisał/a:
m4riusz88
2011-08-09 09:32
czesc mialem identycznie jak ty, tylko ze trenowalem lekkaatletyke. i po treningu (po biegu), mialem problem z osiagnieciem orgazmu, a i wzwod nie był tak mocny, polecam witamine b12 ja jem takie cos: http://www.kulturystyka.sklep.pl/product_info.php/cPath/161/products_id/1042/products_name/optimum-stress-b-complex-vitamin-c-120-kaps.html . Masturbacja tez swoją drogą lepiej ograniczyc.
napisał/a:
syjon
2011-08-11 13:06
Kupię sobie te tabletki, ale wydaje mi się, że to tylko i wyłącznie moja psychika.. Muszę nad nią potrenować, nie myśleć za dużo po prostu ;)
napisał/a:
hellen1
2011-08-11 22:48
Skoro uważasz, że to Twoja psychika, to dlaczego wolisz wspierać się tabletkami niż nad sobą pracować? Np. nauczyć się skutecznych metod relaksacji?
napisał/a:
djfafa
2011-08-12 07:35
Duże dawki wit. z gr B pomogą mu w rozładowaniu stresu, ja bym dodał jeszcze dobry preparat z magnezem.
Dla mnie winowajcą jest przetrenowanie, kiepska dieta i przede wszystkim lęk przed stosunkiem.
Dla mnie winowajcą jest przetrenowanie, kiepska dieta i przede wszystkim lęk przed stosunkiem.
napisał/a:
hellen1
2011-08-12 11:47
Jeśli chodzi o leki to jestem purystką - oby jak najmnmiej, nawet suplementów. Ja dalej stawiałabym na prace nad sobą...takie zboczenie zawodowe :) A przetrenowanie swoją drogą...
napisał/a:
djfafa
2011-08-12 12:27
A ja realistą i nie wierzę że w dzisiejszych czasach możemy zbilansować tak dietę aby nie mieć niedoborów witamin i minerałów, szczególnie w tym przypadku gdyż zapotrzebowanie osób trenujących jest dużo większe niż przeciętnego Kolwaskiego który sport widzi jedynie w TV.
Co do leków jestem zgodny :)
Co do leków jestem zgodny :)
napisał/a:
hellen1
2011-08-12 12:30
Ja słyszałam opinię na temat suplementów, że więcej szkodzą niż pomagają. W końcu to chemia. Ale to moje zdanie :)