Wysoki cukier

napisał/a: Shira89 2011-11-03 22:54
Witam! Mam 22 lata i pół roku temu wykryto u mnie cukrzycę typu 2. Obecnie biorę 3 razy dziennie tabletki Formetic 850. Cukier po posiłkach się ustabilizował, jednak moim problemem jest wysoki cukier późnym wieczorem, tj np jem kolację o 18, po 2 godzinach mierzę cukier, wynik zazwyczaj 100-130, więc idealny... natomiast około godziny 22-24 zaczyna mi się strasznie chceć pić, mierzę cukier a tu szok - 190-260... rano bywa różnie, czasem ok, a czasem nawet ponad 300. Dlaczego ten cukier rośnie dopiero tyle godzin po jedzeniu? Taka sytuacja ma miejsce codziennie od kilku tygodni... Da się coś zrobić, żeby tak nie skakał?
napisał/a: augustyn888 2011-11-04 07:44
Shira89 napisal(a):Witam! Mam 22 lata i pół roku temu wykryto u mnie cukrzycę typu 2. Obecnie biorę 3 razy dziennie tabletki Formetic 850. Cukier po posiłkach się ustabilizował, jednak moim problemem jest wysoki cukier późnym wieczorem, tj np jem kolację o 18, po 2 godzinach mierzę cukier, wynik zazwyczaj 100-130, więc idealny... natomiast około godziny 22-24 zaczyna mi się strasznie chceć pić, mierzę cukier a tu szok - 190-260... rano bywa różnie, czasem ok, a czasem nawet ponad 300. Dlaczego ten cukier rośnie dopiero tyle godzin po jedzeniu? Taka sytuacja ma miejsce codziennie od kilku tygodni... Da się coś zrobić, żeby tak nie skakał?



Wszystko zależy od tego ile zjemy i przede wszystkim co zjemy.Wieczorem i w nocy jest zmniejszona aktywność i tym samym metabolizm jest spowolniony,a w przypadku Pani/Pana metabolizm jest może zakłócony(ze względów genetycznych).
Należy tez podkreślić że cukier znacznie szybciej się obniża po produktach słodkich z zawartością większej ilości cukru,aniżeli po produktach o zwiększonej zawartości tłuszczu.Jednak należy unikać spożywania obydwu rodzajów produktów,o wysokiej zawartości zarówno cukru jak i tłuszczu.trzeba tez zastosować się do diety,by spożywać posiłki mniej obfite a częściej,do pięciu posiłków dziennie,a wieczorem ten posiłek powinien być znacznie lżejszy i mniej obfity,gdyż energię zużywamy zazwyczaj głównie rano i w ciągu dnia. Należy tę sprawę omówić ze swoim lekarzem,być może potrzebna będzie korekta leku.
Pozdrawiam:)
napisał/a: Shira89 2011-11-04 13:37
zibi4 napisal(a):
Należy tez podkreślić że cukier znacznie szybciej się obniża po produktach słodkich z zawartością większej ilości cukru,aniżeli po produktach o zwiększonej zawartości tłuszczu.Jednak należy unikać spożywania obydwu rodzajów produktów,o wysokiej zawartości zarówno cukru jak i tłuszczu.trzeba tez zastosować się do diety,by spożywać posiłki mniej obfite a częściej,do pięciu posiłków dziennie,

Właśnie od pół roku jestem na diecie niskotłuszczowej z ograniczeniem węglowodanów.
Cały problem polega na tym, że do diabetologa przestałam chodzić, więc jako że po ostatniej wizycie się już więcej nie zapisałam to wypadłam z kolejki, nie ma już zapisów na ten rok, zapisać się można dopiero w połowie grudnia na przyszły rok, a później czekać kilka miesięcy, a mój rodzinny w kwestii cukrzycy nie bawi się w zmienianie dawek tylko ogranicza się do wypisywania recept. Więc mam tak się męczyć przez pół roku? Czy gdybym np w ogóle nie jadła kolacji to jest szansa, że nie będzie takich skoków w nocy?
Niby już póbowałam tak przez parę dni, niewiele to dało... więc po czym ten cukier może tak rosnąć jak nie po jedzeniu?
napisał/a: augustyn888 2011-11-05 23:29
Shira89 napisal(a):
zibi4 napisal(a):
Należy tez podkreślić że cukier znacznie szybciej się obniża po produktach słodkich z zawartością większej ilości cukru,aniżeli po produktach o zwiększonej zawartości tłuszczu.Jednak należy unikać spożywania obydwu rodzajów produktów,o wysokiej zawartości zarówno cukru jak i tłuszczu.trzeba tez zastosować się do diety,by spożywać posiłki mniej obfite a częściej,do pięciu posiłków dziennie,

Właśnie od pół roku jestem na diecie niskotłuszczowej z ograniczeniem węglowodanów.
Cały problem polega na tym, że do diabetologa przestałam chodzić, więc jako że po ostatniej wizycie się już więcej nie zapisałam to wypadłam z kolejki, nie ma już zapisów na ten rok, zapisać się można dopiero w połowie grudnia na przyszły rok, a później czekać kilka miesięcy, a mój rodzinny w kwestii cukrzycy nie bawi się w zmienianie dawek tylko ogranicza się do wypisywania recept. Więc mam tak się męczyć przez pół roku? Czy gdybym np w ogóle nie jadła kolacji to jest szansa, że nie będzie takich skoków w nocy?
Niby już póbowałam tak przez parę dni, niewiele to dało... więc po czym ten cukier może tak rosnąć jak nie po jedzeniu?


Witam.
O nie jedzeniu kolacji to raczej być mowy nie może.Wg mnie potrzebna jest najszybsza konsultacja z diabetologiem,prawdopodobnie potrzebne będą badania z krwi i moczu,oraz cholesterolu,trójglicerydów,jak również Alat ,Aspat.
Na podstawie tych wyników specjalista określi dalsze leczenie,oraz konieczne jest spotkanie również z dietetykiem.
Bez badań trudno cokolwiek wnioskować co to za przyczyna.
Pozdrawiam.